|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pią 19:11, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie te poglady Kościoła mnie denerwują - homoseksualiści - zło! Aborcja - zło! Unia - zło! (no, moze troszkę przesadziłam).
Sparr, co Ci w tych gejach przeszkadza? Żyją sobie, mają własną orientację - dlaczego mają się zmieniać? Bo to się ksieżom nie podoba? A gdzie Bóg poweidział "Nie mozesz być homoseksualistą, bo Cie odrzucę"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nutella-chan
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wolva xD'
|
Wysłany: Pią 19:11, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
W naszym kościele nie ma chrztu od urodzenia. Do chrztu można iść w wieku 18 lat. Bo dziecko nie myśli nad tym czy jest ochrzczone czynie. O tym powinniśmy sami decydować.
Atha, co do religii w szkole to jest nieobowiązkowa, tyle że mi wkładaja ją w środek planu:(...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nutella-chan
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wolva xD'
|
Wysłany: Pią 19:14, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tuśka napisał: | Właśnie te poglady Kościoła mnie denerwują - homoseksualiści - zło! Aborcja - zło! Unia - zło! (no, moze troszkę przesadziłam).
Sparr, co Ci w tych gejach przeszkadza? Żyją sobie, mają własną orientację - dlaczego mają się zmieniać? Bo to się ksieżom nie podoba? A gdzie Bóg poweidział "Nie mozesz być homoseksualistą, bo Cie odrzucę"? |
No właśnie, najczęściej księża maja jakieś zboczenia(pedofilia).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pią 19:16, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak! Moim zdaniem powinni znieść celibat. Bo księża są niewyżyci (to naturalne, ze swój popęd trzeba zaspokoić), toteż molestują ministrantów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:18, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tuśka, nie możesz mnie za to tępić. Mam swoje poglądy. Powiedz, czy chciałabyś mówić do taty tato i do mamy, równiez tato? Lub odwrotnie. Mieć dwie mamy, zamiast matki i ojca?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sparrowka dnia Pią 19:20, 15 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Pią 19:19, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
1. Nie popieram gejostwa.
2. Lubię muzykę Eltona, a nie Jego orientację.
2. Z tym celibatem to wymyślili... Potem tylko księża głupieją...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 19:35, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No! Rozmowa z ostatniej religii <temat- sex rzedmałżeński>
-Masz chłoaka -ksiądz do dziewczyny
-Mam. Od roku.
-Chciał się kiedyś z tobą przespać?
-Muszę odpowiadać?
-No dobra. A co byś powiedziała, jakbym ja ci zapropononował, żebys się ze mna przespała?
(teraz wszyscy się nabijają 'Kto sie prześpi z księdzem?)
Ale nie, celibat jest dobry, tyle, że powinni kastrować. Po osuszeniu jeziora w pobliżu któregoś zakonu znleziono 500 małych szkilecików
A co do homoseksualistów- a co mi ta, co oni robią? Niech się kochają jak chcą, ale bez żadnych dzieci. Dziecko to nie przyjemność, tylko inny człowiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nutella-chan
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wolva xD'
|
Wysłany: Pią 19:38, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
serio? 500 szkieletów? Boshe.... okropność. I ksiądz to "świety" człowiek???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 19:49, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Noooo!
I mnie dziwi, czemu zakazuja aborcji. Lepiej poczekać, az sie urodzi i zacznie czuc? No dobra, to tak pareset lat wczesniej było. Ale mamy jedną koleżankę, której tatuś jest 'powołany'. A co, ksiądz nie człowiek? Tylko nie rozumiem, po co temu Bogu ta cnota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nutella-chan
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wolva xD'
|
Wysłany: Pią 20:01, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
to wymysł człowieka. Celibat został wprowadzony, żeby kosciół nie płacił za żony księży, i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Pią 20:46, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Atha napisał: | Ale czy jestem chrześcijanką? Nie. |
Chrześcijaństwo to obecnie słowo o wielkim znaczeniu, ma kilka odłamów. Więc jesli miałabym to uwzględniać powiedziałabym, że nie jestem chrześcijanką, tylko katoliczką.
Atha napisał: | jakis Bóg jest, jako siła stwórcza i życiodajna, ale nie protekcyjna- po stworzeniu ma nas w czterech literkach |
Ludzie mają Boga w 4 literach nie na odwrót.
Atha napisał: | Religię stworzył człowiek po to, by wyjasnić nurtujące go zjawiska, jak powstanie świata, czy życie pośmiertne. |
Człowiek stworzył tylko odłamy chrześcijaństwa a samo chrześcijaństwo jest u ludzi od zawsze.
