Pierwszy raz sama w domu

dzejms.blad

Dzisiaj zyskałem nową przyjaciółkę - 2-miesięczną, piękną Twisted Evil

yorczkę. Na początku była trochę zdezorientowana, ale po 5 godzinach przebywania razem chyba mnie polubiła, już zaczyna się bawić. Niestety zastanawiam się jak to będzie, gdy w pon. będzie musiała zostać sama w domu. Może straci do mnie zaufanie i znowu będzie ją trzeba oswajać? Możecie mi w tej sytuacji dać jakieś rady? Sad

mg

To psie dziecko i na pewno nie będzie czuło się dobrze w smotności, zwłaszcza, że zostało zabrane od matki i rodzeństwa, jest w nowym miejscu i nagle ma zostać samo.
Wyjdź z domu dzisiaj kilka razy na króciutko - najpierw kilka sekund, potem kilka minut.
Nie żegnaj się z psem, nie rób cyrku ze swojego wyjścia. Po prostu ubierasz się, wychodzisz, za chwilę wracasz.
Jutro też postaraj się nie zostawiać go na długo - kilka godzin samotności to naprawdę wielki stres dla takiego maluszka.
Dobrze byłoby przygotować maluchowi jakiś bepzieczny kącik, w którym będzie sobie mógł odpoczywać, wygodne legowisko albo koszyk. Jeżeli dostałaś od hodowcy szmatkę z zapachem z gniazda - zostaw ją na legowisku.
Poczytaj też tutaj, jak inni uczyli szczeniaka zostawania w domu:
http://www.szkoleniepsow.fora.pl/szczeniaki,3/szczeniak-sam-w-domu-zostawanie,444.html

isabelle30

masz caly dzisiejszy dzien na oswojenie malej z taka sytuacja. to coprawda bardzo krotko ale jednak cos. napewno bedzie troche plakac, pare dni/tygodni i niestety wszyscy musza sie z tym pogodzic.
jak wychodzisz to po prostu wychodz. zadnych ceregieli, zadnego zegnania sie z psem, przytulania. po prostu bez zbednego gadania ubierz sie i wyjdz. dzis wychodz na kilka minut. i wracaj jakby nigdy nic. i tak pare razy. za kazdym razem na dluzej. i nie gadaj do psa przez drzwi.

dzejms.blad

Ok, dzięki wam za pomoc. A zastanawiam się jeszcze, czy nie "pójdzie" jej to na psychikę? Zależy mi na tym, by psinka czuła się u mnie dobrze i miała do mnie zaufanie, ale czy takie zostawianie pieska w domu nie będzie miało odbicia w późniejszych latach?

isabelle30

o psychike martwic sie nie musisz. psy bardzo szybko ucza sie ze pancia musi teraz wyjsc a jak wroci to bedzie mizianko i spacerek. przeciez kazdy z nas pracuje, niektorzy chodza do szkoly. psy bez wiekszych problemow zostaja same w domu i nie ma to zadnych negatywnych dla psychiki skotkow. musisz sie jednak liczyc z jakimis szkodami w domu. czyli pilot od tv musi byc poza zasiegiem pyszczka. cenne przedmioty takze. psy bardzo lubia "czytac" wszelkie papierzyska, potem juz nikt ich nie przeczyta, sa skuteczniejsze niz niszczarka wiec pamietaj o tym. ale mozesz zostawic patyka do pogryzienia. bedzie troche sprzatania ale maluch sie czyms zajmie

dzejms.blad

Uch... myślałem, że może być później z nią źle, że nie będzie miała zaufania, itp. ale dzięki że mnie uspokoiłaś Smile

Przed chwilą pół godziny byłem w innym pokoju, a jak przyszedłem - mała sobie smacznie spała. Myślę, że jeszcze pary razy tak zrobię i jutro nie będzie problemów z zostaniem Very Happy