Dla tych, którzy nie potrafią pogodzić się z odejściem psa..

andrzejtato-5 · Wysłany: Nie 17:51, 08 Mar 2015 Temat postu:

JUTRO BEDZIE 3 TYGODNIE JAK ODESZLA MOJA ADORCIA MOJ KOCHANY PIESEK CO BYL ZEMNA 15 LAT .NIECO LZEJ TLUMACZE SOBIE ROZNIE ALE PUSTKA W DOMU JEJ MIEJSCA GDZIE SPORZE DOBIJA,MYSLI TLOCZA SIE W GLOWIE POLCI LEZKA .WYCHODZE NA OGROUDEK NA JEJ GROBEK CODZIENNIE POPALE SWIECZKI POSTOJE I WRCAM .WIEM ZE MNIE TO BOLI .BYLA U MNIE KOLZANKA Z PIESKIEM CISZYLAM SIE NIM ALE WIDZIALAM W NIM MOJA ADORCIE DLATEGO NIE MYSLE O BRANIU PIESKA BYNAJMNIEJ NARAZIE .MONIKO CIEKAWA JESTEM JAK TY SOBIE RADZISZ .WIEM ZE TKI PIESEK ODDANY CALYM SERCEM JAK BYLA ADORCIA I WZAJEMNIE NIE BEDE MIALA .BYLYSMY JEDNOSCIA .KOCHAM CIE ADORCIU

andrzejtato-5 · Wysłany: Pon 17:22, 09 Mar 2015 Temat postu:

DZISIAJ JEST 3 TYGODNIE JAK ODESZLA MOJA KOCHANA ADORCIA .BOLI BOLI MILION DWIESCIE PYTAN DO SIEBIE DLACZEGO DLACZWEGO .....WIEM ZEW DUCHEM JESTES PRZY MNIE JA ROZMAWIAM CALY CZASJAKBYS BYLA BO OSTATNI ROK NIE SLYSZALAS NA USZKA ALE ROZUMIALYSMY SIE BEZ SLOW.WSZYSTKO BYM DALA BYS BYLA BYM MOGLA CIE TULIC CALOWAC PO NOSKU KROPIC OCZKA CZESAC OCH OCH BOLI .
KOCHAM CIE ADORCIU NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOJEJ PAMIECI

andrzejtato-5 · Wysłany: Czw 18:41, 12 Mar 2015 Temat postu:

Za pare dni 16 bedzie miesiac jak odeszla moja ADORCIA nie rycze jak krowa ale lyzy leca codziennie.tesknie bradzo za nia widze wszedzie jej grobek jest za oknem zagladam pale swieczki i co a jej nie ma ADORCIU KOCHAM CIE i zawsze bedziesz w moim serduszku,
wiem za tam z gory na mnie patrzysz .

andrzejtato-5 · Wysłany: Pon 17:13, 16 Mar 2015 Temat postu:

Kochani dzisiaj mija miesiac jak odszedl moj kochany piesek ADORCIA .Bylo troszke lzej jdenak dzisiaj wszystko ruszylo zwlaszcza ze data 16 jest dla mnie okropna bo w tym dniu zamarla moja mama .poszlam na ogrodek gdzie pochowana moja ADORCIA popalilam swieczki postalam ocziwiecie poplkalam sie ,zreszta od rna caly czas lzy same leca.wiem ze nic juz nie moge zrobic ze byla starutka i schorowana tyle brala lekow ,jednak brakuje mi jej bardzo ,patrze na zdjecia mowie do nich .tak bardzo ja kochalam rozumialysmy sie bez slowa ,nigdy jej nie zpomne mysle ze tam na gorze patrzy na mnie wiem ze niechciala zebym plakala bo kiedy plakalam to stawala na lapkach i prosila zebym nie plakala lub lapkami mnie zaczepiala .ADORCIU tesknie za toba ,chcialabym bys byla chora lezala ale byla tak bardzo mi ciezko .kochani jak macie pieski zwierzaczki dbajcie ,leczcie opikujcie sie nimi dobrze z oddaniem bo one czuja i kochaja .sa wierne oddane .bo pozniej bedziecie zalowac.ja swojej ADORCI dawlam i kupowalam co njalepsze byla czlonkiem rodziny ,wszedzie jezdzla z nami .chce barzdo ja pamietac taka kochana ,...SMUTNO SMUTNO SMUTNO PUSTAKA .KOCHAM CIE ADORCIU