Sparrowka napisał: | Otóż każdy z nas jest dzieckiem. W sensie psychicznym i fizycznym. Jest dzieckiem Boga. Nasz stwórca to wielka siła, moc, która pchnęła w nas życie. Uczyniła Panami świata. Jednak czasem my zaniedbujemy swe obowiązki i marnujemy czas, który otrzymaliśmy. Ale taka jest niestety nasza natura, a my często nie chcemy się zmieniać. Nie chcemy, aby ten krótki czas stał się dłuższy, nie chcemy zapaść w błogi sen i ocknąć się w nowym lepszym świecie. Zapominamy o tym, ponieważ mamy ważniejsze sprawy na głowie, a to nie prawda. Najważniejsze jest wykorzystanie daru od naszego Ojca... |
Sparrowka wielki plus dla ciebie ode mnie
Atha napisał: | A właśnie- co waszym zdaniem jest ważniejsze: jednostka, czy społeczeństwo? |
Społeczeństwo składa się z jednostek, kiedy społeczeństwo jest szczęśliwe to i jednostki są szczęśliwe. To tak jak z organizmem. Organizm ma narządy, społeczeństwo ma jednostki. Jeśli jeden z elementów oragnizmu choruje całość wymaga leczenia, tak jest też ze społeczeństwem.
Sparrowka napisał: | Nie podoba mi się to, że w kościołach jest mnóstwo figurek przedstawiających jego oblicze. |
Czy ja o czyms nie wiem?
Figurki przedstawiaja Jezusa, nie Boga. Zresztą Bóg i Jezus to jedno.
Sparrowka napisał: | Bóg nie posiada fizycznej postaci. Jest czystą mocą. A my nie mamy modlić się do "złotych cielców" tylko do Boga. |
No właśnie sama piszesz, ze Bóg jest pod postacia duchową, a więc jest wszędzie, także w tych figurkach. A więc nie modlimy się do posążków tylko do Boga. To jest tak samo jak z symbolami w Biblii.
Sparrowka napisał: | A księża całkowicie od tego odbiegają. Chca coraz więcej i więcej. Ciągle kupują nowe samochody, a co drugi ksiądz jest zwyczajnie gruby, a powinien zyc w ubóstwie... |
Ksiądz a Kościoł to dwie różne rzeczy, ale nie wszyscy księża są tacy jak piszesz.
Atha napisał: | A co do modlitwy- nie uważam, żeby miała jakiś sens bezmyslna recytacja regółek. Ten Bóg do którego się modli już zna to na pamięć i po tylu powtórkach pewnie ma dość. Rozmowa polga na wymianie myśli, spostrzeżeń, pytaniu sie o ich słuszność, o radę... |
Najważniejsza modlitwa to modlitwa własnymi słowami. Ksiądz nam to zawsze powtarzał. A te modlitwy jak to nazywasz regółki są dla tych co nie potrafią własnymi słowami przemówic do Boga. A modliwe "Ojcze nasz" kazał nam odmawiać Jezus. Może ci zacytować ten fragment?
Atha napisał: | A o kościołach to juz nie mówię: (cytat z remontu) 'Tam ************my aniołkiem,a tam piep*****my szlaczek'- miejsce kutu ludzi wierzących. Albo idzie taki do koscioła, odstawiony, kleka modli się a potem zasypia... budzi go dzwoneczek, to znowu klęka... Ludzie, msza to nie pokaz mody! jedyny jej sens to to, że w grupie się lepiej mysli. No i ma coś przypominać waznego. Kto zgadnie co? |
Sparrowka napisał: | Taaa... ksiądz w mojej miejscowości, mówił kiedys w kazaniu, że do kościoła mamy się ubierać w najlepsze rzeczy... |
Tu chyba chodziło o szacunek. Przykład? Wyobraź sobie, że idziesz na pogrzeb kogoś bliskiego, jak sie ubierasz? Chyba raczej elegancko, nie? Bo oddajesz szacunek zmarłemu. No i analogicznie jest z Bogiem.
Tuśka napisał: | Jestem katoliczką, jednakowoż nienawidzę chodzić do Kościoła. Wolę posiedzieć w ciszy i porozmyślać, niż słuchać pieprzeń księdza "o patriotyźmie i jedności". Wierzę w Boga, w Kosciół nie. Podkreślę, ze w polski Kościół.
