|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Nie 11:34, 26 Sie 2007 Temat postu: Wspaniałe małżeństwo- Płotek i Nora |
|
|
Długo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, że najlepiej by było gdyby Płotek i Nora miały wspólny dom. Dlatego robie wspólny temat dla nich
PŁOTEK
„Nazywam się Płotek...
Miałem domek, ale miałem być nikim. Bez charakteru, bez uczuć, bez emocji...
Dostawałem jedzonko, miałem tolerować wszystko i wszystkich, ale jak? Ja mam mniejszy rozumek, mam instynkt. Pan często o mnie zapomniał, a gdy tylko wspomniał sobie o mnie, bił, krzyczał. Bałem się wtedy, uciekałem, przeskakiwałem przez wysoki płot. Gdy zgłodniałem wracałem do domu, ale wtedy pan był jeszcze bardziej zły… Pan w końcu stwierdził, ze nie ma ze mnie żadnego pożytku i wyrzucił mnie pod jakąś bramą. Ta brama prowadziła do schroniska. Ukryłem się w krzakach naprzeciwko tej bramy. Była zima, troche chłodno, ale gdzie miałem iść? Następnego dnia rano, poczułem miły zapach. Byłem bardzo głodny a zapach był coraz silniejszy. Podeszłem do bramy, widziałem jak pewna pani karmiła psy. Ślinka mi ciekła, przeskoczyłem bramę i gdy tylko pani odchodziła podkradałem jedzenie i uciekałem. W końcu zostałem w schronisku, tutaj nikt mnie nie przeganiał, nie bił, pozwolili mi zostać. Mimo to boje się ludzi. Kryje się w budach innych psów, które pozwalają mi na to. Raz jedna pani zaprowadziła mnie do biura. Bałem się, Myslałem, ze będzie mnie bić, zacząłem skakać, po stołach, wszystkie kartki zaczęły spadać. Pani podeszła do mnie, Myślałem, że mnie zbije a ona wypuściła mnie na zewnątrz. Uciekłem szybko, schowałem się do budy i czekałem. Nikt nie przyszedł….
Codziennie siedzę ukryty w budach, krzakach i obserwuje jak ludzie inne psy głaskają. Jak one wtedy się cieszą. Mam wtedy taka ochotę wyjść z ukrycia i też przytulić się do człowieka. Ale się boje… mój strach jest silniejszy….
Chciałbym uwierzyć w człowieka, ale nie jest łatwo mówić TAK, kiedy wszyscy mówią NIE”
Płotek ma tylko 2 lata. A juz tak wiele złego doświadczył od człowieka.
Szukamy raczej domu z ogrodem, gdyż wprowadzenie go od razu do domu nie będzie dobre. Płotek nie boi się zamknietych pomieszczeń. Teraz trwa rozbudowa schroniska i psiak kryje się w tych nieskończonych budynkach. On boi się człowieka. Jednak jak okaże mu się dobroć on się odwzajemni. Lubi bardzo się przytulac. Potrafi na komende usiąść i dać łapke.
Jest idelany do dzieci, ich boi się najmniej. Nie wykazuje też agresji w stosunku do innych zwierzat, bez problemu się z nimi dogaduje. Jedynie odpada dom z kotami.
Jedyną wada jest to że przeskakuje płoty, ale mysle, ze jak będzie miał dobry dom, nie będzie uciekał.
Płotek jest wykastrowany.
A to Płotek
NORA
Nora ma 6 lat, do schroniska trafiła 2 lata temu.
Sunia jest bardzo grzeczna i dobrze wychowana. Nadaje się na psa do towarzystwa. Bez problemu dogaduje się z innymi psami. Myśle, że nadaje sie do domu, gdzie sa nawet małe dzieci.
Nora ma jedną wade. Mianowice przeskakuje wszystkie płoty Dlatego pewnie tak bardzo zaprzyjaźniła się z Płotkiem.
Jestem pewna, że Nora w domu nic by nie zniszczyła. To miła i grzeczna sunia. Bardzo lubi pieszczoty. To idelany pies do towarzystwa.
Jeśli sunia miałaby dom z ogrodem pierwsze dni musiałaby być pilnowana, zeby nie uciekła przez płot.