andrzejtato-5 · Wysłany: Czw 11:30, 19 Mar 2015 Temat postu:

Witam .Dzisiaj mialem sen gdzie snila mi sie moja KOCHAN ADORCIA byla zywa ale miala 5 klesczow ,strsznie sie przerazilam krzyczalam do meza ze trzeba jej szybko wyciagnac i jechac do wterynarza .potem snila mi sie jak biega taka zywa patrzy na mnie moj Boze obudzilam sie i popatzrylam na miejsce gdie czesto lezala tak bardzo bym chcial ze sie obudze a ona mnie przywita nie wazne ze lazala wiecej niz chodzila ale cigla moglam na nia patrzec pokiwac bo nie slyszala glaskac calowac i tulic nie daje rady dale brak brak mi jej .ja zwarjuje .ADORCIU KOCHANA wiem ze tobie tam za brama jest dobrze nie cierpisz tylko ja cierpie tak ludzie to egoisci.KOCHAM CIE ADORCIU I WOLAMA WOLAM WROC .

andrzejtato-5 · Wysłany: Pon 15:51, 23 Mar 2015 Temat postu:

Moniko ciekawa jestem jak tam sobie radzisz ?powiemtak minal miesiac i tydzien jak nie mam ADORCI jest troszke lzej ale ciagle ja widze jak spaceruje po mieszkaniu ,chodze 3 razy na dwor na jej grobek .ma tam pelno swiatelek poztaje pogadam lezki poleca i wracam .pustaka i tesknota ciagle zadaje pytanie dlaczego odszlas na rozum wiem ze byla staruszka schorowana ale tak nagle .do konca jezdzila ze mna wszedzie i dlatego mi tak ciezko .nie ma dnia zebym o tobie nie mowila tak barzdo mi cie ADRCIU BRAKUJE wolalabym zebys lezala ale zyla .KOCHAM CIE NA ZAWSZE JESTES ZE MNA

andrzejtato-5 · Wysłany: Wto 18:41, 31 Mar 2015 Temat postu:

KOCHANI MIIJA POLTORA MIESIACA JAK ODESZLA MOJA ADORCIA NIE NIE PRZESZLO NIC ,MOZE TROSZKE MNIEJ LEZ ...BRAKUJE MI JEJ NA KAZDYM KROKU ,KAZDE MIEJSCE MI J APRZYPOMINA ,ROZMAWIAM Z JEJ ZDJECIEM
CODZIENNIE PALE SEICZKI CHODZE TRZY RAZY DZIENNIE NA GROBRK
KTOS POWIE ZWARJOWALA NIE NIE POPROSTU BYLISMY JEDNOSCIA
KOCHAM CIE MOJ PIESECZKU KOCHANY MOJA ADORCIA

andrzejtato-5

ADORCIU ZA TYDZIEN BEDZIE 2 MIESIACE JAK CIE NIE MA ...WSROD ZYJACYCH.CIECKO CIEZKO JEST TWOJEJ PANCI TAK MOWIALAM DO CEIEBIE MOJ PIESKU ,MYSLE CODZIENNIE TLUMACZE SOBIE JEDNAK TO NA CHWILE I WRACA .ODESZLAS STARUSZKO MOJA SCHOROWANA A JA CIAGLE ZADJE SOBIE PYTANIE DLACZEGO DO KONCA TAK DZIELNIE CHODZILAS .SWIADOMIE WIEM ZE PRZYSZEDL TWOJ CZAS WIEK CHOROBY ALE GDZIES TAM W GLOWIE CZEMU .RODZINA MOJA MOWI ZEBYM JEJ DALA SPOKOJ BO JEJ CIEZKO TAM ....
ADORCIU KOCHAM TESKNIE DOBRZE ZE JESTES BLISKO KOLA MNIE I ZGORY NA MNIE PATRZYSZ