To chyba źle, prawda? |
Pewnie, że źle. Wy ciagle mylicie pojęcia- Kościół a Ksiądz. Jak tylko ktoś z was mówili o Kościele to wspomina Księdza. Pamietajcie Kościół to nie ksiądz. Kościół to Dom Bozy a więc i Bóg.
Sparrowka napisał: | Może weźmiecie mnie za dziwną osobą, ale uważam, że nasza dusza wędruje od ciała do ciała. Od śmierci do życia i od życia do śmierci. A do nieba trafimy tylko wtedy kiedy nadejdzie dzień sądu. |
No rzeczywiście dziwne poglądy.
Dla mnie człowiek nigdzie nie wędruje. Dusza tylko po smierci idzie do nieba. Przykład, że nie ma reinkarmacji? Prosze: ZMARTWYCHWSTANIE.
Maggeru napisał: | Niekiedy gubię się w tym wszystkim. Religia mówi co innego a hitoria co inneg. |
Mówisz o powstaniu świata? Zauważ, że Kościoł nie zaprzecza naukowca.
Maggeru napisał: | Ja myślę, że po śmierci wędrujemy do takiego innego świata i tam zaczynamy nowe życie. |
Ten inny świat to właśnie niebo.
Maggeru napisał: | No bo po co Bóg miałby nas sworzyć? |
A po co małżeństwo decyduje sie na dziecko i je tworzy?
Tuśka napisał: | Właśnie te poglady Kościoła mnie denerwują - homoseksualiści - zło! Aborcja - zło! Unia - zło! |
Homoseksualiści nie są potępiani przez Kościół. Aborcja jest dozwolona w przypadkach koniecznych, a z ta Unią to nie wiem o co ci chodzi, do tego Kościoł sie nie odnosi. Może ksiądz ci tak powiedział, ale już pisałam Ksiądz to nie Kościół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 21:50, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Pianka z tobą sie na ten temat fajnie dyskutuje
Pianka napisał: | Chrześcijaństwo to obecnie słowo o wielkim znaczeniu, ma kilka odłamów. Więc jesli miałabym to uwzględniać powiedziałabym, że nie jestem chrześcijanką, tylko katoliczką. |
Logicznie rzecz birąc- katolicyzm to chrześcijaństwo, ale chrześcijaństwo to już niekoniecznie katolicyzm. Taki podzbór zawarty. Więc jesteś chrześcijanką a dokładnie katoliczką jak juz mamy być dokładni
Pianka napisał: | Atha napisał:
jakis Bóg jest, jako siła stwórcza i życiodajna, ale nie protekcyjna- po stworzeniu ma nas w czterech literkach
Ludzie mają Boga w 4 literach nie na odwrót.
|
To według wiary chrześcijańskiej (większości innych również), ale jak już wspomniałam, nie jestem chrześcijanką, co automatycznie oznacza teizm (wiarę w opatrzność bożą) ale też nie jestem ateistką. Zdecydowałam się na deizm, czyli wiarę w boga jako siłę stwórczą i życiodajną, bo tak wynika i z serca i rozumu.
Pianka napisał: |
Społeczeństwo składa się z jednostek, kiedy społeczeństwo jest szczęśliwe to i jednostki są szczęśliwe. To tak jak z organizmem. Organizm ma narządy, społeczeństwo ma jednostki. Jeśli jeden z elementów oragnizmu choruje całość wymaga leczenia, tak jest też ze społeczeństwem. |
Ale czasem trzeba poswięcić dobro jednostki dla społeczeństwa (odnosząc się do organizmu- amputacja) Są to sytuacje czysto tragiczne, ale jednak się zdażają. Powiedzmy: terroryści wzięli kilku zakładników i obiecali ich wypuścić w zamian za uwolnienie innych terrorystów. Jeśli spełni się ich warunki- uwolnieni mogą kiedyś spowodować śmierć wielu ludzi. Jeśli nie- zakładnicy zginą. Więc?
Pianka napisał: | Człowiek stworzył tylko odłamy chrześcijaństwa a samo chrześcijaństwo jest u ludzi od zawsze. |
Od kiedy zaczynamy liczyc ludzkość?
Pianka napisał: | Czy ja o czyms nie wiem?
Figurki przedstawiaja Jezusa, nie Boga. Zresztą Bóg i Jezus to jedno. |
Wybaczcie, ale mój pierwszy wniosek: nie powinno się portretować Jezusa. Swoja drogą, czemu nikt nie pamięta, że on był Żydem i na pewno nie miał białej skóry i blond włosów! Rysy też miał ine, nawet jesli patrzec jedynie na kanon.
