Biutka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Centrum sterowania światem
|
Wysłany: Wto 18:06, 24 Paź 2006 Temat postu: Zagłębie złych psów 2 |
|
|
Ojciec pije, Fergus gryzie
– Mam w domu dwa psy, bezpieczniej będzie rozmawiać na korytarzu – dziewczyna w obcisłych dżinsach wychyla głowę przez szparę. – No, dobrze, niech pani poczeka, zamknę tylko Fergusa – przymyka drzwi, zagania wielkie cielsko do pokoju obok i przytrzaskuje drzwi przed nosem chwiejącego się mężczyzny. – Fergus nie lubi pijaków – tłumaczy psa i ojca. Rozmowę zagłusza ujadanie. W tym domu panem jest Fergus, dziewięcioletni rottweiler. Rządzi ojcem, Anetą, jej przyjacielem, 10-letnim dzieckiem i Cyrusem. Cyrus to amstaff. Prezent urodzinowy kupiony na stadionie za 300 zł. Jest tam takie miejsce, gdzie ludzie niemający pojęcia o swoich eksperymentach sprzedają rozmaite krzyżówki.
– Ojciec, strząchnij tego papierosa! Po co tu idziesz?
– Rodzinę pokazać. Bo my z Chłopakiem – tak mówi
o Fergusie – jak rodzina – kiwa się nad tlącym filtrem, pchając przed siebie warczące zwierzę. O psie mówi: – Nie groźny, tylko inteligentny. A dzieciarnia niech nie krzyczy. Bo jak krzyczą, Chłopak myśli, że krzywda im się dzieje i idzie bronić. Raz zabrała ich „we dwóch” ze spaceru straż miejska, bo jak z Fergusem „wypiją”, „zapominają” kagańca. – Mówię, czego, k... zawracacie głowę? – mężczyzna bełkoce coś o „darmozjadach”, które zawiozły go na izbę wytrzeźwień, a psa na Paluch. Dziewczyna zamyka za ojcem i Fergusem pokój na klucz. Jazgot. Bo Fergus nie lubi, jak mu się zamyka drzwi przed nosem. Lubi szarpnąć za to rękę. A jak mu za mało, jeszcze podbiega dziabnąć udo. W zasadzie to nic nie lubi. „Swoich” też.
– On tak sam z siebie – dziewczyna mówi jak o człowieku.
– Nie boisz się?
– Czasem tak.
– A o dziecko?
– Syna toleruje, tylko jak koledzy przychodzą, jest ten strach. Cyrus kładzie przycięte ucho na kolanach pani. Uszy ścięła amstaffowi, jak każdy na Pradze, żeby wyglądał tak jakoś groźniej, bo z klapniętymi przypominałby fajtłapę. Uszy są najwrażliwsze u tego psa. Podczas walk krwawią najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|