MAMO JA CHCE PSA!!!

Cavi

Chcesz mieć psa ale rodzice sie nie zgadzają??
kilka propozycji jak namówic rodziców na czworonoga
1.Musisz przekonać ze na 100% bedziesz sie psem zajmowac
-Poprosić o kupno niewielkiego stworzonka i udowodnic że sie nim umiemy odpowiedzialnie zajmowac najlepiej myszka,myszoskoczek czy chomik czyli takie ktore nie zyją b. długo
2.Zależnie od stanu zamieszkania trzeba dobrac pieska ale najlepiej by namówić na małego
3.Samemu podjac najpierw poważną decyzje czy napewno poświecimy psiakowi tyle uwagio ile obiecujemy
-czy nie sopedzamy dużo czasu przed komputerem telewizorem czy na podwórku z kumplami grając w piłke bez opamietania
-jesli naprawde mamy ogrom wolnego czasu trzeba to uwzglednic w argumentach na tak w decyzji o zakupie psa
4.zrobić liste za i przeciw razem z rodzicami jesli przeważy ZA wyjasnić rodzicom ja bardzo zależy ci na psiaku
5.Jesli powiedza że masz za mało lat(w co wątpe żeby ktoś tu na forku miał 7 latek) to pokaż że aż tak nie jesteś dzieckiem i ze twój wiek jest odpowiedni do posiadania psiaka (najlepszy zdaniem dorosłych to 13-XX lat)

CDN. nastapi!!

Russ

Och... Ja iałam ten sam problem, ale na szczęscie... Dostałam psiaka! I wyobraźcie sobie, że miałam 6 lat! I byłam za Sonię odpowiedzialna Wink

Dziwne, nie? A teraz rodzice wiedzą, że mogą mi zaufać Wink

Ale przydatny topic Very Happy

Pozdrowionka!

..::Jaga::..

a ja miałam 5 lat jak dostałam swoją Sonię Very Happy

no ale miałam starzych braci i oni bardziej się psem zajmowali ,teraz jak oni są dorośli to spadło na mnie

Landrynka

Fajne i przydatne ale ne podoba mi sie jedena wzmianka o tym żeby kupić zwierzatko które żyje krótko . Zwierzak to nie zabawka na próbe ! I jeśli bedzie xle traktowane tak samo odczuje ból jakźle traktowany pies Confused

Dla mnie żeby dzeicko mogło dostać psa to powinno miec pewnien wiek. Chociaż ne zawsze wiek świadczy o inteligencji. Pies to powazna decyzja. I powinna być przedyskutowana z wszystkimi domownikami . Wink

Pozdarwiam .... Landrynka ...

Cavi

NO ok ale własnie tym zwierzątkiem trzeba sie zając jak najlepiej a ja miałam tych zwierzatek choho i widocznie tak sie nimi opiekowałam dobrze(i opiekuje nadal bo mam świnke)ale szczenie i np. królik to może być kłopotem bo jak sie pies do królika przywiąze to po pierwsze a po drugie potem mając psa przestaniemy sie interesować takim futrzakiem .A czy ja mówie że zabawka na próbe?? nie to ma być mały przyjaciel którego musimy w krótkim czasie zrozumieć i starać sie by jego żywot był jak najlepszy to nie bedzie próba a raczej doświadcenie zyciowe(nie mówie o doświadczeniach np. laboratoryjnych!!!!)
I o przedysutowaniu JAK NAJBARDZIEJ trezba o tym mówić a najlepiej za czesto.Wtedy rodzice sami rozmawiają ze sobą i często stwierdzają że dziecku zależy na zwierzaku (nie zawsze !!).
CDN.

maly psiaczek

dostalam psa mastifa neapolitanskiego dopiero rok temu jak przeprowadzilam sie do duzego domku jednorodzinnego. Niby, zeby pilnowal domu. Potem idac z mama ze szkoly pol roku temu(mama mnie nie odbiera ale szlam do lekarza) zobaczylam zabiedzona suczke kundelka: mieszanca jamnika. poszlysmy z nia do weterynarza i okazalo sie ze ma ok, 1,5 roku. szukalismy dla niej domu ok. 2 mies...a potem jakos ciezko byloby nam ja oddac. pojawil sie potem Ryziu- ryzy kot. Jak? Moj brat go skas przywlukl. i sie z nami zostal. Potem Winter. Zauroczyla nas suka mojej psiapsioly rasy west highland white terrier. Dlugo meczylam mame i tate zeby sie zgodzili. Mowilam, ze skoro mamy juz krope, Spykea i ryzia, to jedno zwierze nie zaszkodzi. Po dlugiej wojnie na urodziny (21 lipca 2005) dostalam westa. Nazwalam go winter. Mam jeszcze kanarka o imieniu Smytty. Z nim to bylo tak: Moja babcia dostala go na imieniny, ale okazalo sie ze ma alergie. nie bylo co z nim zrobic, to go wzielam i chowalam przed rodzicami. po miesiacu go odkryli... i zaczeli sie tylko smiac. zostal z nami. Taki mam zwierzyniec!

Landrynka

mały psiaczku ! Ale Ty sie masz fajnie ! Tyle zwierzaków ! Masz wielkie serducho !

Pozdarwiam ... Landyrnka ...

maly psiaczek

Dziweki ze tak myslisz. ja poprostu koffam zwierzeta

Sara559

Te rady nie zawsze działają... Sad

Ale w moim przypadku wystarczyło tylkozadzwonić do wła.ściciela hodowli i już kilka dni potem miałam psiaka:)))))

_____________________________________
[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

Anja

U mnie na szczęście nie trzeba było nikogo namawiać, bo rodzice sami chcieli owczarka niemieckiego

Landrynka

To jest fajnie ! Każdy powinien miec takich starszych ! Very Happy

Jak dla mnie w kazdym domu powinno być zwierze !!! To najlpeszy przyjaciel ! Nigdy ne zdradzi ... Wink

Koffam moje słonecka Smile

Pozdarwiam ... Landrynka ...

katrin*

Niestety na moich rodziców nic nie dziala choćbym niewiem jak błagała to i tak niepozwalają. Mówią że królik mi wystarczy

Anja

No, fakt Landrynko, udało mi się z tymi moimi starszymi.

katrin*, a może za słabo ich przekonujesz, użyj mocniejszych argumentów. A tak wogóle to napisz jakiego chciałabyś psiaka Question

Może rodzice nie chcą się na niego zgodzić, bo np. nie macie warunków Question

Piratka

moja mama sie na psa nie zgadzała ale jak sasiad znalazł Tine i ją przyprowadził to nie było gadanie ... My z bratem juz zdecydowaliśmy ... !!!

HaY.HeY

U mnie było tak, że najpierw ja z bratem chcieliśmy psa (brat Husky'ego a ja "takiego psa z filmu 'Psie serce' "), pozniej zabralam tate na wystawe i pokazalam mu moją wymarzoną rasę Smile

Tata zakochał się w goldenach. Tylko mama nie chciała psa - a teraz mamcia bez Laryego żyć nie może Wink