Pianka napisał: | Tu chyba chodziło o szacunek. Przykład? Wyobraź sobie, że idziesz na pogrzeb kogoś bliskiego, jak sie ubierasz? Chyba raczej elegancko, nie? Bo oddajesz szacunek zmarłemu. No i analogicznie jest z Bogiem. |
Tu się zgadzam. Tylko mnie denerwują ludzie, którzy przychodzą po to, żeby sie popisać strojem.
Pianka napisał: | No rzeczywiście dziwne poglądy.
Dla mnie człowiek nigdzie nie wędruje. Dusza tylko po smierci idzie do nieba. Przykład, że nie ma reinkarmacji? Prosze: ZMARTWYCHWSTANIE. |
Ja bym mogła polemizować... Ciało jest jedynie oprawką, którą łatwo zniszczyć. Wtedy dusza dostaje nową "oprawę". No, ale do starej też może wrócić. Sczególnie, że Jezus podobno nie był zwykłym człowiekiem.
No i poglądy wcale nie dziwnie- przypominam, że każdy wierzy w to, co mu serce dyktuje. Jesli serce, czy dusza, czy jakkolwiek to nazywamy, ma wątpliwości co do tego, co się jej przedstawia, to znaczy, że w to nie wierzymy. I nie ma co takiego kogoś przekonywać, bo to tak, jakby się prubowało zburzyć podstawę całego światopoglądu.
Pianka napisał: |
Najważniejsza modlitwa to modlitwa własnymi słowami. Ksiądz nam to zawsze powtarzał. A te modlitwy jak to nazywasz regółki są dla tych co nie potrafią własnymi słowami przemówic do Boga. A modliwe "Ojcze nasz" kazał nam odmawiać Jezus. Może ci zacytować ten fragment? |
Dziekuję, czytałam Biblię. (Nie chce ranic niczyich uczuć, żeby nie było, po prostu wyrażam swoje zdanie) Jednak pisały ją osoby żyjące odropinkę później, opierając się na podaniach. Wiem, że według chrzescijan było to 'boskie natchnienie', ale to już tylko i wyłącznie kwestia wiary. Jak na przykład mnie przekonacie, że to nie był wymysł jakiegoś zdolnego poety? To wszystko- i opowieść i pisarz pochodza z dawnych czasów i trudno cokolwiek udowodnić.
Dla mnie Biblia to ładnie oprawiony słowami kodeks moralny.
Pianka napisał: | Mówisz o powstaniu świata? Zauważ, że Kościoł nie zaprzecza naukowca. |
Jak by to powiedziec... Wytłumaczenia wg. wiary to obrazy mające przedstawiać dane etapy tworzenia świata. Chronologia jest podobna.
Pianka napisał: |
Ten inny świat to właśnie niebo. |
A ja nadal uwazam, że istnienie dobra bez zła jest niemozliwe, bo zlewałoby się za bardzo. Harmonia opiera sie na równowadze, a raczej wątpie, żeby raj był chaosem.
Pianka napisał: | Maggeru napisał:
No bo po co Bóg miałby nas sworzyć?
A po co małżeństwo decyduje sie na dziecko i je tworzy?
|
No ale Bóg wiedział przecież, że ludzie zgrzeszą, więc to było jakby zdziebko złosliwe I ja nie chce nic mówic o przetrwaniu gatunku i instynkcie macierzyńskim (no, mam nadzieje, że nikt nie zaprzeczy, że ludzie tez maja instynkty, bo zwątpię) ale nie zawsze jest to miłośc...
Pianka napisał: | Tuśka napisał:
Właśnie te poglady Kościoła mnie denerwują - homoseksualiści - zło! Aborcja - zło! Unia - zło!
