Pies i inne zwierze.

Ppx

Ja mam królika, w sumie trudno im się dogadać. Laughing

Ale może coś kiedyś z tego będzie... ?
Tzn. psu się podoba, że królik ucieka, a królikowi raczej to, że pies go goni to raczej nie. XD
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

megisiwka

heh myśle, że jak pies nie robi królikowi krzywdy to może sie dogadają...moja siostra miała kiedys królika i tak sie zaprzyjaźnił z naszym owczarkiem niem. że gdy on leżał na swoim posłanku to królik po nim skakal, albo leżał koło niego...

Villemo

Pies + inne zwierze wcale nie oznacza katastrofy. Jeśli np. mamy królika przed psem to już od małego należy takiego do zwierzęcia przyzwyczajać. Gorzej kiedy to pies jest pierwszy, wtedy zależy już od jego charakteru.

Suvi

Ja mam psy i królika (no i jeszcze sporo innych zwierząt, ale to nie ważne). Na początku oboje się siebie bali, ale teraz mogą siedzieć w jednym pokoju i nic sobie nie robią. Poza tym, że Charlie czasami chce pobawić się z Nelly i przypadkiem mógłby jej zrobić krzywdę.

A co do Twojego przypadku, to jakiej rasy jest Twój pies? Widać, że ma bardzo dobrze rozwinięty zmysł myśliwski (czy jak to tak powiedzieć). Dlatego chce gonić królika i... go złapać.

Ppx

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Cappuccino

Hm, a co z psem i kotek? Mam kota, kastrata. Bardzo łagodne, opiekuńcze zwierze (jak mieliśmy małego kotka przygarniętego to się nim opiekował, wylizywał go, oprowadzał po domu, nie odstępował na krok, i dbał o to, żeby najpierw zjadł mały kociak z jego miski, a potem resztą zadowalał się kocur.) ale nie wiem, czy da sobie radę z szczeniakiem (4miesiące) którego jutro odbieram ze schroniska. Czy ktoś coś poradzi?

Malina

Cappuccino, ja miałam kota kastrata, ale on już taki milutki w stosunku do innych zwierząt nie był Wink

. Kiedy był już dorosły trafiła do nas ok. dwuletnia (teraz 3) Tosia. Na początku kot strasznie na nią prychał itd., a z czasem doszło do tego, że sam prowokował ją do gonitw za nim, czasem nawet potrafili spać razem na jednej kanapie, ale oboje zawsze mieli do siebie jakiś dystans.
Wydaje mi się, że to wszystko zależne od danych zwierzaków. Jak Twój kot jest dosyć spokojny i będziesz uważać, żeby szczeniak nie przesadził, to powinno być wszystko w porządku.

Cappuccino

Hm, dzięki, Malina. Zastanawiam się też, co mam mu kupić (psu). Mam obroże, smycz, legowisko, identyfikator na szyję do zawieszenia, kość wapniowaną do gryzienia (gryzak innymi słowy).. Jak powinnam się zachować gdy pies pierwszy raz spotka się z kotem? Z moim mieszkaniem, ze mną? Smile

Krecik

Najlepiej nie wtracac sie w ich pierwsze relacje Wink

Szczeniak moze bedzie chcial sie z nim bawic (psy ze schronisk sa przyzwyczajone do zapachu i widoku kotow [no przynajmniej w moim Smile

] ). Rowniez moze sie tak przestraszyc nowego miejsca, ludzi i zwierzecia ze poprostu pojdzie pod stol i tam przesiedzi noc.
I jezeli kot nie mial przykrych incydentow zwiazanych z psami (i widzial juz psa) to raczej tez powienien go "cieplo" przyjac Wink

Cappuccino

Rozumiem Cię, Kreciku. Mój kocur nie miał nigdy złych doświadczeń związanych z psami. Jak jakiegoś zobaczył, to przycupnął i obserwował a jak się bliżej znalazł to reagował w sposób dla kotów typowy - najeżał się. Przeważnie nie chciał się ani bawić, ani bić z psami..
A jeśli to nie będzie szczeniak? Pies o którym myślę ma 5 miesięcy (choć oczywiście jak pojadę do schroniska to może zobaczę inne, piękne i małe psy).

Malina

Wiek psa chyba nie ma dużego znaczenia, ważne, żeby był w miarę spokojny, ciężej byłoby z agresywnym psem, bo zwyczajnie żywiołowego szczeniaka da się w jakiś sposób wyciszyć.

Krecik

Najlepiej spytaj sie wolontariusza lub pracownika schroniska jak pies reaguje na koty Smile

Cappuccino

Mhm, rozumiem. Ten, o którym myślę, to mieszanka nierasowa dość spokojnych psów.. oto link do ogłoszenia ze schroniska...
[link widoczny dla zalogowanych]
W fotce nr. 3 się zakochałam;)

Krecik

Sliczny szczeniak Smile

To jutro jak go adoptujesz napisz jak sie dogaduja zwierzaki Wink

Cappuccino

Się wie!

Chyba, żeby się inny jakiś śliczniak trafił. Ale jestem nastawiona na to szczenię Wink