Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:03, 15 Maj 2006 Temat postu: Śmieszne sytuacje |
|
|
Mieliscie jakieś śmieszne sytuacje ze swoimi zwierzakami. BO ja z Mikim to mase Wczoraj jakaś babka w parku nazwała go swoim synkiem i zaczeła mi go wydzierać. Jakieś 5 miesięcy temu jakis facet krzyczal na całą ulice że to jego pies i kazał mi go oddać
Albo sytuacja nie z Mikim ale z mojej kuzynki psem Jak tu usłyszałam to spadłam z krzesłaaaa...
Bo kuzynka wystawia swoją 3 letnią Goldenke Katie od roku, normalnie znowy pojechała na wystawe, przed wejsciem jeszzce powtarzała komendy suczce żeby ją sprawdzić. Za każdą dobra komende dostawała kawałek psiego kabanosa. Kiedy sędzia oglądała jej uszy, Katia bekła w nią ... :d:d Niestety nie miałam okazji poznać nigdy tej goldenki, czego bardzo załuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:10, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
eee ale beka Ja już isałam chyba jak to Fox uciekł na 3ha pole i dzadek go gonił PoleciałFox za suczką oczywiście... Dziadek go gonił aż się w rowie biedny przewrócił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pon 15:15, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Noo, to moja Aga ostatnio wspięła się na 3-metrowy snop siana .
A potem pływała w rowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:31, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No to ja z Balbiną miałam taką przygodę że a z resztą nie jest ta przygoda ciekawa ale miałam z Maksem przygodę bo raz mi uciekł za suką poleciał i zaczęłam go gonić razem z koleżanką i jej psem. Boże jak to wyglądało: suka uciekała, za nią mój pies, za nim pies mojej koleżanki, za nim ja, a za mną moja koleżanka. I jeszcze polecieli na jakąś posesje ale już z tamtąd nie było ucieczki no i w końcu złapałam Maksa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Wto 19:12, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy to aż tak smieszna. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia (swojego miejsca nie polecam) A było tak. Siedzimy sobie z kumpelą na kanapie, miedzy nami rozłożona na pleckach Mira w pozie 'weź mnie' (lub 'wietrzy jaja' jak kto woli) w pewnej chwili puściła bąka. 1. Że na cały regulator, 2. Mogłoby to wytruc populację os. A Mira popatrzyła sie na nas z wyżutem i obrazona odeszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Wto 14:19, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Odie jak puści bąka, to rozgląda się i... przestraszony ucieka
To jest za każdym razem, a smrod taki że szkoda pisać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Wto 18:31, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Odzywka mojej mamy do mnie: 'Oj biedna. Możesz za to zjeść te ciasteczka, bo pies nie chciał'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisi
PieskiŚwiat
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Z psiego nieba
|
Wysłany: Czw 17:18, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja mialam przygode z mojego dzidka pieskiem i mojej kuzynki pieskiem ktora mieszk tez u dzidka
z ciapkiem mialam taka ze przywiozlam tam smycz a moja 2 kuzynka wziela i zaczepila o snuerk ciapka bo ciapek nie ma obrozy tylko snuerk i wzielmisy go i on nam uciekl i lesielism,y za nim i wrucil jutro i przyslysmy do domu a mamy myslaly ze mam grype
a z sunią mialam z moja kuzynka ze poslismy z nia na mecz i wyleciala na boisku i pilkarze nam ja przyniesli i powiedzieli ze maja nowego zawodnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Czw 17:33, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
K@kun u mnie tez nieraz psy właziły na boisko A jeden raz w czsie meczu rzucił sie na piłke i zaczął sie nią bawić (ON w końcu )
Figa wyrąbała dzisiaj jakiegoś gościa na rowerze Ale nie chce tego opisywać bo mi głupio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:06, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Duża awantura była?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Czw 20:57, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tia.. on nie wiedzial że to mój pies Ja dusiłam sie ze śmiechu i jechałam dalej a Figa speszona pobiegła w drugą strone NIc sie jej nie stało, gościu nawet jej rowerem nie dotknął tylko stracił równowage A dobrej róznowagi niemiał bo z browarka wracał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Czw 22:18, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Figa, ja nie wiem, czy do na pewno godnej pochwały akcji oduczania jeżdżenia po browku, powinna być poświecana Figunia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Pią 7:22, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Byłam na spacerku z Sashką, Setim (CTR) i Rubinem (ten rudawy kundelek). Seti przywiązany w pasie a maluchy po obu stronach. Idzie jakiś facet i z takim tekstem do swojej żony/dziewczyny:
"Patrz kochanie- to jest brodacz wietnamski (), pomarian () i bigiel!"
"Gdzie tam! To jest mastif (niby jaki? ), szpic i jamnik łaciaty!"
Ja myslałam, że padne! Grzecznie wytłumaczyłam im, że to czarny terrier rosyjski, kundelek i jack russel terrier- popatrzyli na mnie ze zdziwieniem i poszli Kawałek dalej ja zaliczyłam "upadek" dzięki łosiowi Setiemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisi
PieskiŚwiat
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Z psiego nieba
|
Wysłany: Pią 8:08, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hehe ludzie sie na psach nie znaja znaczy nie wszyscy sie znaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pią 13:44, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Russ swietne Ja bym tam padła ze smiechu
Atha napisał: | Figa, ja nie wiem, czy do na pewno godnej pochwały akcji oduczania jeżdżenia po browku, powinna być poświecana Figunia | W koncu sie do czegos małpa przyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|