Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barghest
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:39, 27 Paź 2011 Temat postu: Parson Russel Terrier i inne pomysły na drugiego psa. |
|
|
A więc Barghest nadal myśli o drugim pchlarzu. Whippet'owi spokój dała, rasa piękna, ale chyba nie dna niej. To Barghest myśli dalej...
Co Barghest psu może zaoferować:
- mieszkanie w szeregówce z średnio-małym wybiegiem psiarnianym patrz. ogródkiem
- kolegę 1,5 rocznego doga niemieckiego, zakochanego we wszystkich istotach, szczególnie tych nadpobudliwych.
- długie spacery w towarzystwie Barghesta, ojca Barghesta, doga, oraz okolicznej psiarni (!)
- jeśli pies by chciał - treningi agility i frisbee
- pełną michę, dużo miziania i kompieli w doziej ślinie.
Co by Barghest od psa chciał:
- brak skłonności do agresji
- nie/mało alergizującą sierść
- ADHD mile widziane
- wrodzona umiejętność unikania dozich łap i ustawiania kolegi.
- niezbyt duży rozmiar (ale to się jeszcze okaże, bo wszystko zależy od tego jakie rodzina auto kupi)
- wrodzoną inteligencję (by równoważyć Mańka)
- kondycja pozwalająca na całodzienne wędrówki
- rasa nie chorowita
- bez skłonności uciekinierskich
Pies może być szczekliwy, ale umiarkowanie (sąsiedzi), musi umieć dać sobie radę z wiecznie niewybawionym wielkopsem.
REASUMUJĄC:
Szukam psa, który mimo niewielkich rozmiarów umiałby się bawić z olbrzymem, cierpiał na nadmiar energii (żebym ja go nie wykończyła), chciał współpracować z człowiekiem, szybko się uczył.
Wymyśliłam parsona, ewentualnie jacka (tu tylko o wygląd idzie, który praktycznie znaczenia nie ma), pomysłem też był retriver z nowej szkocji (toller) i praktycznie nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzemolinka
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 17:12, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oddam ci Shaggiego za darmo : D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Pią 10:03, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Z punktu widzenia właściciela "mało-psa", a nawet szalonej dwójki (teraz chwilowo trójki) w rozmiarze S powiem tyle- jacka nic nie zmorduje Ulubiony kumpel Rońki to owczarek środkowo-azjatycki. Czego to oni razem nie wymyślą...
Sama zastanawiam się jednak nad parsonem w przyszłości. Dla urozmaicenia mojego stadka Gdybyś chciała wiedziec więcej na temat JRT, to wal śmiało drzwiami i oknami. Gdybyś się zdecydowała na JRT i nie chciała wystawiac, to też wal śmiało- mam 5-miesięczną suczkę po mojej Rońce Z metryczką oczywiście. Małe ADHD gwarantowane. Wyssała to chyba z mlekiem matki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Barghest
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:03, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak z czystej ciekawości czemu Twoje dziecko jest nie-wystawowe?
A jeszcze a'propos tematu to sądzicie, ze nadajemy się na rodzinkę dla małego PRT?
Najbardziej oczywiście liczyłam na Twoją odpowiedź, Russ, bo jesteś russelowy boss.
Na razie o drugim psie nie mogę naawet gadac, Maniek będzie operowany na dniach na staw łokciowy. :C
Czy P/JRT są psami "wpatrzonymi" w czlowieka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Barghest
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:22, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A jeszcze tak sobię myślę...
Może pudel?
Pomoglibyście mi szukać zdjęć ściętego "po ludzku" pudla dużego albo średniego? Jakbym miała większe autko, to mogłabym chyba mieć takiego stwora...
Czy przy ścinaniu co trzy-cztery tygodnie pudlastej serści na całej powierzchni są potrzebne jakieś specjalne zabiegi pielęgnacyjne? Czy wystarczy przeczesać raz na jakiś czas i otrzepać z błota, jak się ubrudzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Czw 10:21, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Co do poprzedniego postu, na który zaczęłam odpowiadac i nie skończyłam, bo net uciekł...
Russell oczywiście może byc psem "wpatrzonym" w człowieka. Moje dziewczyny są, córcia Ronyi mieszkająca w Gliwicach dla przykładu też:
W kwestii pudla się niestety nie wypowiem, gdyż nigdy nie miałam styczności z tą rasą. Ale takie normalnie ufryzowane... Mhm. Przyjemne dla oka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharona
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 20:37, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja miałam kupić PRT do wystaw, rodzice już wybrani, szczeniaczek zaklepany u hodowcy, a tu nagle rodzinka wpadła na pomysł z wyżłem. I nie żałuję, że się zgodziłam, chociaż myślę, że z parsonem miałabym większe możliwości szkoleniowe, ale trzeba stawiać sobie w życiu wyzwania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|