Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milsa666
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:14, 07 Paź 2007 Temat postu: Sikanie z emocji |
|
|
Witam
Piszę bo znowu mamy problem z naszym Byniem ze schrona... Byliśmy u weterynarza. USG wykazało, że ma cystę na prostacie. Dostał antybiotyk - Marbocyl. Jest kolejny problem.
Jak przychodzimy do domu, albo chemy wyjść na dwór z psiakiem on (nie wiem czy z radości) kropelkuje/popuszcza mocz. Były takie przypadki opisywane ale w odniesienu do młodzieży, a to jest to dorosły pies. Mamy go 4 tygodnie, a ten problem zaczął się od góra tygodnia.
Pies miał badany mocz - nie stwierdzono, żadnych problemów z pęcherzem. Dodatkowo dodam, że wizyta u weta była podyktowana tym, że mamy sporo plamek na podłodze (ropa, jakaś maziowata substancja - po wyschnieciu biała).
Kurcze załamka. Zastanawiamy się czy dobrze zrobilśmy, że ze schroniska... (beznadziejnie je, ucieka jak się spuści ze smyczy, teraz sika z emocji??) . Wiem, że brzmi to ochydnie. COFAM TO . Chwila załamania.
Ale wracając do meritum czy jest to możliwe, że on tak będzie zawsze popuszczał zwieracze????
No i jeszcze jedno też posikał mnie jak go czochrałem. Wtedy - jak to "najkulturalniej" opisać - podniecił się (wyszedł mu czerwony - jezu co za fatalny opis ) i zaczął pstrykać. Na klatce kiedyś też -> czochranie, głaskanie -> czerwony -> mocz.
Może kastracja coś tu pomoże (no i na inne sprawy też - jak czytałem.
pozdrawiam i przepraszam urażonych językiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Nie 20:22, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cystę przydałoby się jakoś zlikwidować, usunąć albo wyleczyć, wtedy najprawdopodobniej problemy znikną. Po prostu torbiel trochę rozepchała przewód. A to białe, to najprawdopodobniej sperma była, mocz i to mają jedno ujście. Możliwe, że psiak ma problemy z nadmiarem hormonów, tu więc z kolei polecałabym kastrację
Naprawde, nie ma się czego wstydzić, akurat to biorę na biologii
Każdemu psu się mogło to zdażyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milsa666
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:39, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cysta -> dlatego antybiotyk Marbocyl
Sperma? No nie wiem. Najpierw była to ropna wydzielina. Teraz to na 90% mocz sie z niego wylewa.
Ale skąd takie moczowe zachowanie. Dodam, że zaczęło się jeszcze przed antybiotykiem...
DZISIAJ RANO TO SAMOOOO......
POMOCY
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
100krotka
PieskiŚwiat
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pią 20:22, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Co do posikiwania:
Najprawdopodobniej rzeczywiście z emocji.
W jakich dokładnie sytuacjach pies popuszcza (przy zapinaniu smyczy, jak się nad nim nachylacie... no nie wiem napisz)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milsa666
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:57, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
We wtorek idziemy na kastrację.
Vet też się przychyla. Pies ma problemy z prostatą a kastracja zapobiegnie temu typu schorzeniom.
Pies jest wyjądkowo nadpobudliwy. Pogłaszczesza to on jest prawie zawsze gotowy do kopulacji. Dodatkowo na penisie wyskakują mu takie dwie kulki. Jakieś gruczoły zdaje się odpowiedzialne za podniedcenie. Także "je...aka" trochę sie uspokoi.
Tylko trochę sie denerwujemy ta operacja. czy go nie bedzie póxniej bolało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|