TRUCIZNA!!!!!

Fajka

na szczęścia ja nogdy z fajka na zadna działke nie pojade

Mysha

pies moje koleżanki odszedł przez takie świństwo Sad

[']

MnOcIa

Ojej,świeczuszki dla niego [*][*]

Klikla

Jest też dość groźna trutka na szczury! Jest często w piwnicach (w blokach)

MnOcIa

A z trutkami na szczury to wiadomo

Amcora

No więc ja opowiem pewną historie jak prawdopodobnie zginęła sunia mojej kuzynki Saba oraz jak mogły zginąć pewne trzy rottweilerki.

Zacznę od Saby, no więc była kaukazem i mieszkała na działce. Pewnego wieczoru zaczęło jej strasznie pachnieć z pyska i wogóle cała jakoś dziwnie pachniała. No ale że weterynarz był daleko, kuzynka postanowiła poczekać do rana i pojechać ze swoim tatą samochodem z Sabą do weterynarza. Niestety gdy się obudziła Saba była martwa... leżała na boku... Bardzo mi przykro z jej powodu gdyż ją dobrze znałam, zawsze była grzeczną psiną. Domyślam się że mogło to być przyczyną trutki, a więcej zaraz wyjaśnie dlaczego. No więc z tym jest związana historia z rottweilerkami które mieszkały niedaleko Saby. Gdy przechodziłam z kuzynką obok tej działki zagadała do mnie pewna pani, która była właścicielką tych rottweilerek. Zapytała nas co się stało z Sabą. Moja kuzynka opowiedziała całą historie i wtedy ta pani powiedziała że jej rottweilerek ktoś bardzo nie lubił. Uważał że są agresywne no i zaczęły pewnego dnia dziwnie pachnieć. Pojechała z nimi szybko do weterynarza w dzień i okazało się że gdyby przyjechała pare godzin później nie było by już szans na uratowanie. Wyjaśniono że zostały podtrute ale dało się wyleczyć. No więc uważam że Saba też mogła zostać podtruta i gdyby kuzynka pojechała wcześniej to by ją uratowała. No ale cóż czasu się nie cofnie... świeczuszki dla niej [*] [*] [*] [*] (*) (*) (*) (*) \*/ \*/ \*/ \*/

MnOcIa

\*/,nie moge tego uznać za nieodpowiedzialność,ale w takich wypadkach trzeba jeachać do weta Confused

9

Amcora

Wiem, moja kuzynka postapiła bardzo nieodpowiedzialnie... ja na jej miejscu bym pojechała.

MnOcIa

Tak trzeba był ozrobić,wiec jest sama sobie winna Sad

Cavi

Ofiarą takich otruć byl śliczny cavik ruby ech....

Amcora

A ludzie co otruwają pieski są (przepraszam za wyrażenie) debilami!

HaY.HeY

U mnie na osiedlu trują psy ;/
Wyrzucają zatrute jedzenie, wkładają żyletki do kiełbasek, gotują kości w truciznach ;/ Tak robią w jednym miejscu emeryci na moim osiedlu ;/ Kiedyś rzucali we mnie, moją kumpelę i nasz psy ziemniakami - rzucali tak w różnych ludzi z psami... skończyli jak jeden facet powybijał im okna "oddając" zemniaki Very Happy

Niektórzy ludzie są beznadziejni ;/

MnOcIa

A którychludziach ze są beznadzijni ?O emerytach czy o "oddawaczu" Razz

??

Anja

Ten "oddawacz" okazał się raczej przydatny Razz

Poskromił niewyżytych emerytów Very Happy

MnOcIa

Taa

,odddawacz górą Razz