Homoseksualiści nie są potępiani przez Kościół. Aborcja jest dozwolona w przypadkach koniecznych, a z ta Unią to nie wiem o co ci chodzi, do tego Kościoł sie nie odnosi. Może ksiądz ci tak powiedział, ale już pisałam Ksiądz to nie Kościół. |
Nie wazne. Tuska swoja wiedzę religijna czerpie z Radia Maryja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:01, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem :
-Aborcja ok ale tylko w musowych przypadkach np jak dziecko ma sie urodzić chore
- zniesienie celibatu dla ksieży skoro juz sie zdecydowali na bycie księdzem powinni sie tego trzymać i żyć w celibacie
-sex przed małżeński ok rubca co chceta ale uważam ze po ślubie (cywilnym kościelnego nieuznaje) to zajebista sprawa fajnie poczekać ale wątpie czy w dzisiejszych realiach to mozliwe
- geje i lesbijki niech sobie zyja żenia sie byle by dzieci nieadoptowali. Nic przeciw nim niemam
- chrzest moim zdaniem powinien być nadawany w wieku 18 lat wtedy karzdy ma własna wole
- co do religi w szkole wiem ze jakbym niechodziła na religie miałabym przerabane u rodziców bo są wierzący i u nauczycieli którzy takrze są wierzący na szczeście juz niechodze do szkoły
A co do tego czy jestem buddystka nie raczej niejestem bo z niektórymi pogladami sie niezgadzam. ja mam własna religie moim zdaniem karzdy ma Boga ale takiego w jakiego chce wierzyć. ja uważam z zakazy i nakazy nic niedają w chrześcijaństwie karzdy ma własne sumienie i wedle niego postępuje tak ja uważam. Nieuznaje zabijania choć w obronie własnej niewiem co bym zrobiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Sob 10:20, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Atho napisał: | Pianka z tobą sie na ten temat fajnie dyskutuje |
hehehe
Atha napisał: | Powiedzmy: terroryści wzięli kilku zakładników i obiecali ich wypuścić w zamian za uwolnienie innych terrorystów. Jeśli spełni się ich warunki- uwolnieni mogą kiedyś spowodować śmierć wielu ludzi. Jeśli nie- zakładnicy zginą. Więc? |
Oglądasz W-11? Jeśli nie to obejrzyj. Zobacz ile razy tam są zakładnicy, a jednak da sie ich uratować. Najpierw powinniśmy starać się ich uratować, ale nie przez czynienie zła. Co z tego, że uratujemy zakładnika, jak przez wypuszczenie terrorystów zginą inni? Zreszta i tak nie mamy pewności czy po wypuszczeniu terrorystów oni wypuszczą zakładników.
Atha napisał: | Od kiedy zaczynamy liczyc ludzkość? |
Od wtedy kiedy powstali pierwszi ludzie. Pamiętajcie, że określenie w Biblii dni stworzenia czegos tam to tylko symbol. Kościoł nie zaprzecza ewolucji. Ale podkreśla, że świat jest dziełem Boga.
Przypomniała mi sie taka historyjka:
Pewien niby wszechwiedzący naukowiec został wysłany do jakiejś wioski z prelekcją, której celem było udowodnienie chłopom zgromadzonym na polecienie sołtysa, że świat powstał sam z siebie. Facet chciał być zrozumiany, więc za swój przykład wziął betoniarke. I mówi "Widzicie chłopy, świat powstał z chaosu. Wszystko sie mieszało jak w tej betoniarce: piach, cement, woda. No i tak powstał świat z całym obecnym jego ładem. Rozumiecie?" Nikt nic nie odpowiedział. Tylko jeden chłop odważył się podnieść ręke, a gdy facet dopuścił go do głosy, zapytał: "Panie, jak żeście tacy uczeni, to jeszcze powiedzcie, kto kręcił korbą?"
Atha napisał: | Swoja drogą, czemu nikt nie pamięta, że on był Żydem i na pewno nie miał białej skóry i blond włosów! Rysy też miał ine, nawet jesli patrzec jedynie na kanon. |
Chyba już pisałam, że figurki, portrety mają tylko znaczenie symboliczne.
Atha napisał: | No i poglądy wcale nie dziwnie- przypominam, że każdy wierzy w to, co mu serce dyktuje. Jesli serce, czy dusza, czy jakkolwiek to nazywamy, ma wątpliwości co do tego, co się jej przedstawia, to znaczy, że w to nie wierzymy. I nie ma co takiego kogoś przekonywać, bo to tak, jakby się prubowało zburzyć podstawę całego światopoglądu. |
Nikt nikogo nie zmusza do wiary czegoś. Jak ktoś w coś nie wierzy to znaczy, że czegoś w tym nie rozumie. Ksiądz ma za zadanie to wytłumaczyć, ale w żadnym wypadku nie wolno mu zmuszać osoby do czegokolwiek. Może zachęcać, ale nie zmuszać. Wiara ma wypływać od samego człowieka, od jego serca, sumienia. Zawsze denerwują mnie ludzie, którzy nie chodza cały rok do Kościoła a przyjdą sobie w Boże Narodzenie albo na Wielkanoc. Ja sie pytam jaki ma to sens? Skoro nie chodzi do Kościoła, to nie wierzy, a skoro nie wierzy to po co przychodzi w Boże Narodzenie? Bo co? Bo mu tak tradycja każe?
