Off top - czyli rozmowy o wszystkim.

Atha

Ja się tam cieszę, że jestem z rodziną Wink

Tęskno mi za domem. Mogę przecierpieć wszystko. Prezenty nie mnie ziębią ni grzeją. Na ogół wolę dawać, ale przy mojej rodzinie to koszmar. Na dzień przed wigilią słyszę od mamy: "Zajrzałam do twoich prezentów, nie obraź się, ale ja tę książkę już mam, poza tym w Taniej Książce kosztuje pięć razy mnie..." -_-'

A co do kawy: pod uczelnią nam kiedyś rozdawali darmową neskę i "podręcznik studenta każdego kierunku"- trzy rodzaje kawy w saszetkach Mr. Green

Cloe

Ja uwielbiam pakowac prezenty.. Taki fajny klimat się robi Wink

Biutka

Ja dostałam jeszcze perfumy Laughing

Starczy mi gdzieś na 3 lata Beksa lala

Chyba że się kąpać nie będe Beksa lala

(żarcik xD) Dostałam jeszcze wieże, alpejskie mleczko ^^, No i książkę Gray's Anatomy *.* Huraaa..! xD

Allamaris

A ja torbę i, (uwaga niespodzianka Laughing

) książki - Jane Austen i Brisingr ^v^ I tylko tym mnie co roku podchodzą, bo nie przepadam za wybieraniem sobie prezentów, a "w ciemno" ciężko ze mną trafić ;P O wiele bardziej wolę wybierać innym Wink

A od poniedziałku zaczynam intensywny trening łyżwiarstwa bo w 2 półroczu chodzimy na WFie na lodowisko, a ja kaleka nie potrafię nawet w tym cholerstwie ustać Laughing

Trzymajcie kciuki żebym na intensywnej terapii nie wyjądowała Very Happy

Russ

Łyżwy są rewelacyjne! Szybko załapiesz Smile

Epen

Cóż, ja swojego pierwszego spotkania z łyżwami nie za dobrze wspominam. Jakiś debil mnie popchnął, przez co moja twarz miała spotkanie z lodem pierwszego stopnia, a jakaś dziewczyna wywaliła się na mnie i wbiła mi łyżwę w rękę. I zamiast wracać z powrotem do domu wylądowałam na pogotowiu. I gdyby nie grube rękawiczki straciłam bym palec.
Ale zbytnio się tym nie przejęłam, i jeżdżę kiedy tylko się da Very Happy

Cloe

Oh, jak ja bym chciala na lyzwach pojezdzic... Szkoda, ze w mojej okolicy nie ma lodowiska

Shel

Ja dostałam spodnie, taki jakby sweter, perfumy, kasę.

A na łyżwach kocham jeździć! Chociaż robiłam to jakieś 2-3razy Razz

Kasia_DogFan

Ja też będę chodzić teraz na łyżwy w 2 sem. i też się muszę nauczyć.. Razz

Tylko z moimi zdolnościami to .. ;] prędzej się znajdę w szpitalu heh xD

Shel

A ja od razu umiałam, bo bardzo dużo jeździłam na rolkach Razz

Biutka

Layla

Ja kiedyś jeździłam regularnie na łyżwach (tzn. co tydzień na 1,5 godziny).
Do czasu upadku, później miałam obawy co do lodu i jakbym oduczyła sie jeździć, po prostu nie umiałam. W zeszłym roku ani razu nie byłam na lodowisku, ale w tym roku myślę że chętnie bym się wybrała Smile

Shel

A ja mam do lodowiska też kawałek... ale w zimę w mojej szkole b. często są organizowane wyjazdy, czasem brat mnie wozi ;p

Biutka

O Gasz, czuję się jak na wiosnę *.*

Cloe

A te święta jak nie święta bez śniegu..