problem po szczepiace u psa - komplikacje na skórze

Lamia

Witam
Mam w domu szczeniaka ostatnio miał robiony zastrzyk w kark, nic takiego, taka rutynowa szczepionka i miało być bez problemów. Po 2 dniach zauważyłam na sierści takie „paprochy” na początku myślałam że to łupież, ale jak się przyjrzałam i wymacałam psa wyczułam guzek w miejscu gdzie została zrobiona szczepionka, zaglądając pod włos zobaczyłam coś na pierwszy rzut okiem co wyglądało jak świerzb ( kolor brąz z żółtym, skóra się łuszczyła lekko ciekła ropa, woda)
Okazało się, że zastrzyk został źle zrobiony, zamiast pod skórę weterynarz wbił się w płaty skóry. Teraz żeby to wyleczyć muszę 3 razy dziennie smarować to miejsce jodyną a potem maścią Unguentum Neomycini. Teraz czekam aż wszystko się zagoi o odrośnie psu sierść bo musiał mieć w tym miejscu wyciętą.

Tuśka

No właśnie, niby "rutynowe szczepienie", a powikłania poszczepienne wcale do rzadkości nie należą...

Atha

Tak, niestety. Kiedyś miałam mieć pieska, który jednak z powodu rutynowych szczepień nie dożył odebrania... Zdarzają się wypadki, trudno tu mówić zawsze o winie lekarza, czasem to tylko wypadek, ale niestety, nie zawsze. Od- rutyna zabija.

alia

mojemu psu zdarzają się gule po szczepieniu ale to reakcja na szczepienie i wystarczy przykładać ciepłe okłady i mija

lee

Piesek uczulony na szczepionkę, albo został zainfekowany przez weterynarza, używana wielokrotnie igła itd... Miałem podobną sytuację z moim psiakiem, mojemu psu zrobiła się pod skórą ogromna kulka w wielkości jaja kurzego, po prześwietleniu okazało się, że niby nic groźnego, a pies męczył się z tym miesiąc. W końcu został wykonany zabieg, to miejsce zostało nacięte i wypłynęła ropa z krwią. Na szczęście nie ma z tym problemu.