Odebrano charta na rzecz koła łowieckiego

Atha

W "Faktach" wyrok - nie pod psem, ale w sprawie psa. Myśliwi zabierają właścicielowi charta. Policja nie znajduje żadnych dowodów, by uznać, że pies był wykorzystywany do kłusowania. Ale sąd decyduje, że chart do właściciela już nie wróci, bo pozostanie własnością koła łowieckiego. I pewnie tylko przypadkowo sędzia, który wydaje wyrok, jest myśliwym.

[link widoczny dla zalogowanych]

To jest po prostu chamstwo. Dobra, nieznajomość prawa szkodzi, ale tu widać gołym okiem, że sprawa jest niezbyt czysta, wyrażając się oględnie Confused

Ale to Polska...

ojeja

rozmawiałam nie dawno ze znajomą która jest hodowcą CP i powiedziała mi "wspaniałą" nowinę - że niedługo bodaj od stycznia - osoby mające charty w bloku będą musieli się ich pozbyć (oddać do schroniska, uspić) bo nie mają odpowiednich warunków do ich trzymania. I istnieje podejrzenie że takie psy mogą być używane do kłusowania (żeby mogły się wybiegać). Natomiast jeśli ktoś ma duży ogród to będzie mógł te psy trzymać bo miejsce do wybiegania się jest. W związku z czym nie będą napewno używane do tego celu. Tak jak by charty trzymane w domu nie miały innej możliwości wybiegania się (choć by wyścigi chartów w Świerklańcu). A poza tym wydaje mi się że takie psy są najczęściej wystawowe, albo trzymane przez prawdziwych miłośników tej specyficznej rasy i raczej tacy ludzie nie myślą o kłusowaniu tylko o jeszcze lepszym udoskonaleniu rasy. No ale mogę się mylić

Aandziiaa

Jakies dziwne rzeczy uchwalają.
Czy ogród czy mieszkanie pies musi się wybiegać i sam z siebie nie będzie po ogrodzie biegać.
Ja mam duzy ogród i moja sunia nie chce w nim biegać. Woli spacer z przewodnikiem i wspólne szaleństwa.