| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Estra
PieskiŚwiat
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Sob 16:46, 05 Sty 2008 Temat postu: Problem ze szczeniakiem :( |
|
|
Moja Estra miała szczeniaki, jeden u nas został - Diego. Jest kochany, ale mam z nim jeden problem. Strasznie gryzie. Wiem, że ma to każdy szczeniak (miałam już 4  ) ale Diego ma nadwyraźne skłonności  Idę a ona podbiega i łapie mnie np. za płaszcz  mam ochotę go zabić, bo co go odpędzę to on wraca  Ostatnio zrobiłam próbę mojej cierpliwości i cała sytuacja trwała 25 minut zanim Diego przestał Poza tym piesek ma 2 miesiące i umie już jako tako "siad" Jest pojętny, ale bardzo uparty Macie pomysł jak go tego oduczyć?
Pozdrowka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Epen
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 17:39, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy podbiegnie do ciebie i zacznie cię gryźć powiedz stanowczo "nie wolno", gdy psiak odejdzie, nawet dopiero po tych 25 minutach nagrodź go smakołykiem. W końcu powinien załapać o co chodzi 
Może to gryzienie to po po prostu taka prośba o zabawę?
Możesz mu również kupić jakieś gryzaki, może bardziej spodoba mu się gryzienie ich niż twojego płaszcza ;>
Oczywiście mogę się mylić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Estra
PieskiŚwiat
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 17:42, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Spróbuję xD ale nie zawsze mam czas żeby te 25 minut siedzieć na zewnątrz xD Diegi mieszka na zewnątrz. Tam się urodził i nie ma zapędów do domu. Całe szczęście na zewnątrz nic nie może rozwalić <jupi> bo inaczej rodzice straciliby cierpliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
| Wysłany: Wto 9:59, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | ale nie zawsze mam czas żeby te 25 minut siedzieć na zewnątrz |
jakbym miała psa na dworze to bym całymi dniami u niego siedziała o_O no ale cóż x3
Ja potwierdzam to co mówiła Epen,do tego, kiedy pies przestaje nawet na chwilę,już mówisz "dobry pies!" , bardzo entuzjastycznym tonem, jak znowu zacznie gryść - krzyczysz "nie wolno" , albo coś w tym stylu [ja np.krzycze "fe" lub "zostaw" ] . Kiedy już na dobre skończy - smakołyk i duża pochwała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Estra
PieskiŚwiat
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:47, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczynam stosować Waszą metodę i.... nawet lepiej  Czasem podbiega i złapie, ale już nie jest to tak silne. Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 19:51, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Estrusia- ostrożnie z tym co napisała Alka. Zasada jest ok, ale 1) NIE KRZYCZYMY! to tylko psa podbudzi. Co najwyżej warczymy (czyt. cedzimy słowa przez zęby). 2) Nie nagradzamy zbyt entuzjastycznie. W koncu to maluszek i na zbyt energiczną pochwałę zareaguje nową falą szarpaniny. Podajemy ciasteczko i idziemy sobie.
Według mnie najlepiej jest konsekwentnie ignorowac, z wysłaniem CSów- odwróceniem głowy i oblizaniem warg, a potem pochwała. (CSy mają osobny temat)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie
|
| Wysłany: Czw 20:14, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jak napisała Lily- jeśli chcesz u psa wywołać entuzjazm- nagradzasz żywiołowo, z radością, pokrzykując radośnie- wtedy pobudzasz w psaiku energię. Jeśli uczysz go opanowania- wręcz przeciwnie- mów do niego tak, jakbyś go usypiała. Zresztą żadnej filozofii w tym nie ma- pomyśl sobie, jak ty byś się zachowała na jego miejscu i jak powinien się zachowywać ktoś ciebie wychowujący, żeby osiągnąć oczekiwany efekt- na pewno nie podskakiwać radośnie w kółeczku, kiedy chce, żebyś siedziała spokojnie, no nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Estra
PieskiŚwiat
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 15:54, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Atha - raczej nie xD Efekty widać nawet duże, ale zdarza mu się jeszcze gryźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Nie 17:35, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Przeciez to jeszcze maluszek, Estrusia. Niech ma trochę dzieciństwa
Ale skoro są postępy, to znaczy, że jesteście na dobrej drodze. Gratuluję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