A to Nora
O NICH RAZEM
Płotek i Nora już od jakiegos czasu sa małżeństwem. Tak, tak własnie wszyscy o nich mówia, to wspaniałe małżeństwo. Wszystkich zadziwiają tym, że potrafią się kochac tak jak wielu ludzi nie potrafi. Nora jest podobna do Płotka pod względem zachownia, choć troszke mniej strachliwa. Oba psiaki zawsze trzymaja się blisko siebie, wszedzie chcą byc razem. A gdy jest burza to oba przybiegają do biura, żeby móc się skryć. W biurze nieraz spały już całą noc. Nigdy niczego nie zniszczyły. A gdy tylko jednemu cos złego się dzieje i trzeba zabrac go do weta to drugi nie wiem co robić z tych nerwów. Te psiaki sa strasznie zżyte ze sobą. Idealnym domem byłby dla nich taki w którym mogłaby być razem, wiem, że to trudne, ale moze jdnak ktoś się zlituje. Prosze
Nora i Płotek
buziaki
KONTAKT
[link widoczny dla zalogowanych]
gg 2762302
kom. 501208670
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Nie 14:17, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Płotek ;( Nora ;( NO cóż,trzymam kciuki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Wto 16:46, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nowe zdjęcia
Nora
Płotek
Razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Pon 10:55, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Norce grozi uspienie ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allamaris
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: P-śl
|
Wysłany: Pon 14:37, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
dlaczego??!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemolinka
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pią 16:26, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego?! I co. Uśpili ją??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 19:28, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ma czas do końca marca. Jeśli jesteście jeszcze na innych forach, najlepiej co bardziej znanych, ogłaszajcie ich Mi pies po śmierci kota wpadł w depresję, boje się, czy Płotek to przetrzyma (nie widziałam ich, ale wyobrażam sobie, jak są zżyci)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemolinka
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pią 19:35, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jak znajdę to poogłaszam! Byle znalazła\znależli właścicieli! Nie chce żeby ją uśpili. J przeczytałam książke. Na końcu psa uśpili to łzy baardzo się lały
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzemolinka dnia Pią 19:36, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Wto 10:39, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wkleje tu wypowiedz znanego szkoleniowca- Jacka Gałuszki na temat małżeństwa
Wydaje mi się, że te psiaki po prostu są dla siebie wzajemnie rodziną i wsparciem. Zachowują się jak psy - biegają, migrują, bawią się, polują. Ucieczka dała im wiele razy bardzo duże wzmocnienie, jakim jest możliwość swobodnego realizowania swojej psiej natury. Człowiek nie jest dla nich przewodnikiem, bo to one są dla siebie przewodnikami.
Rozwiązaniem jest zbudowanie więzi z psem w taki sposób, żeby pies uznał, że to człowiek decyduje o tym kiedy wychodzimy, kiedy odpoczywamy, kiedy jemy, bawimy się, śpimy.
W schronisku można nauczyć psa różnych zachowań z dziedziny posłuszeństwa, ale zmiana tak utrwalonego i wzmocnionego zachowania jak ucieczki na wolność wymagałaby po pierwsze CZŁOWIEKA, który zbuduje swój autorytet, a po drugie rozdzielenia tych psów.
Owszem, taka zmiana będzie stresem, ale jaka jest alternatywa? Uśpienie psa i tak spowoduje rozdzielenie tej pary.
W schronisku moim zdaniem nie da się wypracować dobrego przywołania. To musi zrobić człowiek, który Norę weźmie ze schroniska.
Nora ciagle czeka, nikt o nia nie pyta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suvi
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E
|
Wysłany: Śro 9:17, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
I co tam dalej z Norą? Nikt nadal o nią nie pyta? Bardzo mi jej szkoda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Śro 9:37, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt nie pyta, raz dzwonił tylko facet, bo myslałam,z ę Nora to czechosłowacki wilczek. Aż szkoda słów, rasowe cacy, ale kundle już nie
czasu coraz mniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemolinka
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 11:09, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przykro mi! Trzymam jak najmocniej kciuki, żeby ktoś ją\ich zabrał!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allamaris
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: P-śl
|
Wysłany: Śro 14:54, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ehhhh.... brak słów rzeczywiście -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Śro 21:32, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rany, musi sie udać! Nawet na dom tymczasowy nie ma nikogo chętnego?
Naprawdę, sama bym ich wzięła na tymczas, ale nie dam rady, babcia już przy jednym, w miarę grzecznym psie się wścieka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Czw 10:20, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pojawiła sie szansa dla Nory. Oby to był ten dom.
Szukamy transportu do Wrocławia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|