nobody
PieskiŚwiat
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:37, 04 Kwi 2011 Temat postu: Jedyny cudowny i niepowtarzalny Dżekuś |
|
|
Witam
W tym miejscu chciałabym pożegnać i podziękować mojemu kochanemu pieskowi za to że spędził ze mną 14 lat. 31 marca mojego kochanego Dżekusia musiałam oddać na uśpienie ponieważ miał raka jąder, miał niestety zbyt słabe serduszko aby poddać go operacji. Cała rodzina stwierdziła że nie chcemy ryzykować jego przed wczesną śmiercią. Jeszcze w lutym Dżekuś miał się dobrze, dopisywał mu apetyt miał w sobie dużo chęci do życia. Z początkiem marca wystąpiły problemy z wypróżnianiem, ponieważ pokarm sie w nim praktycznie nie zatrzymywał potem jadł coraz mniej więc przygotowywaliśmy mu najlżejsze dla jego brzuszka posiłki. Na końcu przyszły problemy z chodzeniem ale cała rodzina nosiła go na rękach kiedy tylko mogła aby ulżyć mu w bólu. Feralnego dnia Dżekuś nic nie zjadł nawet nie pił, zwymiotował ogromną ilością ciemnej krwi. Załamało nas to kompletnie ponieważ nie wiedzieliśmy jak mu pomóc i ulżyć. Weterynarz stwierdził że Dżekuś ma przeżuty na nerki i bardzo cierpi i najmądrzejszą decyzją byłoby go uśpić.
Tak tez zrobiliśmy. Nie chcieliśmy tego ale obawialiśmy się że umrze w domu w kałuży krwi w jeszcze większym bólu.
Cała nasza rodzina płakała za Dżekusiem a moja mama która przyniosła go do domu do ostatniej minuty życia głaskala go po łebku.
Był moim największym przyjacielem, zlizywał mi lzy kiedy plakalam i leżał przy moim boku i zawsze patrzał każdemu prosto w oczy. Był najwiekszą radościa mojego życia. Wraz z jego śmiercią w moim sercu powstała wielka pustka. Nie mogę perzestać o nim myśleć i o tym że już więcejż go obok siebie nie zobaczę.Jedynym pocieszeniem dla mnie jest to że nic go już nie boli....
Był dla mnie najcudowniejszym towarzyszem życia, każde moje plany na przyszłość uwzględniały jego. Nie moglabym mieszkać daleko od niego. Jestem zaszczycona faktem ze kochał mnie tak bardzo jak ja kocham jego, że spędził ze mną tyle lat i pozwolił mi się sobą cieszyć. Kochany Dżekuś na zawsze pozostanie tym jedynym i najważniejszym przyjacielem w moim sercu, nigdy go nie zapomnę i nie przestanę kochać. Jesteś cześcią mojego serca maluszku, kocham cie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|