|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oldsoul
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:34, 03 Gru 2009 Temat postu: Siusia gdzie popadnie :) prosze o wskazowki jak zapobiec |
|
|
Mam suczke ktora ma jakies 3 tygodnie. Kupilem dwie maty takie dla dzieci, gdzie powinna sie zalatwiac. Obydwie sa rozlozone w dwoch pokojach, gdzie praktycznie dostep do tej maty jest doslownie sekundowy! Od 3 dni probuje ja naklonic aby sie zalatwiala. Wiem, ze to zmudna praca i wymaga cierpliwosci, ale dobrze by bylo, aby zaczela sie tam sama zalatwiac Po zabawie, po spaniu, po jedzeniu klade ja na mate, ale ona z niej schodzi, ilekroc ja tam poloze to ona zejdzie i zrobi siku tam gdzie ona chce. Fakt, ze zdarza sie, ze zalatwi sie na ta mate (1 raz sama poszla na mate) ale praktycznie nie robi tam siusiu Gdy jest zaspana, to najpredzej jest ja naklonic aby tam sie zalatwila, siku jak i kupke za kazdym razem kiedy sie tam zalatwi tzn kiedy ja ją tam poloze i zrobi co powinna nagradzam smakolykiem, glaszcze i mowie dobry pies. I tak od 3 dni. Nie mam pomyslow co robic :/ mysle, ze po 3 dniach nagradzania i usilowania aby zalatwiala sie na mate powinno dac juz jakies rezultaty. Lecz sa doslownie znikome Jak wiadomo, jest zbyt mala aby z nia moc wychodzic na spacer. A siusiu potrafi robic nawet co 20 minut, co jest oczywiste bo to niemowle Czesto bywa tak, klade ja na mate a ona ucieka a ja spowrotem na mate i zaczyna sie bawic ze mna Poloze ja - ona z niej zejdzie, poloze ja - ona z niej zejdzie i tak w kolko w rezultacie siku nie zrobi odejdzie kawalek i zrobi gdzie indziej Nawet jesli zauwaze, ze zalatwia swoje potrzeby to o o ile mnie nie wyprzedzi za kazdym razem klade na mate i wowczas zrobi i nagradzam. Ale po 3 dniach praktycznie zalatwia potrzeby gdzie jej sie podoba Wiec jakie Wy macie sprawdzone metody? Co zrobic, by sama wbiegala na mate i zalatwiala tam swoje potrzeby? Szczegolnie budzac sie w nocy, bo piszczy nie raz wdepnalem w siuski badz kupke Prosze o naprawde dobre i sprawdzone metody jak naklonic suczke by zaczela chetniej wchodzic na mate i w rezultacie czesciej sama tam wchodzila? Poradzcie cos I mam jeszcze jedno pytanie, ile pies musi miec tygodni aby moc z nim wyjsc? Wiadomo, ze jest teraz zima, wiec pytanie rownie wazne. Troche sie rozpisalem, dziekuje z gory wszystkim za cenne wskazowki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oldsoul dnia Czw 22:42, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Suvi
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E
|
Wysłany: Pią 13:42, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze zrozumiałam, masz psa, który ma 3 tyg., tak? Boże. Przecież to jest malutki szczeniak, on powinien być jeszcze ze swoją psią matką. Skąd go wziąłeś?
Nie dziwię się, że nauka czystości nie przynosi żadnych rezultatów. Twój pies jest za młody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oldsoul
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:51, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tez jestem tego zdania, ze powinien byc ze swoja mama. Kolezanka mi przyniosla pieska i sie okazalo, ze jest taka malutka a serce mi nie pozwolilo oddac psiaka, bo nie bylo juz mozliwosci, wiec sie zaopiekowalem nia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:10, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
3 tygodniowy psiak odebrany od matki????!!!!!!
w innym temacie piszesz ze pies ma 3 miesiace.... to ile on ma? ten pies jeszcze nie powinien byc odstawiony od cyca....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 23:44, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Trzy tygodnie, czy miesiące...? Trzytygodniowy szczeniak dopiero co na oczy przegląda... MUSI być przy matce jeszcze minimum drugie tyle x_X W tym wieku dopiero powinno mu się zaczynać podawać stałe dodatki OPRÓCZ mleka matki, nie odstawiać od cycka, zabranie może dla niego skończyć sie tragicznie...
Takiego psa to ty nie ucz jeszcze niczego. Leć do weta, kup karmę weterynaryjną, karm go na zmianę stałym i butelką, najlepiej śpij z nim w koszyku.
Zabranie psiaka w wieku 5 tygodni to już masakra, trzeba stawać na głowie, żeby dobrze się rozwinął, a i tak zwykle potem ma problemy, o 6 tydzień się kłócą, czy można, optymalny jest 7,8, a według niektórych nawet minimum 8...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna_s20
PieskiŚwiat
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:43, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przeciez dopiero dwumiesięczne szczenię jest zdolne do takiej nauki. Spokojnie, z czasem jak piesek rośnie jego własny mocz zaczyna mu przeszkadzać w domu i sam chce wychodzić. To jest problem poświęcenia. No więc poświęcić się trzeba. Gdy piesek się budzi to na ręce go i na dwór biegiem Ja tak uczyłam wszystkie swoje psy. Teraz mam ciężej bo mam "pieska po przejściach" który nie rozumie nawet czym jest miska, ale i to da się wyprostować.
Piesek uczy się sam w odpowiednim wieku, ale tylko jeśli mu się pokaże czego ma się uczyć. Bo później będzie drugi problem : zamienienie maty na spacery.
A może po prostu kłaść takie maty tam gdzie piesek zwykł się załatwiać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|