Pomożecie??

Ana123

cześć mój pisak Ciapuś....To znaczy czy pies musi być wyszkolony by go spuszczać w lesie ze smyczy???

Bo w tym problem boje sie tego zrobić umi kilka sztuczek ale jak sie skupi na jednej rzeczy to ciężko go odciągnąć....

Moze ktoś z was umi szkolić psy Smile

) moge zapłacić Smile

)

Malina

W lesie raczej nie powinno się spuszczać psów, bo z tego co wiem myśliwy ma prawo takiego odstrzelić.

Ana123

My akurat mamy specjalne pozwolenie od myśliwego więc sie nie martwimy tym Wink

) ...Ale najczęściej biegamy po łące czy możecie nam pomóc???

Allamaris

Poszukaj na forum tematów o szkoleniu. Ewentualnie zorientuj się czy gdzieś niedaleko nie ma kursów szkoleniowych Wink

I nawiązując do postu Maliny - uważaj na myśliwych i zwierzęta. Najlepiej nie zapuszczaj się z psem głęboko w las, szczególnie na terenach gdzie spotyka się dzikie zwierzęta.

Atha

Ma prawo odstrzelić, jeśli nie widać właściciela, a pies wygląda na zdziczałego, prawo mówi o ochronie zwierząt, choć wszyscy wiemy, jaka jest praktyka. Bez przesady, psy myśliwskie raczej trudno wysłać za aportem na linie... Z drugiej jednak strony, wielu jest "pseudomyśliwych" i mogę przytoczyć wiele drastycznych przykładów, od Doxy z Czarnego Dworu (do poczytania w dziale o wyżłach), do przypadku kiedy zastrzelili ciężarną dobermankę na oczach dzieci. Ale nie o tym, chociaż to temat, który wyzwala we mnie wielkie emocje.
Pies po prostu nie może oddalać się od właściciela poza zasięg jego wzroku, musi wracać na zawołanie i wyglądać na psa mającego właściciela (dobrze by było inwestować w odblaski i światełka).

Ana123

Nom tylko my chodzimy bilsko domku czasem na wioske czasem do lasku a nawet podróżujemy samochodem czyli Cipuś musi być dobrze wyszkolony

Bo on ma takie coś jak raz brama była otwarta to uciek na wioske jak ja biegłam to bieg grzecznie za mną a jak sie zatrzymywałam to sie rozbiegał tylko ciężkjo było go złapaćź Wink

Krecik

Możesz zacząć go nagradzać za każde przyjście do nogi (nagrody bardzo atrakcyjne i różne np. szynka, jabłko, zabawka). Jak ci ucieknie i nie chce przyjść nie goń go bo będzie uważał to za zabawe Wink

Możesz zacząć biec w drugą strone.

Russ

Po pierwsze- pisz w naszym ojczystym języku. Kończ wyrazy, stawiaj znaki interpunkcyjne, itp.

Po drugie- nigdy wcześniej nie myślałaś o tym, żeby ćwiczyć z własnym psem posłuszeństwo? Kup sobie linkę treningową- może być 15- 20 m. Daj psu pobiegać, a potem zawołaj (nie ciągnij!) i jeśli przyjdzie to nagradzasz obficie. Natomiast jeśli nie, to daj mu delikatnie do zrozumienia linką (pociągnij, ale nie przyciągaj psa do siebie) czego chcesz. Jak przyjdzie to też nagradzasz.

Ana123

Ok dziękuejmy za rady ,Pozdrawiamy Dzięx Sasha , może kiedyś się odwdzięczymy Wink

......

isabelle30

moja odp troche inna. sprawdz swoje lokalne przepisy, bo w polsce mozna psa spuscic ze smyczy tylko na terenie swojej posesji...wiec las
kazde spuszczenie psa ze smyczy jest wykroczeniem, w warszawie to 200zl, co oczywiscie nie znaczy ze psy mecza sie na smyczach. nie ma tu znaczenia wyszkolenie. posluszenstwo jest po prostu dobre dla ciebie i psa

D&GS

Myślę że powinnaś napisać posta pod innym tytułem "Jak nauczyć psa przychodzić na zawołanie".

Shaiya

D&GS od tego jest Administracja.

Ana123 nie będę sie mądrzyć bo przedmówczynie wszystko Ci wytłumaczyły.

D&GS

(Nie o to mi chodziło Wink

)
Myślę Aniu,że jeśli chcesz znaleźć szkoleniowca,powinnaś poszukać gdzie indziej.(np.Google,tam będzie więcej ogłoszeń)