andrzejtato-5

ADORCIU ZA TYDZIEN BEDZIE 2 MIESIACE JAK CIE NIE MA ...WSROD ZYJACYCH.CIECKO CIEZKO JEST TWOJEJ PANCI TAK MOWIALAM DO CEIEBIE MOJ PIESKU ,MYSLE CODZIENNIE TLUMACZE SOBIE JEDNAK TO NA CHWILE I WRACA .ODESZLAS STARUSZKO MOJA SCHOROWANA A JA CIAGLE ZADJE SOBIE PYTANIE DLACZEGO DO KONCA TAK DZIELNIE CHODZILAS .SWIADOMIE WIEM ZE PRZYSZEDL TWOJ CZAS WIEK CHOROBY ALE GDZIES TAM W GLOWIE CZEMU .RODZINA MOJA MOWI ZEBYM JEJ DALA SPOKOJ BO JEJ CIEZKO TAM ....
ADORCIU KOCHAM TESKNIE DOBRZE ZE JESTES BLISKO KOLA MNIE I ZGORY NA MNIE PATRZYSZ

andrzejtato-5

ADORCIU TESKNIE ZA TOBA BARDZO ZA 11 DNI BEDZIE 3 MIESIACE JAK CIEBIE NIEMA ,PISZE I PLACZE JEST MI CIEZKO .JAKOS COS ROBIE OKEY PRZYJDZIE WIECZOR PRZYPOMINAM SOBIE JKA BYLAS NA LOZECZKU ZE MNA JAK SIE CIESZYLAS ,JA CHYBA SOVBIE NIE PORADZE Z TWOPIM ODEJSCIEM .MAM DWA KOTKI GADAM DO NICH ZAPOMINAM MOWIE ADORCIA .WIEM ZED ZA TECZOWYM MOSTEM JEST CI LZEJ BO BYLAS STARUTKA I CHORA ,ZE PATRZYSZ NA MNIE Z GORY ,CZUJE TWOJA OBECNOSC KOLO MNIE CIEBIE I MOJEJ MAMY .DWIE KOCHAJCE OSOBY KTORYCH NIE MAM.KOCHAM CIE ADORCIU TESKNIE ............................, ......................JOLA

andrzejtato-5

ADORCIU TESKNIE ZA TOBA BARDZO ZA 11 DNI BEDZIE 3 MIESIACE JAK CIEBIE NIEMA ,PISZE I PLACZE JEST MI CIEZKO .JAKOS COS ROBIE OKEY PRZYJDZIE WIECZOR PRZYPOMINAM SOBIE JKA BYLAS NA LOZECZKU ZE MNA JAK SIE CIESZYLAS ,JA CHYBA SOVBIE NIE PORADZE Z TWOPIM ODEJSCIEM .MAM DWA KOTKI GADAM DO NICH ZAPOMINAM MOWIE ADORCIA .WIEM ZED ZA TECZOWYM MOSTEM JEST CI LZEJ BO BYLAS STARUTKA I CHORA ,ZE PATRZYSZ NA MNIE Z GORY ,CZUJE TWOJA OBECNOSC KOLO MNIE CIEBIE I MOJEJ MAMY .DWIE KOCHAJCE OSOBY KTORYCH NIE MAM.KOCHAM CIE ADORCIU TESKNIE ............................, ......................JOLA

