Buldog Francuski Sikanie

ami

Witam!
Mam francuza 2 miesięcznego
Pytanie do bardziej doświadczonych wlaścicieli tej rasy. Jak oduczaliście swojego pupila załatwiać sie w domu?
Z tego co slyszałem i czytalem na forach, jedni maja duży problem , nawet psy starsze potrawfią bezczelnie sie zalatwiac w domu, drudzy z kolei nie maja żadnego problemu z sikaniem, psy spokojnie wytrzymuja aż wlasciciel wróci do domu
Rozkladamy gazetki i jak narazie w miare dobrze idzie z tym sikaniem, ale jak go przyzwyczajac do podworka?
Mieszkamy w bloku ,wiec wystawianie za drzwi odpada.
Prosze o rade na co mamy zwracać uwage i jak sie zachowywać gdy nasika w mieszkaniu?

mg

Jedyny sposób, żeby nauczyć psa załatwiania się na dworze - to wychodzić z nim bardzo, bardzo często, nawet 10-15 razy dziennie,czyli:
- po każdym spaniu,
- po każdym jedzeniu,
- po zabawie,
- i zawsze, kiedy piesek tak charakterystycznie zaczyna się kręcić, szukając miejsca, żeby się załatwić.
Na spacerze NIE CHODZISZ z nim nie wiadomo ile, tylko wystawiasz go na trawkę i stoicie, jest nudno, nic się nie dzieje. Max 5-10 minut, zadnych długich spacerków i węszenia czy biegania dopóki się nie załatwi - bo pies nie skojarzy, że wyjście na dwór oznacza " zrób siku i qoopę". Spacer dopiero PO załatwieniu się przez małego.
Kiedy się załatwi - chwalisz go jakby zrobił nie wiadomo jaką sztuczkę.

Niektóre szczeniaczki nie potrafią się załatwić na inne podłoże, niż miały w domu - możesz spróbować wynosić mu na początek gazetę na dwór, potem coraz bardziej zmniejszasz jej rozmiar, a w końcu - gazeta znika a piesek siurka sobie na trawkę.
Możesz też w domu "podłożyć" komendę dokładnie kiedy siurka na gazety, a potem " wynieść" ta sama komendę na dwór.
Masz zupełnego maluszka, który nie ma jeszcze odporności, więc wychodź tylko w takie miejsca, które są bezpieczne ( nie zakupane przez psy).

No i przede wszystkim - cierpliwości, to trochę potrwa, zanim maluch nauczy się załatwiać się na dworze.

isabelle30

spokojnie, ma dopiero 2 mce. jeszcze sie nauczy.
teraz jeszcze nie potrafi i nie jest jeszcze zdolny do trzymania moczu.
w czasie nieobecnosci bedzie sikal i koniec.
ale jak jestescie w domu to spacer po kazdym jedzeniu, po spaniu, po zabawie. i co 3 godziny. zawsze jak zalatwi sie na dworzu trzeba go pochwalic i dac smakolyk - bedzie mus ie dobrze kojarzyc, w domu nasika - be, zly pies, niedobry i pogrozic palcem, nieprzyjemny glos. wkrotce nauczy sie sygnalizowac potrzeby ale wtedy bedzie trzeba tempem blyskawicy wyjsc. jak mu sie utrwali takie zachowanie to bedzie mozna go przetrzymywac juz troche.
troche cierpliwosci, ale sie oplaci

ami

Dzieki wielkie za wyczerpujące odpowiedzi!