Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szyszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:20, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tella daj więcej fot!! Mam nadzieję że zrobiłaś! Bo jak nie to....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 21:11, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A za mną.... pierwszy dzień (sobota) w schronie.
Powiem tylko- to piorunujące. Przerażające. W każdym kojcu kilka psów, każdy szczeka, patrzy, prosi "zajmij się mną". Psów mamy w schronie ok 350-400. Każdy potrzebuje opieki, a tylko nieliczni ją otrzymują...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:01, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No, u mnie w Żorach jest tylko azyl, a wolontariusze muszą mieć ukończone 18 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Pon 16:36, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Lily napisał: | A za mną.... pierwszy dzień (sobota) w schronie.
Powiem tylko- to piorunujące. Przerażające. W każdym kojcu kilka psów, każdy szczeka, patrzy, prosi "zajmij się mną". Psów mamy w schronie ok 350-400. Każdy potrzebuje opieki, a tylko nieliczni ją otrzymują... |
To jeszcze połowa tego nieszczęścia. Najgorzej jest kiedy znajdziesz dom psu, a on w schronie nagle zachoruje i odchodzi. Tydzień temu odeszła nam Aria, kiedy szykowaliśmy dla niej transport
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:48, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
['] Biedactwo. Kiedy już przyszedł moment na domek, ona odeszła....[']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:50, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To tak jak ja pomagałam w schronisku przez wakacje. Tyle psów czekało na dom i jedna rodzina wybrała sobie pieska w tybie silky terriera i w ostatnim momencie piesek zachorował i rodzina zrezygnowała z adopcji =/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevada
PieskiŚwiat
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 17:06, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No to widać, że rodzina bardzo odpowiedzalna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cambel
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Pon 17:40, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Psiula, ty mieszkasz w Rzeszowie?? Wow, w pore sie skaplam:D Moze razem bedziemy wolontariuszkami?? Ja mialam byc na wakacjach ale nie wypalilo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevada
PieskiŚwiat
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 15:06, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jak coś to pisz na GG takie rzeczy, bo to raczej tematu nie dotyczy za bardzo.
PS. Na pewno tym razem się uda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:10, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A ja pomagam w schronisku. W prawdzie nie jako wolontariuszka, ale pomagam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Epen
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:17, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja także pomagam, przeważnie przez zbiórki szkolne. Raz dam 50 zł, stwierdziłam, że tym psom bardziej się przydadzą niż mnie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 21:07, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pieski są Tella śliczne, zazdroszczę Ci bardzo, że możesz działać i pomagać. Nie wymagam fotek, bo rozumiem, ze idziesz tam nie po to, zeby cieszyć nasze oko fotami ale żeby pomagać psom. Życzę wytrwałości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Wto 18:00, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pieski sliczne.Ja też pomogłam,a właściwie pomogę w pewien sposób.
Mój brat chodzi do przedszkola.A w przedszkolu jest akcja aby pomóc na schroniska,można wrzucać do takiego koszysza żarcie dla psów.Dzisiaj kupiłam pół kg arcany czy jak to sie pisze,bo byłam w jakimś dziadowskim zoologu i była tylko Purina DC,jakaś karma mi nie znana i Pedigree,Chappy.Noi mój brat zaniesie w czwartek tą karmę.A do tego kupiłam Chrupkowi nowe,większe miski a te stare,są jeszcze dobre tylko za małe dla niego to też dam dla schroniska.Niewiecie jak się cieszę Nareszcie pomogłąm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nera
PieskiŚwiat
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów :))
|
Wysłany: Wto 20:05, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No ja wolontariuszek jestem dopiero od niedawna (bo dopiero od 28 października), ale już wiem co to praca. Wszystkie psiaki muszą być wyglaskane i wogóle. A jak jakiś kot ucieknie z danego pokoiku (bo one sa umieszczane w pokojach) to poprostu masakra. 15 psów goni za jednym kotem a jedna pani musi ich łapac. Ja musiałam pilnować żeby 9 szczeniaków niepobiegło za resztą bo by zostały staranowane. A jak widze te biedne mordki w boksach które mówią "weż mnie do domu" to aż się płakać chce !
P.S Psiara i Cambel powiedźcie dokładniej kiedy macie zacząć prace w schronie to się spodkamy i poznamy na żywo ! (Cambel ciebie już znam od urodzenia, ale chce zobaczyć jak pomagasz psiakom)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:40, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Do schroniska mam 20 km. Co tydzień nie dałabym rady ale np. co 3 tygodnie To było by coś w rodzaju wolontariatu ale co 3 tygodnie. Z całego serca kocham Józefowskie schronisko i dlatego bym chciała im pomagać. Tak sie zastanawiam czy było by to dobre rozwiązanie i czy dyrektorka schroniska na coś takiego by się zgodziła. Jak myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|