Off top - czyli rozmowy o wszystkim.

Yuuki

Ale najbardziej mnie denerwuje bravo... omg tam takie już bzdety pisza że aż się nie chce nawet na to patrzeć.

Pierwszy dzień w szkole JAKOś przeżyalm, ale jak mysle, że bede musiala tyle z nimi przebywać czasu to zbiera mi się na skoczenie z mostu.

Olusia

Ja to nawet takich gazet do ręki nie biorę Cool

U mnie w szkole nawet sympatycznie Wink

Wychowawczyni uczy biologii. Rozpoczęcie dosyć szybko się skończyło. Będzie mi brakować kilku osób w klasie Sad

Ale cóż, są telefony, gg itd. Więc zawsze jakiś kontakt jest Wink

Yuuki, Ty w gimnazjum teraz jesteś? Te 3 lata szybko zlecą Wink

Nevada

Dokładnie i to bardzo szybko. Ja dopiero co szłam do gimnazjum, a teraz idę do 3. Jak narazie słyszałam o zmianach nauczyceli, ciekawe czy na lepsze czy gorsze. A dzisiaj jadę po resztę zeszytów.... Wink

Suvi

A ja dopiero w szóstejjjjj Beczy

Moja wychowawczynią jest pani od niemca xD U mnie tez szybko, nawet doszło kilka osób do szkoły Wink

Layla

Jest dziwnie Confused

Ale mam nadzieję że z czasem będzie bardzo fajnie Wink

Suvi

Layla, pamiętaj- nadzieja umiera ostatnia Laughing

Agnes

Ja dziś mialam na rozpoczęcie roczku występ ... porażka 2008 Very Happy

Bylam pletwo-nurkiem na pokazie mody <hahaha>.
Przeraża mnie tylko to , że nawet jak rodzice się zgodzą to będzie trzeba czekać chyba na wakacje , bo jak ze szczeniakiem w roku szkolnym ;/.
A Wy szczeniaczka kupowaliście w jakim okresie ?? Da się w roku sql'num ??

Ciacho

ja na razie się w sumie cieszę, że wróciłam do mej kochanej klasy, chociaż sądzę, że już w połowie października będę miała jej dość xD
plan masakryczny - -'

Yuuki

Ja teraz jestem w 3 klasie gim. XD
Agnes ja Pucniego kupowałam w październiku. Moim zdaniem lepiej w rok szkolny mieć psa (oczywiście jesli masz czas, a nauka nie zabiera Ci dużo czasu) on juz przynajmniej nauczyl się, że musi zostać w domu te pare godzin i na mnie grzecznie czekać. i w ogóle cieszę sie, że nie przybyl do mnie we wakacje bo dopiero co by był szczeniaczkiem i nawet by nie mógł pływać ze mną w jeziorze ani nic, a tak już na wakacje mogłam go brac wszedzie i był do wszytskiego nauczony.

Agnes

No tak ... to racja. Czyli jakbyn np. kupiła klatkę ( poleciła koleżanka). I jak wychodze go tam zamykala to by wytrzymal te 6h , jako szczeniaczek ?

Yuuki

Nigdy nie trzymalam psiaka w klatce, ale czytalam, że jest to dobre rozwiązanie. Jeśli bedziesz go od początku przyzwyczajać do niej to nie powinno byc później problemu. Najwazniejsza jest cierpliwość.

Agnes

Ale nie chce takiej zwykej klatki ,....może zamykany kosz wiklinowy ??

Yuuki

Co?! Daj spokój. To musi byc specjalna klatka dla psa tak aby mial dużo miejsca, a nie kosz wiklinowy.

Suvi

6h w klatce wiklinowej? Chyba żart! Nie ma w ogóle mowy. Jeśli już to jakiś kojec (np. można zrobić sobie składany. No, albo pies biega luzem po domu Mr. Green

PS. kosz wiklinowy pasuje, ale tylko jeśli pies ma go uważać za swoje legowisko.

Sparrowka

Zamykać psa w koszu wiklinowym?! Pierwsze słyszę. WTF

To tak, jakby człowieka zamknąć w małej szafie. Odradzam, pies może się stresować.