Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sob 17:33, 11 Lut 2006 Temat postu: Psy u rolnika |
|
|
Przyznam szczerze, serce mi się kraje, gdy widzę psa, np. u mojego wujka na wsi. Przywiązany do łańcucha, brak świeżej (ba, jakiejkolwiek) wody, karmiony resztkami ze stołu (czyli burakami, ziemniakami i przeróżnego rodzaju jarzynami). Często budy sklecone z dwóch desek. Ja rozumiem - rolnicy nie mają pieniędzy. Ale chyba mogą dać psu świeżą wodę? Albo spuścić go chociaż z łańcucha?
Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ramzes
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:34, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No więc , odpowiem teraz na temat psów Lepper,,,.. rolnika wow ile tutaj opcji .. ale do rzeczy Psy rolnika są najczęściej wykorzystywane do ... nawożenia . Bierze sobie taki jeden piesek do pyska nawóż , przeżuwa ( czyli tez nawadnia 2 in 1 ) i wypluwa zawartosć swojej buźki . Następnie przychodzi rolnik i chwali swojego pupila za dobrze wykonaną pracę . Daje mu marchewke i buraki , a czasem nawet PYRY !! Smakkuje mu też karma Royal Canin !! No więc to wszystko , co miałem na temat psów uuu nawet tutaj kolor można dobrac jaaa ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sob 18:36, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, no... Specyficzne poczucie humoru... Gdybym Cię nie znała, pomyślałbym, ze piszesz to na serio...
Jakoś nie wierzę, że rolnik jest AŻ tak bogaty, zeby zalatwić psu RC i jednocześnie AZ TAK BIEDNY, żeby nie kupić psu porządnej budy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramzes
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:39, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
NO więc , to znowu ja właśnie przeczytałem swój ten , no , post i mi sie bardzo spodobał . Wnet pojąłem że ktoś napisał jakis inny pościor . Do adoracja do nijakiej Tuni - JA TEŻ BĘDE PSIM MEGA MANIAKIEM !! , no to tyle . Trzymajcie się pieski na łańcucha ch !! Uwolnie was !! ale jak??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramzes
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:40, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
moment ,. moment !! czy ja tu coś pisałem o jakiejś budzie ! Leppera na to stać !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sob 18:43, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Trzeba jakoś przemówić mieszkańcom wsi do rozumu... Przeciez te psy to boli. Często robią im się rany wokoł szyi.
jak byłam u wujka na wsi, to tam byl pies na łańcuchu. Moi rodzice poszli do domu, a ja zostalam na dworze. On sięmnie bał. Warczał. Podeszłam powoli do niego. Uspokoił się. Spuściłam go z łancucha... Był taki szczęśliwy... Biegał po podwórku, skakal na mnie, lizał po rękach. Bawiłam się z nim.
A potem przyszedl wujek, wydarl się na mnie, psa przywiązał do budy... Koniec szczęścia. Wraca smutna rzeczywistość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:13, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tunia mogli by spuscic - nie bo nie wolno spuszczać psów
Mogli by zmienic wode - po co ? To tylko pies
Mniej więcej takie jest myślenie rolnika ... =/ Po co mu pies skoro mieszka na łańcuchu ? Żeby poszczekał ? Chore.
Jezeli pies Ci nie jest potrzebny to na cholere go kupujesz rolniku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Sob 20:28, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To ja bym się wydarła na tego wujka Biedne pieski Przywiązują je do budy i nie dają nawet porządnego jedzenia... Któregoś razu pojechałam z koleżanką do jej ciotki. Miała ona już tyle psów, które prawdopodobnie przeżyłyby jedzcze ładnych parę lat, gdyby ich nie powiesiła Tak, ona wieszała swoje psy, gdy zaczęły ją wkurzać Najczęściej za to, że biagały za kurami i je gryzły Psy te nie miały łatwego życia, bo nie dość że były przywiązane do budy, to miały brudną wodę, jedzenie które dostawały raz dziennie było liche i pies miał zakaz wstępu do domu. Oczywiście, spuszczali je z łańcucha i bawili się z nimi, ale co z tego? Psów oczywiście nie kompali, chyba że się wytażał w niespodziance
(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)- dla piesków, które napewno miałyby lepsze życie, gdyby nie ta okropna baba !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Sob 21:53, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Łańcuch może nie, ale ja nie mam nic przeciwko trzymaniu psów w kojcach. To nie są zabaweczki, tylko zwierzeta i nie potrzebują cackania. Oczywiście- kontakt z ludźmi to podstawa, musi sie psa traktować jak członka rodziny, przebywać z nim, uczyć, go, to podstawa posiadania psa, ale nie uważam, że jeśli pies mieszka w odpoweidniej budzie w wyznaczonym miejscu to jest dla niego tragedia.
