Wasze marzenia ;)

Myszka

Taaak, lustrzanka to też móje marzenie.
Ale najpierw drugi pies, dopiero potem aparaty, obiektywy itd Smile

Anja

Po pierwsze, to mieć szczęśliwą rodzinę i uśmiechniętą mamę Sad

Po drugie to spotkac w życiu normalnego faceta, który mnie nie zdradzi, nie porzuci, nie powie mi w 20. rocznicę ślubu, że ma inną, będzie kochał mnie i dzieci, nie będzie pił, ćpał, palił, nie będzie stawiał oporów przed kolejnym psem czy kotem, będzie rozumiał, że zwierzętom należy pomagać, będzie spokojny, kulturalny, wyciszony, uprzejmy, powściągliwy. Już wiem, że takich nie ma
Po trzecie mieć wreszcie prawdziwą przyjaciółkę Sad

Po czwarte spotkac takiego chłopaka, jakich opisuje w swoich ksiązkach Ewa Nowak
Po piąte dostać się do dobrego liceum
Po szóste mieć psa i zaadoptowac wreszcie Uszatka

I chciałabym jeszcze korzystac z życia, cieszyć się młodością, miec z kim szczerze pogadać, z kim się powygłupiać. Bo jak ja czytam co robią niektóre dziewczyny, to az mi się przykro i smutno robi, ze jak tak nie mam Sad

Takie bardziej przyziemne, ale mało które do spełnienia

Milcia

Sandra, chyba wiem jakie miałaś marzenie, zebyś dostała psa, ja tak przynajmniej sadzę, ale tak na prawdę nie wiem moze mam racje Very Happy

Milcia

mogę wam opowiedzieć moja historie z psem
pewnego dnia przybiegła za moim sąsiadem suczka, była fajna, moja babcia, która już umarła ja karmiła i później ja przygarnęliśmy do domu, była fajna chodziła za mną do mojej cioci, a gdy robił się wieczór a ja jeszcze byłam u cioci, to ona poleciała do domu i czekała przy słupie koło mojego domu, ale nie stety ja potracił później samochód bo była furtka nie domknięta a teraz pilnuje każdego z mojej rodziny i zeby to sie mi więcej nie przytrafiło i bardzo przy tym płakałam ale moja ciocia mi przywiozła drugiego od pani Joasi i dalej go mam i wlaśnie nazywa się Pucek a tamta suczka nazywała się pchełka

Milcia

ja mam marzenie ze by zostac weterynarzem albo założyć schronisko dla psów i kotów Very Happy

Krzemolinka

A moim marzeniem jest iść na koncert An Cafe xP

Allamaris

Anusia

Hmm ja to mam dużo marzeń.

Chciałabym mieć dalmatyńczyka, kota (ragdolla) nowy dom, wygrać w totka noi i jeszcze dużo innych rzeczy Very Happy

Krzemolinka

Zooz

Ja mam kupę marzeń,dużo z nich jest zwierzęcych,min. chciałabym mieć dom jednorodzinny(dużo kasy również,bo byłaby mi niezmiernie potrzebna) i móc prowadzić dom tymczasowy dla psów i kotów.Obecnie mam dwupokojowe mieszkanie,4 swoje koty i 1 tymczasowo-więc jest przepełnienie,same przyznajcie. Wink

Epen

Krzemolinka

Nutella-chan

*Odkopuje*

A ja sobie dzisiaj uświadomiłam, że moim marzeniem jest wydanie powieści o.o'

Nót.

Jettix

a moim marzeniem jest nauczyc sie świetnie tanczyc hip hop i funky Razz

tancze juz rok i nie zamierzam przestac...powiem jeszcze ze schudłam 5 kg od tego tanczenia Very Happy

love dance xD

Tuśka

Na pewno chciałabym bardzo dobrze zdać maturę i dostać się na weterynarię (najlepiej za granicą...). No i, oczywiście, zamieszkać w Niemczech *.* A z tych bliższych, do odwiedzić Monachium. Być może uda mi się do już w styczniu *__*