Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:41, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Krakers miał przecież nowotwór w uchu, ale tylko jednym. Mimo, że wszysto było wykryte jak najwcześniej nie udało się go uratować...Wiem, że Cię nie pocieszam tymi słowami, ale w waszym przypadku na pewno wszystko będzie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olusia
PieskiŚwiat
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 10:39, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Epen, trzymam kciuki za zdrówko Tobisia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 15:58, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Z całą pewnością się ułoży Trzymamy z Caffe kciuki, łapy, ogony i co tam jeszcze pod ręką.
A tymczasem leć pobawić się z Tobikiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Epen
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:39, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Na pewno będzie dobrze, choć to co się działo dzisiaj rano z Tobim... ale może zacznę od początku.
W niedzielę gdy wróciliśmy od weta, Tobi położył się za toaletą (zawsze się tam chowa gdy coś nabroił lub się czegoś boi), a później gdy został stamtąd "wygoniony" schował się pod łóżkiem, ale reagował na różne zaczepki do zabawy. Wczoraj z radością stwierdziłam że bąble się już zmniejszyły (jednego nawet trudno było wyczuć pod palcem!). Tobi bawił się, był w miarę żywiołowy. Jedynie pod wieczór zaniepokoił nas swoim zachowaniem: cały czas pił, miał odruchy takie wymiotne, czasami tak jakby się dusił i nie miał na nic siły. W nocy po kilka razy było trzeba wstać aby dać mu wody. Dzisiaj rano bardzo wymiotował, gdy wracaliśmy ze spaceru nie miał siły aby wejść pod schodach i było trzeba go wnosić (a zawsze po nich tak szybko wchodzi że trudno za nim nadążyć). No i bąbel ten który prawie zniknął powiększył się...
Co do leczenia. Tobcia dostaje codziennie krople, a od dzisiaj również po pół tabletki rano i wieczorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta223
PieskiŚwiat
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chyba z kosmosu xD
|
Wysłany: Wto 18:06, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Biedactwo... niestety nic nie mogę Ci poradzić, bo moja Besa nigdy na szczeście nie miała takich problemów, ale na 100% wszystko bedzie ok.
P.S. :* dla Tobiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krewetka
PieskiŚwiat
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:43, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oj biedny Tobiś ;( w tej chwili już chyba w rękach weta, no i Twoich, nie zapominaj go pocieszać
pozdrowienia i trzymam kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pią 20:07, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Epen, głowa do góry i spędzaj z Tobim jak najwięcej czasu, żeby czuł, że ma kogoś blisko siebie. Buziaki dla was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Epen
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:14, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No i wszystko dobrze sie skończyło.
Bąble już całkowicie znikły, sierść odrosła, a Tobiemu znów powróciła energia (i chyba z podwojoną siłą)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
razor
PieskiŚwiat
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: masz herbate? Może z warzywniaka? xD
|
Wysłany: Wto 16:17, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
NO TO super! tylko...czy on jak tyle się prawie nie baweił (tzn. mniej) to czy cię teraz nie zamęzy bawieniem tak że musisz do szpitala xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suvi
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E
|
Wysłany: Wto 17:20, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Epen mówiłam, no mówiłam czy nie? *sama juz nie pamiętam, ale ciiii...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allamaris
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: P-śl
|
Wysłany: Wto 17:23, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Uff to dobrze,że już dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pią 13:02, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Epen bardzo się cieszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psifan
PieskiŚwiat
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:26, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zauważyłem, że u nasady ucha zewnętrznego psa jest takie rozdwojenie. Skóra psiego uszka delikatnie jest rozszczepiona i pofaldowana. Zastanawiałem do czego jest mu to potrzebne bo przecież skoro natura wyposażyła psie ucho w takie coś to chyba nie bez powodu. Czy ktoś z Was mogłby mi to wyjaśnić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lek.wet.
PieskiŚwiat
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:00, 22 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Komary i meszki przenoszą Dirofilarię repens (postać skórną) - stąd mogą być guzki podskórne np. na uszach, w których znajdują się nicienie. Dlatego Advantix jest nieodzowny ze względu na to, że działa zarówno wobec komarów, meszek przenoszących te pasożyty jak i kleszczy, które wciąż są olbrzymim problemem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|