Znaleziono 16 wyników

Dzięki wielkie za rady. Dziś i wczoraj sukces (może dość połowiczny, ale sukces). Rojek już zaczyna częściej chodzić może nie przy nodze, ale i czasami przestaje napinać smycz i gnać.
I faktycznie. ...

Tylko na ostatnim spacerze, około 22.00. Mój blok stoi przy samej ulicy i trochę się boję go spuszczać wcześniej, bo Roj nie zwraca uwagi na jadące samochody.
I zawsze jest tak, ze jak go spuszczam, ...

Jak już wspominałem, jest u mnie na osiedlu dużo psów. Większość z nich Roj poznał, kiedy był jeszcze malutki i w sumie większość z nich traktuje go bardzo dobrze. Jedne się bawią, inne okazują chłodn ...

Dzięki za tak obszerną odpowiedź.
Faktycznie. Sposoby/linki, które zobaczyłem, wydają się skuteczne i nie wymagające jakichś wieków uczenia i zdobywania doświadczeń. Najbardziej zainteresowałem się ...

Słuchajcie. Biorąc do mieszkania w bloku znajdę, braliśmy pod uwagę to, iż może nie do końca będziemy sobie radzić z jego zachowaniami. (Kiedyś miałem Marchewę, suczkę ze schroniska i ona do końca życ ...

A marchew, pietrucha, seler wystarczy, czy dawać jeszcze jakieś warzywa? I jakie? (poza tym dzięki za info o tych brokułach, Isabelle)

Z brokułami spoko, postaram się coś jeszcze o tym dowiedzieć. 1 - 2 razy dziennie karmić? Półrocznego psa? Z tego, co wiem, trzeba jakoś sukcesywnie zmniejszać mu ilośc posiłków. najpierw były cztery ...

Słuchajcie! jak już pisałem przy przedstawianiu się, mamy z Moją drugą Połową znajdę rojka od troche ponad pół roku. My też się uczyliśmy, jak go karmić i na dzien dzisiejszy wyglada to tak:
Od nieda ...

Z tym naprężaniem smyczy to jest tak, że Roj wciąż jeszcze gna na spacerach. Próbujemy używać krótkich komend, ale z reguły na nic to się zdaje, lub ma chwilowy efekt. Może to jeszcze kwestia czasu? ...

Słuchajcie. Psa mamy od szczeniaka, wszystkie dzieciaki przynajmniej z naszego bloku znają go, czasami proszą, żeby dać na chwilę smycz i z nim pochodzić. Roj szczególnie jakoś upodobał sobie dzieciak ...

Nasz Rojek, jka był mniejszy, to pchał się na łóżko. Spał z nami przy naszych głowach, przytulał się. Dziś na łóżko już wchodzi rzadko. Nawet w ciągu dnia woli poleżeć/pospać na ziemi w przedpokoju. S ...

Fotki Rojka już wrzucone (tzn. linki do fotek). Są w galerii.

Na wsi, u moich rodziców były kiedyś dwa kundle, Marchewa (niestety w zeszłym roku przejechał ja samochód) i Szczypior. Ona ruda, on czarny. Nigdy nie zachorowały po kleszczach, choć bywało, że jak pr ...

(Lubię pisać. To bajka dla dzieci i nie tylko. Dość obszerne, ale może ktoś przebrnie.)

Pewnego razu żył sobie Zielony Pies. Jako, że w okolicy, w której mieszkał nie było innych zwierząt, z którym ...

Dzięki za miłem przywitanie. Zdjęcia wrzucę jutro, bo pokazało mnie się, iż muszę być zarejestrowany przynajmniej 24 godziny.