Czym karmisz swojego psa?

Nevada

Ja często gdy przybłaka się jakiś psiak daje mu coś zjeść. Gdy Czika go widzi jest tak zazdrosna że zjadła kiedyś chleb Razz

GoLdKa92

Ja karmie Alexa suchą karmą, mięsem z makaronem dla psów, w nagrode (lub na podwieczorek) dostaje ciasteczka 'psie'. Czasami daje mu kości do pochrupania Wink

Nevada

Powiedz dokladnie jakom karmom, makaronem i przysmakami

GoLdKa92

Karma Royal Canin... z dodatkiem Czapi polana olejem sojowym (ja to sie znam Wink

), marakon jakis dla psów...nie pamietam jaki i mięso => wołowina, ozory (fuu, wiem! ;/). A jeśli chodzi o przysmaki to daje mu różne... nie pamietam firm. No i to tyle Very Happy

Nevada

Z dodatkiem Chappi... hmmm... w dużych ilościach??

Myszka

Mój Miki je wszytsko =P tkzw odkurzacz je karme suchą i wszystko co w domu Smile

naszczescie nei wybrzydza

Olala

noto masz szczeście mój rexio wcina tylko wybraną karme noi wszelkiego rodzaju mięso najbardziej lubi piersi z kurczaka ale wszystko je z ręki mieso musi mieć pokrojone w kosteczke bo badyl je dosłownie wszystko niema chyba rzeczy której by niechcial zjesć poczynając od zjadania przypraw, zrywaniu z drzew czereśni i zjeadniu ich jablka pomidory skorupki z jajek doslownie wszystko by zjadł

Sara_Czanda

ja domowym

pako

A co sadzicie o wędzonych uszach,ogonach od swini to niby jest zdrowe i dobre jak dla psa Very Happy

Anja

Hmm, to raczej nie ma jakies powalającej ilości składników odżywczych. Daje się to raczej psom bo lubią, jako nagrody. Jeśli pies jest już w podeszłym wieku to radzę nie dawac takich przysmaków i kości, bo mój miał po tym taki koszmar, że ledwo się wygrzebał.

pako

no moj piesek mial po tym wymioty ale jak zjadl duzą ilosc ja nie mowie ze trzeba dac odrazu 5 albo nie wiem ile ja mu daje na dzien po 1 uszku ;] i to mu starcza Very Happy

Anja

Mój po tym nie mógł sie przez tydzień załatwić. Jadł sporo, co po raz pierwszy w życiu mi się nie usmiechało (jest chudy i trzeba go namawiac do posiłków)- wcianł i się nie wypróżniał, wszystkie toksyny pozostawały w jego organizmie. Wet robił mu dwa razy lewatywę, podawaliśmy olej parafinowy- i nic. Okazalo się, ze nie pogryzł dobrze i kawałek ucha utkwił mu w odbycie. Wet chciał mu wyjąć, ale on sie szarpał i mieliśmy problem- baliśmy się go uspić na zabieg wyjęcia tego ucha, bo mógłby się juz nie obudzić (ma 9 lat). Na szczęscie po tygodniu załatwił się i kawałek ucha świńskiego wyszedł z odchodami. Ulżyło nam wtedy i już nigdy więcej nie podajemy mu tych rzeczy. Nie neguję takich smakołyków, bo jesli pies jest młody, zdrowy- owszem, mozna, choć nie trzeba. Przy psach starszych i delikatnych radzę nie ryzykować.

Fanny

Czym karmię?
Warzywkami, mięskiem, kaszą, ryżem i wszelkim innym żarełkiem domowym Wink

Kiedyś kupiliśmy Nanu suchą karmę, to nawet nosem nie tknął. A potem wcinał z apetytem domowe pyszności Rolling Eyes

Mój pies chyba nie jest stworzony do suchej karmy Razz

Anja

Wiadomo, ze nie będzie chciał jeśc suchej karmy, jesli postawiłaś mu ją przed nosem po raz pierwszy i nie jest nauczony jej jeść- nic dziwnego. Aby naprawdę stwierdzić, czy mu służy i smakuje, musiałabyś stopniowo mieszać z gotowanym, podajć coraz więcej suchego pokarmu. To wszystko musi przebiegac powoli i stopniowo, a nie: Postawisz mu michę z czmyś, czego nigdy nie jadł i oczekujesz,że wszamie z apetytem

FiGa