Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ulubiony alkohol? |
Piwko |
|
37% |
[ 3 ] |
Winko |
|
37% |
[ 3 ] |
Wódeczka |
|
12% |
[ 1 ] |
Naleweczka |
|
12% |
[ 1 ] |
Szampan |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
adams
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... z kątowni !!
|
Wysłany: Nie 19:52, 02 Lip 2006 Temat postu: Ulubiony alkohol ;P |
|
|
W jednym z postów wyzyawacie się od alkoholiczek, ale tak na prawde nie wiem jaki jest wasz ulubiony alkohol ;P Ja mieszkan na Lubelszczyznie, wiec popularna jest wódka z ukrainy Jaki lubicie alkohol moi drodzy parafianie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adams dnia Nie 20:03, 02 Lip 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Nie 19:57, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem abstynentką, ale lubię :
- Metaxę. Kiedyś z koleżanką podkradłyśmy jej mamie tą trzygwiazdkową .
- wina - ale słodkie.
Jak byłam na koloniach w piatej klasie (na Węgrzech), to byliśmy na degustacji win. Wlali nam po trzy kieliszki. Ja i moja przyjacióła zrobiłyśmy się odważniejsze i zaśpiewałyśmy "jestem rolnik sam w dolinie", to wlali nam czwarty . A rano główka bolała...,
- pianę z piwa - jak miałam trzy latka, to mi wujek pozwolił spić piankę .
I na tym się kończą moje alkoholowe przygody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agita
PieskiŚwiat
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:59, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak narazie to woole nie lubie
Były różnie (w małych ilosciach) na 18 i narazie mi to nie idzie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpkowa.rubia:)
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Extremadura
|
Wysłany: Nie 21:42, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja stawiam na piwko - bo w sumie to najlepsze z podanych opcji... hmm...
ja uwielbiam np. adwokata se pochlipac, ale beylisa mniaamm!! i takie rozne tam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:50, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A ja jestem niepełnoletnia, więc wielkich przygód z alkoholem nie miałam Tyle co szampana na weselu, czy wypić parę łyków piwa jeśli siła wyższa pozwoli.
A tak częściej to pije Carmi, ale tego raczej alkoholem nazwać nie można
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:28, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
My z Figa robimy specyficzne mieszanki
Cięzko nazwać to co pijemy
Ogólnie to nawet nie wiemy czy nam szkodzi ale obserwując po zachowaniu to chyba jedynie na mózg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pon 16:01, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No my z Mysza pijemy co sie da Byle sie upic i spędzić noc w rowie
Heh adams my żartowałyśmy z tymi alkoholiczkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:46, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
FiGa napisał: |
Heh adams my żartowałyśmy z tymi alkoholiczkami |
Mów za siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pon 20:22, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko czerwone winko
W zeszłym roku we Włoszech zawalili nam z hotelem i tłukliśmy sie pół nocy po mieście (i tak do tej pory mamy klucz do pokoju wisi u mnie ) i w ramach przeprosin zafundowali nam luksusową kolacyjkę z białym winem. I moja kochana mamusia zrobiła eksperyment- nalała mi do kieliszka jasnego płyny i mówi 'Sprawdzaj, wino czy ocet' Ja wyżłopałam kieliszek i stwierdziłam, że wino. Ale najlepsze było, jak chłopaka kelnerka zapytała 'Wino?' i pokazała na kieliszek. On zmieszany 'No wino'. To mu przyniosła jeszcze litr... A że chłopak siedział koło mnie... Miło to wspominam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pon 22:04, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A że chłopak siedział koło mnie... | ... to mu podbierałam...??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Epen
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:48, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jestem niepijąca Alkoholizm to naług... powiadam wam a noc spędzicie w rowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Śro 23:19, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Miałam zamiar zostac abstynentką, ale nastepnym krokiem byłby zapewne zakon Ale szampana pijecie z okazji święta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Czw 6:49, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
"My" nie pijemy szampana, "my" się nim upijamy
Już 2 razy tak świętowałam nowy rok, że jak wyszłam na dwór z rodzinką i kumpelami (oczywiście w ręku flaszka) to się poprzewracałyśmy A na dworku oczywiście z gwinta i pioseneczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:22, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
taaak, pamiętam sylwestra Wypiłam z braćmy całego szampana, na filmie mam nagrane jak się zachowuje - chyba więcej się nie napije
Pamiętam tylko wielki gorąc w gardle Ale pożniej nie żygałam ( naszczęscie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pią 7:12, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A ja w Sylwestra to petardy rzucałam w dom sąsiadów . Ale byłam trzeźwa. Po prostu mam czasami jakiegoś odwała .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|