Natomiast co do żywienia to nie będe sie wypowiadać, bo moge przesadzić.
Ramzes, jakos nie rozumiem, co ty piszesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:05, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
TeneTill napisał: | Ramzes, jakos nie rozumiem, co ty piszesz |
No właśnie ja też, dlatego nie wypowiadam sie co do jego postów..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Nie 10:03, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pisze coś o Lepperze, i ze pójdzie uratować psy z łańcuchów... Ale też niewzbyt rozgryzłam te posty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Nie 11:59, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pies na wsi... na każdym kroku łańcuch, łańcuch, łańcuch... U sąsiadki jest duuuży pies na łańcuchu ale go puszczaja na noc do ogródka bo jest agresywny
Klikla ja mam sąsiada starego grzyba...
Zwierzęta traktuje jak rzecz!!! Mój kot Kuba (jak to kot: chodzi wszędzie własnymi drogami) miał z nim przykre przeżycie gralismy z bratem w piłke i nagle słysze potworne miałczenie a Kuba leci przez płot!!! Dostał kopa w brzuch!!! Normalnie tego kretyna nierozumie!!! Figa jak ścigała jego kury (ja jej na to pozwalam nie będą mi srać na trawie!!! my kur nie mamy a cały ogródek jest w krzych odchodach więc co rano wypuszczam Fige i ona je ładnie wyszystkie prześciguje ) nio i Figa tez nieraz łopatą dostała od niego A później gość rozgaduje po okolicy że Figa jest agresywna!!! A dziwicie sie jej??? Moja sąsiadka miała kotka zaledwie 3 dni i jej zginął. Znalazła go u niego na gnoju!!! A dzień wcześniej przyniusł im kota i powiedział że się błąka koło ich domu i go wkurza. Na drugi dzień kota nie było Tak samo było z psem tej sąsiadki. Sunia siedziała u niego na schodzach bo zawsze bawiła sie z jego wnukami Kilka razy stary grzyb był u niej żeby psa zabrała Aż pewnego dnia sunia leżała na ziemi i ledwo dyszała pojechali do weta i on powiedział że musiał ja ktoś otruć (CIEKAWE KTO??!!) bo wypala jej wnecznośći... Ciocia przyszła do nas zapłakana
Wiecie co?? Jakbym jeszcze miała dowody to poleciałabym z tym do sądu Ale ja go jeszcze na czymś złapie!! Niech się boi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Nie 12:01, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Figa, trzymam kciuki, zeby się jakiś dowod znalazl. Ale najprawdopodobniej dostanie grzywnę 50 zł i dalej będzie robil to samo.
Jak tak można - truć psy, bić je... Po prostu potwor, a nie czlowiek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagatka
PieskiŚwiat
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Nie 12:03, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ten facet to chyba jakiś nienormalny jest!! Przecież pies czy kot to istoty żywe, a nie istoty!! Boshe się wkurzyłam!! Ten facet to wogóle chyba uczuć nie ma!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:04, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
FiGa gość napewno w końcu wpadnie..masz aparat możesz zrobić film czy co
Ja też nie mam nic przeciwko psom na łańcuchu czy w kojcu pod warunkiem że mogą sobie troche polatać, tylko powiedzcie mi po co rolnicy kupują i po 8 psów skoro im nie są potrzebne ? Przecież taki pies nie będzie pilnował gospodarstwa z łańcucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|