Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 11:24, 24 Sty 2007 Temat postu: 'Kontrowersyjne' zabawy |
|
|
Co powiecie na taki dylemat- macie dużego psa, który bardzo lubi się siłować i przeciągać sznurek, czasem sobie powarkuje ale na komendę puszcza zabawkę, nawet gdy jest w "ekstazie".
Albo
Pies kocha bawić się z berka, uciekać ze zdobyczą w pysku przed właścicielem, też sobie czasem powarkuje (lub z ekscytacji się nieznacznie jeży) ale na 'siad' zatrzymać się i odda zabawkę, na 'do mnie' wróci a na 'puść' posłysznie zdobycz wypluje.
To jak, bawić się, czy nie? Bo ja mam właśnie oba dylematy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Nie 19:05, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie cała sztuka w tych zabawach polega na tym, żeby pies na naszą komendę natychmiast przestał pomimo ekscytacji. Jeśli pies na polecenie właściciela umie przystopować, to moim zdaniem można się bawić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:47, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Według mnie takie zabawy mogą mieć miejsce, przecież nie ma w nich niczego co psu nie wolno, nie ma gryzienia, jezeli chodzi o powarkiwanie podczas szarpania to jest to jak najnormalniejsze zachowanie i wszystkie psy tak mają. Jeżeli pies potrafi przystopować i słucha własciciela to nie widze w tym nic złego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
100krotka
PieskiŚwiat
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 16:41, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z poprzedniczkami
Mój Pika też często warczy i szczeka podczas zabawy, ale jak powiem mu "dość" albo "spokój" to przestaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Czw 11:37, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam ONa, które, nie ukrywajmy, są hałaśliwe. Przy każdej zabawie, gdy górę biorą emocje, poszczekuje sobie (zwłaszcza w trakcie wariactw z Dorą - sąsiad myślał, że Aga jej nie lubi).
Ale sądzę, ze ten problem dotyczy każdego "podnieconego" zabawą psa (taa, w takim razie moja Agę bardzo łatwą podniecić. Piłeczka - najlepszy afrodyzjak).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 16:45, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Z tą hałaśliwoscią u ONów to różnie bywa, bo moje kochanie [*] to się odzywał bardzo rzadko i przy zabawie nigdy nie poszczekiwał- może to wynikało z tego, że nie sprawiała mu ona olbrzymiej radości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|