Zmienne nastroje

Sparrowka

Niestety nie mam... Caritas daje pieniądze tylko bogatym Crying or Very sad

Anja

Aż jakichś takich wielkich skoków nastrojów to raczej nie mam, ale nieraz jestem trochę przybita, jak każdy. Zawsze mi się smutno robi jak pomyślę o tym ile mamy zadane albo ile fajnych rzeczy moga robić niektóre dziewczyny z forum a których nie mogę robić ja, m.in. dzięki temu ze mieszkam na zadupiu. No i sprawa psa też jest dość kontrowersyjną.

Fakt, nie ma nigdzie takiego humoru jak u nas na forum. Jak Atha albo adams (lub jego babcia) coś napiszą to mam nieraz taką głupawkę że szok Laughing

Atha

własnie! adams- zapros babcie na forum! Po jednej sesji nikt z nas nie wyjdzie z cała przeponą! Ale jakie będziemy mies płuca wyćwiczone?

Tuśka

A dzisiaj mam dzień ekstremalnych przeżyć wewnętrznych, nie ma co. Rano miałam głupawkę, jak zobaczyłam, ze w zbiorze zadań do matematyki koleżanki nie ma ANI JEDNEJ kreski ułamkowej. Potem wróciłam do domu zaczęłam rozwiązywać testy próbne, wynik maxymalny - 40 pkt. Doszłam do wniosku, że jestem beznadziejna, nie zdam do liceum, pójdę do zawodówki i zostanę fryzjerką. Poza tym, nikt mnie nie docenia i nie kocha, z matmy na półrocze będę mieć 3, Bayern dzisiaj na pewno przegea, a w wyborach samorządowych wygrają PiSiaki.

Teraz czuję się neutralnie.

Atha

Aspiryna przegra? Shocked

PiSiaki zapewne wygrają, bo jak już ktoś pójdzie do głosowania, to będzie głosował "dla jaj". Ja bym głosowała na samoobrone, bo ma fajną muzyczkę. (chociaż jak na początku dali "znajdziemy się wśród najlepszych" i Leppera, myślałam, że to antyreklama), ale, chrzanić politykę, najwyżej więcej granatów trzeba będzie kupić.
A fryzjerka to fajny zawód, zawsze chciałam być fryzjerką.l

Edit:
A mnie nikt nie docenia... Czuje sie, jakbym nikogo nie obchodziła...
Kurde, znowu mam doła Crying or Very sad