Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
axelinka
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:08, 26 Paź 2007 Temat postu: Uczulenie? |
|
|
Liczę ma konsultację...
Od jakiegoś czasu mój zwierz potwornie się drapie i wygryza. Nie ma łupieżu, pcheł, żadnych wyprysków skórnych ani tym podobnych historii. A mimo to 3/4 dnia spędza na smyraniu się kopytami gdzie tylko sięgnie lub właśnie na gryzieniu się (to są takie nagłe "skoki" z zębami na samego siebie, jak przy polowaniu na pchłę). Nie okalecza się przy tym, tzn nie gryzie się aż tak bardzo żeby mieć rany lub chociażby otarty naskórek. Co nie zmienia faktu że trochę mnie to niepokoi, psisko spi po 2 minuty a potem jest 5 minut przerwy na drapańsko. Przypuszczam że może to być spowodowane tym, że przez jakiś czas (ze 2-3 tygodnie) dostawał swój ulubiony przysmak innej firmy niż do tej pory. Może to uczulenie na zmianę pokarmu? I czy w takim razie fundować mu wizytę u weta czy może próbować leczyć go np. wapnem? Jak myślita?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Pią 15:52, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moj pies też się drapie,może nie co 2 minuty,a jak śpi to się nie drapie,ale gdzieś co....30/40 minut...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Askus
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 18:02, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się że może to mieć związek ze zmianą diety.
Postaraj się wrócić do tego co jadł wcześniej bez dodatków i zobacz jakie będą efekty.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
axelinka
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:39, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Żarełko odstawiłam natychmiast, ok 2 tygodni temu. I stąd mój ból, bo poprawy nawet najmniejszej brak. Wiem że uczulenie łatwiej złapać niż się go pozbyć stąd mój pomysł z lekarzem lub z wapnem, nie wiem tylko czy "ludzkie" odczulacze nadają się dla psiaków i czy to dobry pomysł leczyć go na własną rękę. Uczulenie niby nic poważnego ale....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mmonnisia
PieskiŚwiat
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Wto 19:10, 30 Paź 2007 Temat postu: Mój pies ma taki sam problem. |
|
|
Mam 4 miesięcznego spaniela. Wcześniej dostawał sporo mięsa i nabiału. Ale zaczął sie drabać i strasznie gryść. Spróbowałam więć odstawić mleko i sery. Trochę pomogło ale nie całkiem. Proszę o rady co mogę jeszcze zrobić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaiya
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A jakie było pytanie?
|
Wysłany: Śro 10:44, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Uczulenia? Okropność My z Gogilkiem mamy takie szczęście że oboje jesteśmy na pyłki uczuleni xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Askus
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 16:03, 31 Paź 2007 Temat postu: Re: Mój pies ma taki sam problem. |
|
|
mmonnisia napisał: | Spróbowałam więć odstawić mleko i sery. Trochę pomogło ale nie całkiem. Proszę o rady co mogę jeszcze zrobić! |
niektóre psy dobrze tolerują mleko do pewnego wieku
metoda eliminacji poszczególnych składników z diety może okazać się pomocna ale jest długotrwała
można podawać tylko suchą karmę bez zadnych dodatków dosmaczaczy itp.
można podawać karmę specjalistyczną
można podawać karmę delikatniejszą niż dotychczas ( np na jagnięcinie )
podając gotowane jedenie można odstawiać poszczegolne składniki
dobrze jednak skonsultować się z vetem bo uczulenie uczuleniu nie równe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
100krotka
PieskiŚwiat
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 21:36, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wiele psiaków jest uczulonych na kurczaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Askus
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 23:52, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
tak dlatego mozna sprawdzić jak pies zareaguje na jegnięcinę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaiya
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A jakie było pytanie?
|
Wysłany: Czw 9:03, 01 Lis 2007 Temat postu: Re: Mój pies ma taki sam problem. |
|
|
Askus napisał: | Niektóre psy dobrze tolerują mleko do pewnego wieku |
Niektóre Np. Mój psinek mleko pije i nic mu sie po tym nie dzieje, a ma 6 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
axelinka
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:45, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No ta, jednak uczulenie, tyle tylko że wet obstawia ze nie na jedzenko. W środę w nocy "zeżarł" sobie poduchy w trzech łapach a ja już zgłupiałam do reszty, bo jak to nie od żarełka to ja nie mam innych pomysłów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
axelinka
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:49, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sorki za dwa posty pod rząd ale mam nadzieję że cuś wymyślicie. Uczulenie okazało się grzybicą (nie wiadomo skąd się wzięła). Smaruję mu łapska maściami które daje mi wet ale mam wrażenie, że on sam nie bardzo wie jak się do tego zabrać. Nawet jeśli jest jakiś efekt to na dzień, dwa a potem od nowa wygryzanie poduch. Słyszeliście u grzybicy u psów? Może ktoś miał z tym styczność i wie jaka maść lub lekarstwo zakończołyby sprawę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:58, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mój kot miał grzybice, okropna sprawa, zawsze co roku mimo leczenia pokazywała się od nowa.
My też dostawaliśmy jakieś maści, ale raczej dawały marny efekt, a kuracja czasami trwała miesiącami. U nas np. dodatkowo do antybiotyku pomogła jodyna smarowana w miejscach gdzie były strupki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
axelinka
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:22, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No fajnie, wet nie daje żadnego antybiotyku a mój kudłacz piska z bólu. Chyba trzeba zmienić lekarza... Jodyna to chyba będzie strasznie szczypać jak mu to przyłożę na łapsko (to nie są strupki tylko rany), dopiero będzie pisk. A może (oprócz jodyny) spróbować kupić jakiś "ludzki" preparat na grzybicę, czy to raczej zły pomysł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:08, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja swojemu kotu smarowałam właśnie maścią dla ludzi, tak samo antybiotyk - wet kazał iść i kupić w aptece.. więc...chyba można, aczkolwiek na Twoim miejscu skonsultowałabym to z weterynarzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|