Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Pią 11:23, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż, tacy już są ludzie Na pewno piesek znalazł już sobie kolegów w tęczoym moście ...Biedactwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pią 11:24, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim ma tam moją Sabę... Bardzo się lubili (żeby nie powiedzieć więcej..)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Pią 11:26, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
To pewnie już są po psim ślubie
Powrót do tematu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:58, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
mnie moje Badylisko tyle razy pochlalo jak mu coś niepasuje odrazu gryzie buty ale wcale nierobi tego delikatnie ale ze nosze glany to nieczuje w zyciu bymi nawet nieprzeszło przxez mysl zeby go uśpić mimo ze ma więcej wad niz zalet to i tak go kocham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
POLA
PieskiŚwiat
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 100-lica
|
Wysłany: Nie 18:06, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
uspienie w celach takich aby pomoc cierpiacemu zwierzakowi jak najbardziej sluszne inne kwestie nie wchodza w rachube...
ja mialam kroliczka ktorego musialam uspic bo byl chory..mnie przy tym, nie bylo bo moja mama z nim pojechala do weterynarza bo nie wiadomo bylo co sie z nim dzieje..wrocila juz bez...ryczalam jak bobr...ale przynajmniej moj kochany sie nie meczyl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara_Czanda
PieskiŚwiat
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Z Gdańska
|
Wysłany: Wto 12:24, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
UŚPIENIE..... To najgorsza rzecz.Jeśli pisinka się mocno roschorowała i jest już na ostatnich dniach to jeśli weterynarz powie że to potrzebne nie ma rady tżema uśpić...... .
Ale jeśli pies jest całkiem zdrów to się go nie usypa.ALE JEŚLI KTOŚ TAK CHCE TO JEST MĘCZARNIĄ PSINEK CO PSY TEGO NIE WYTRZYMUJĄ.
POLA ja też miałam króliczka i też był chory. I też beczałam aż 2 tygodnie jeszcze mi się chce płakać bo to był mój pierwszy zwierzeczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 1328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Wto 12:31, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja widziałanm jakąś babcie u weterynarza której kotek spadł z 10 pietra
Mówiła że chce dla niego jaakieś kułeczka żeby jeździłse
Ale no kotek teraz cierpi
Biedny
Teraz ta babcia mu mówi że napewno jest mu lepiej
A przecież kotek już wolał by żeby go uśpiono
Niż żeby się meczył na kółkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Wto 13:02, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, dobrze że kotek nie został uśpiony. Pomęczy się trochę na kółkach, ale przeżyje jeszcze kilka ładnych lat. A ty, Megan, gdybyś spadła z 10 piętra i połamała sobie nogi, to co byś wybrała, śmierć czy wuzek inwalidzki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
POLA
PieskiŚwiat
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 100-lica
|
Wysłany: Wto 13:48, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
napewno po krotkim namysle ja wybralabym smierc...ale potem zastanawiajac sie nad tym bardziej rozwaznie chyba wozek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:58, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
heh męczarnia jak sie psa usypia? bo tak napisała Sara_Czanda jaka męcxzarnia dziewczyno widziałaś kiedys jak usypiają psa on czuje tylko ukłocie a potem zapada w wieczny sen bez bulu i cierpienia oczywiście niepopieram usypiania zdrowych zwierząt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
POLA
PieskiŚwiat
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 100-lica
|
Wysłany: Wto 14:14, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
no rzeczywiscie nie zwrocilam uwagi. meczarnia?1 zadnej meczarni...to fakt!!! powinni usypiac tylko te zwierzaki ktore cierpia lub sa jieuleczalnie chore..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Wto 16:09, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Olala napisał: | heh męczarnia jak sie psa usypia? bo tak napisała Sara_Czanda jaka męcxzarnia dziewczyno widziałaś kiedys jak usypiają psa on czuje tylko ukłocie a potem zapada w wieczny sen bez bulu i cierpienia oczywiście niepopieram usypiania zdrowych zwierząt |
zgadzam się psiaki nic nie czują a nawet czuja sie lepiej... odcjodzą Ale dziewczyna sie pomyliła i niema sensu się o to czepiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:20, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
wiem ale w innych postach też sie "myli" a nielubie jak kitoś sie wypowiada wogule nieznając tematu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Wto 16:33, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna sie uczy Bądzcie wyrozumiali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Wto 18:18, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Koleżanka opowiadała, jak usypiali kotkę, biedactwo było przerażone, strasznie chciało żyć. Ale miała raka, już poważny stan To też zależy od weta- jeden weźmie zwierzątko spokojnie na ręce, poda mu zastrzyk, jak szczepionkę i stworzonko spokojnie zasypia, a inny zacznie histeryzować, 'mojety biedactwo', i zwierzak wie, że bedzie coś złego.
Co do kotka, dość dużo zwierzaków ma takie wózki i na nieszczęśliwe nie wyglądają Chyba, że nadal je boli, ale dobry wet wie, co będzie.
A w ustawie o ochronie zwierząt jest, że zdrowego zwierzęcia wet NIE MA PRAWA uśpić, bo życie zwierząt nie jest naszą własnością. Ale wiadomo, jacy są niektórzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|