Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Off top - czyli rozmowy o wszystkim.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 269, 270, 271 ... 359, 360, 361  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Off - topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Czw 21:41, 18 Gru 2008    Temat postu:

Myśle ostatnio często na adopcją jakiegoś zwierzaka... Problem jest taki, że mam jednopokojowe mieszkanie z zabudowanym balkonem, studia- wprawdzie nie tak wiele godzin, ale jednak uczyć się trzeba, pracę trzy razy w tygodniu i nie jestem pewna, jak to będzie potem. Bardzo mi brakuje jakiegoś zwierzaka. Jak myślicie, myśleć nad psiakiem, kotem, czy dać sobie spokój?
Problem w tym, że są dni, kiedy dla zwierzaka miałabym praktycznie cały dzień, a są i takie, kiedy może mnie nie być 10 godzin (rzadko, bo rzadko, ale są). Mieszkam, przynajmniej na razie sama, więc nikt by się nim w międzyczasie nie zajął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Pią 17:56, 19 Gru 2008    Temat postu:

Ciekawe jak by Mirka zareagowała na nowego zwierzaka Wink
Moim zdaniem, to jak na razie przemyśl to dokładnie i (czego oczywiście i tak nie zrobisz) nie podejmuj pochopnie żadnej decyzji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 22:33, 19 Gru 2008    Temat postu:

Na razie niczego nie planuję, więc raczej przemyślę dokładnie Razz
Chwilowo planuję sprawdzić, jak by Mira reagowała na koty. Kiedyś przyniosłam jej kotka, interesowała się nim, obwąchiwała, ale nie próbowała robić krzywdy. Psa raczej niestety muszę chyba wykluczyć, nie będe go męczyć. Teraz muszę pomęczyć kociarzy Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 10:32, 20 Gru 2008    Temat postu:

Hmmm.... Może jakieś takie malutkie zwierzątka? Rybki, chomik, żółw? Co prawda nie zastąpią kotka czy pieska ale i tak da się popieściochać xDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Sob 11:52, 20 Gru 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 14:30, 20 Gru 2008    Temat postu:

Atha, Atha, ja mam kotka na zbyciu!!! Koteczka czarna, teraz ma gdzieś około 2 miesięcy. Psów się nie boi, ale podchodzi pod kategorię 'specjalnej troski'. Historia długa, więc w skrócie- gdy miała 2-3 tygodnie, tata ją znalazł na autostradzie. Wyleczona ze 100 dolegliwości, zarobaczona, na szczęście, wykaraskała się, chociaż było bardzo ciężko. Najprawdopodobniej ma trwale uszkodzony zmysł równowagi albo inny diabeł; w każdym razie efektem jest, że nie chodzi prosto, nie skacze, nie wspina się. Czasami grymasi przy jedzeniu.
Niemniej, jest najmilszym kotem, jakie w życiu widziałam. Kocha ludzi, kocha się przytulać, mruczy na sam widok człowieka. Jeśli siedzi u kogoś na kolanach, to jest jej zupełnie za jedno, co się z nią dzieje. Nie drapie, nawet w zabawie (*.*)

Zaczynam jej powoli szukać domku, ale jest ciężko, z racji jej choróbska. A w byle ręce, to jej nie oddam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Epen
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:33, 20 Gru 2008    Temat postu:

Z życia szkoły.

nauczycielka - zęby trzonowe są bardzo przydatne. Łukasz co robisz gdy chcesz otworzyć butelkę, używasz zęb...
Łukasz - używam rąk, proszę pani
N - no dobrze, a jak chcesz rozgryźć orzecha to czego używasz?
Ł - dziadka do orzechów
N - a załóżmy że nie masz rąk ani dziadka do orzechów. Co robisz? *na twarzy maluje się triumf*
Ł - idę do kogoś kto ma
N - .... cóż tak jak mówiłam zęby trzonowe są bardzo przydatne. Wracając do siekaczy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cloe
Moderator


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Prabut

PostWysłany: Pon 21:37, 22 Gru 2008    Temat postu:

Po pierwsze: sorki za brak polskich liter, ale na aktualnym komputerze takowych nie ma.