andrzejtato-5

ADORCIU TESKNIE ZA TOBA BARDZO ZA 11 DNI BEDZIE 3 MIESIACE JAK CIEBIE NIEMA ,PISZE I PLACZE JEST MI CIEZKO .JAKOS COS ROBIE OKEY PRZYJDZIE WIECZOR PRZYPOMINAM SOBIE JKA BYLAS NA LOZECZKU ZE MNA JAK SIE CIESZYLAS ,JA CHYBA SOVBIE NIE PORADZE Z TWOPIM ODEJSCIEM .MAM DWA KOTKI GADAM DO NICH ZAPOMINAM MOWIE ADORCIA .WIEM ZED ZA TECZOWYM MOSTEM JEST CI LZEJ BO BYLAS STARUTKA I CHORA ,ZE PATRZYSZ NA MNIE Z GORY ,CZUJE TWOJA OBECNOSC KOLO MNIE CIEBIE I MOJEJ MAMY .DWIE KOCHAJCE OSOBY KTORYCH NIE MAM.KOCHAM CIE ADORCIU TESKNIE ............................, ......................JOLA

andrzejtato-5

ADORCIU TESKNIE ZA TOBA BARDZO ZA 11 DNI BEDZIE 3 MIESIACE JAK CIEBIE NIEMA ,PISZE I PLACZE JEST MI CIEZKO .JAKOS COS ROBIE OKEY PRZYJDZIE WIECZOR PRZYPOMINAM SOBIE JKA BYLAS NA LOZECZKU ZE MNA JAK SIE CIESZYLAS ,JA CHYBA SOVBIE NIE PORADZE Z TWOPIM ODEJSCIEM .MAM DWA KOTKI GADAM DO NICH ZAPOMINAM MOWIE ADORCIA .WIEM ZED ZA TECZOWYM MOSTEM JEST CI LZEJ BO BYLAS STARUTKA I CHORA ,ZE PATRZYSZ NA MNIE Z GORY ,CZUJE TWOJA OBECNOSC KOLO MNIE CIEBIE I MOJEJ MAMY .DWIE KOCHAJCE OSOBY KTORYCH NIE MAM.KOCHAM CIE ADORCIU TESKNIE ............................, ......................JOLA

andrzejtato-5

ADORCIU TESKNIE ZA TOBA BARDZO ZA 11 DNI BEDZIE 3 MIESIACE JAK CIEBIE NIEMA ,PISZE I PLACZE JEST MI CIEZKO .JAKOS COS ROBIE OKEY PRZYJDZIE WIECZOR PRZYPOMINAM SOBIE JKA BYLAS NA LOZECZKU ZE MNA JAK SIE CIESZYLAS ,JA CHYBA SOVBIE NIE PORADZE Z TWOPIM ODEJSCIEM .MAM DWA KOTKI GADAM DO NICH ZAPOMINAM MOWIE ADORCIA .WIEM ZED ZA TECZOWYM MOSTEM JEST CI LZEJ BO BYLAS STARUTKA I CHORA ,ZE PATRZYSZ NA MNIE Z GORY ,CZUJE TWOJA OBECNOSC KOLO MNIE CIEBIE I MOJEJ MAMY .DWIE KOCHAJCE OSOBY KTORYCH NIE MAM.KOCHAM CIE ADORCIU TESKNIE ............................, ......................JOLA

andrzejtato-5

ADORCIU minelo 16 maja 3 miesiace jak ciebie nie ma zemna ,tesknie brdzo dalej poplakuje od czsu do czasu wiem ze juz nic nie bedzie jak dawniej ,jest cipelko i tp straszne jak wyjde na dwor a tyy ADORCIU nie biegasz nie siedzisz kolo swojej panci .chce wzisc pieska z polski ze schroniska nie dlugo jade ale mieszam sie z decyzja bo wiem ze juz zaden piesek nie bedzie taki jak TY KOCHHANA ADORCIU ,nie qwiem co robic .....
nie ma dnia zebym nie myslala o tobie MOJ PIESKU KOCHNY .KOCHAM CIE