Atha napisał: | Jednak pisały ją osoby żyjące odropinkę później, opierając się na podaniach. Wiem, że według chrzescijan było to 'boskie natchnienie', ale to już tylko i wyłącznie kwestia wiary. Jak na przykład mnie przekonacie, że to nie był wymysł jakiegoś zdolnego poety? To wszystko- i opowieść i pisarz pochodza z dawnych czasów i trudno cokolwiek udowodnić. |
Biblia ma dwóch autorów. Jednym jest Duch Świety, drugim człowiek. Duch Świety jest jeden a ludzi wielu. A więc natchnienie jest takie same a stylów literackich wiele. Przypatrz się Biblia powstawała kilka lat, wiele ludzi ja pisało, a jednak każda księga ma te same znaczenie. Chyba inaczej nie umiem wytłumaczyć.
Albo inaczej. Wiesz, że tak czasami jak odpowiadam na różne pytania, to nie zawsze wiem jak odpowiedź, wierze w cos a nie umiem tego wytłumaczyć. I wtedy mnie to nurtuje. I gdy zabieram sie do odpisywania, że nie umiem tego wytłumaczyć. To wychodzi mi całkiem co innego, tak jakby ktoś kierował moimi odpowiedziami. Wiem, że to dziwne, ale ja tak czuje.
Atha napisał: | A ja nadal uwazam, że istnienie dobra bez zła jest niemozliwe, bo zlewałoby się za bardzo. |
Wnioskuje, że również nie wierzysz w TM.
Z Pisma Świetego wiemy, że niebo to nie jest jakas przestrzeń fizyczna w chmurkach. To po poprostu sam Bóg. Gdzie jest Bóg tak jest niebo. Zapytam was: Czy Bóg jest w niebie, czy niebo jest w Bogu? Co od kogo zależy? Otóż własnie to niebo jest w Bogu, a nie na odwrót.
Atha napisał: | No ale Bóg wiedział przecież, że ludzie zgrzeszą, więc to było jakby zdziebko złosliwe |
Nieprawda. Bóg chciał mieć przyjaciół. Tak jak człowiek chce mieć dziecko. Człowiek wie, że dziecko prędzej czy później będzie robiło co chce, tak jak Bóg wiedział, że człowiek skorzysta z własnej woli.
Olala napisał: | Aborcja ok ale tylko w musowych przypadkach np jak dziecko ma sie urodzić chore |
To by wtedy znaczyło, że matka taka nie kocha dziecka. Dziecko kocha sie takim jakim jest.
Mi by było bardzo przykro gdybym zachorowała i ktoś chciał mnie zabić. To jak jakby już nie chciał sie ze mna męczyć, byłabym dla niego ciężarem.
Olala napisał: | geje i lesbijki niech sobie zyja żenia sie byle by dzieci nieadoptowali. Nic przeciw nim niemam |
Jestem tolerancyjna. Uznaje wolna wole, ale i tak jest to z punktu moralnego złe.
Olala napisał: | - chrzest moim zdaniem powinien być nadawany w wieku 18 lat wtedy karzdy ma własna wole |
Chrzest dziecka nie jest narzuciem mu wiary. Zastanówcie sie, cóż wierzący rodzice będa mogli dać dziecku większego od skarbu wiary. Wiara jest jak nowe oczy i jak miłość, która jest mocniejsza niż śmierć. Brak chrztu to jak ślepota na światło i cały nasz piekny świat. Czy znacie rodziców, którzy powiedzieliby "Nie będziemy na razie leczyć naszemu dziecku wzroku. Jak dorośnie to pewnie sam nas o to poprosi". Własnie chrzest to takie otwarcie oczu na Jezusa, który jest światłem.
Olala napisał: | ja uważam z zakazy i nakazy nic niedają w chrześcijaństwie karzdy ma własne sumienie i wedle niego postępuje tak ja uważam. |
Chrześcijańtwo nic nie zakazuje, pokazuje tylko droge do Boga. A co kto zrobi to juz jego sprawa.
Olala napisał: | Nieuznaje zabijania choć w obronie własnej niewiem co bym zrobiła. |
Zabicie w obronie własnej jest akceptowane przez Kościoł, a nawet jest konieczne. Chcesz cytat z Biblii, he?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nutella-chan
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wolva xD'
|
Wysłany: Sob 10:32, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
heh, każdy na temat religii ma swoje zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|