Napisze tu, bo nie chce zakladac nowego tematu. Wczoraj zauwazylam, ze Astra ma na ustach cos dziwnego. Jest to dosc duze, biale i twarde. Mama mowi, ze to wyglada jakby w srodku byla ropa. Nie wiem co to jest, jak dam rade to zrobie zdjecie i wstawie na fo. Spotkaliscie sie moze juz z czyms takim?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pon 23:16, 22 Gru 2008    Temat postu:

No, Mira miała na szyi pryszcza. Trądzik młodzieńczy xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cloe
Moderator


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Prabut

PostWysłany: Pon 23:25, 22 Gru 2008    Temat postu:

Aha xD. A to Astrze trądzik wyskoczył na ustach. Albo może się całowała ^^ Razz
Po świętach jade do weta, może będzie wiedział.

A tak w ogóle to planuje oddac krew dla innego psiaka, może się przyda. Tzn. Astra odda nie ja xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biutka
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Centrum sterowania światem

PostWysłany: Pon 23:39, 22 Gru 2008    Temat postu:

My też oddajemy krew Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Wto 1:53, 23 Gru 2008    Temat postu:

Lily, a dowieziesz ją? xD
Póki co myśle o kocie. We Wrocku mam znajomych z pieskiem, więc mogłabym go od małego przyzwyczaić, a Mira nie przejawia do kotów agresji. Czytałam na kocich forach, że ludzie prowadzą z kotami taki wędrowny tryb życia i jeśli nauczy się je od małego, nawet mogą to polubić. Nadal sie waham i podowiaduje jeszcze na kocich forach, znacie może jakieś warte polecenia?
Rybki i chomiki odpadają- nie mogłabym ich wozić ze sobą, a nie mam u kogo zostawić.
Przemyśle to jeszcze pare razy, o to nie ma obawy Wink

No, niesprawiedliwie milcze o moim rudym skarbie Twisted Evil Jak miło wreszcie móc wyjść z nią na spacer. Zdjęć nie dam na razie, bo nie wzięłam kabelka od aparatu. Mam coraz większe wrażenie, że im dłużej mnie nie ma, tym bardziej mnie lubi Twisted Evil Chociaż biorąc pod uwagę sposób witania i relacje rodziny, chyba raczej wyznaje zasadę: " jest- to dobrze, nie ma- to trudno". Strasznie żałuję, że nie mogę jej zabrać, ale tu jej lepiej- z całą rodziną, w dużym domu, z okolicą do wybiegania... Teraz widzę, że bardziej za nią tęskniłam, niż za rodziną. Za nią i za spacerami po łąkach. Wszyscy twierdzą, że jestem wariatką.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atha dnia Wto 2:06, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 11:47, 23 Gru 2008    Temat postu:

Atha, gdybyś poważnie chciała tego kota, to znalazłby się sposób jego przywiezienia. Mr. Green Ona, jak już mówiłam, znosi podróże bez zająknięcia, byleby tylko ktoś ją miział w międzyczasie. Dziwak z niej.

Bardzo, bardzo się cieszę, że przeżyłaś entuzjastyczne powitanie Mirki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Wto 21:11, 23 Gru 2008    Temat postu:

Tak, omal mnie nie zabiła z radości. Podniosła łeb i tak patrzy: "Opłaca się iść, czy nie? A tam, sama przyjdzie" Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kida
PieskiŚwiat


Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Radomia

PostWysłany: Śro 10:16, 24 Gru 2008    Temat postu:

Ja chcę 5 stycznia! Niech ktoś przyspieszy czaaas...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Off - topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 269, 270, 271 ... 359, 360, 361  Następny
Strona 270 z 361

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin