Dzielny Jack!

Russ

Coś o dzielnym Jackusiu
[link widoczny dla zalogowanych]

Mały terier obronił dzieci przed pitbulami

Mały terier George stracił życie, broniąc pięciorga nowozelandzkich dzieci przed dwoma agresywnymi pitbulami.

Jak podano w środę w Wellingtonie, piesek - z grupy małych terierów o nazwie Jack Russell - towarzyszył dzieciom, które wybrały się w małej miejscowości Manaia do osiedlowego sklepiku po słodycze.

Wracające dzieci zostały zaatakowane przez dwa pitbule, którym udało się uciec z zamkniętej posesji. Celem ataku psów stał się czteroletni chłopiec. Mały George wystąpił w obronie dziecka, rzucając się na dużych przeciwników. Sprowokowane pitbule zaatakowały teriera, dając czas starszemu bratu czterolatka by pobiegł po pomoc.

Gdy na miejsce przybiegli dorośli, jeden z dużych psów trzymał małego George'a za gardło - drugi za tylną nogę. Weterynarz, do którego zawieziono psa, nie był w stanie uratować dzielnego dziewięcioletniego teriera i zmuszony był go uśpić.

Właściciel pitbuli przyznał, że psy już wcześniej były agresywne wobec ludzi. Oddał oba psy inspektorom weterynaryjnym, sugerując sam iż należy je uśpić.

Karolcia

No brawo

. Naprawde odważny pies! Trzeba przyznać. Wolę ie myśleć co by zostalo z tych dzieci gdyby nie on.

Layla

"Tchórz umiera tysiąc razy, a bohater tylko raz" taki cytat mi się tu nasunął.
Dzielny psiak

[*]

Atha

Ania_Ś

Racja. Dla małego bohatera [*][*][*].

Karoolina

Jak ludzie mogą pozwolić,by tak zachowywały się psy? Tak na prawdę to jest wina człowieka leżąca w wychowaniu tych pittbulli Evil or Very Mad

Brawo dla bohatera [*] Sad

Klikla

Pies potrafi stracić życie, by obronić swojego najlepszego przyjaciela - człowieka. To jest na to najlepszy dowód.

Spoczywaj w pokoju... (*)

Sparrowka

I tak powinien zachowywać się prawdziwy, lojalny przyjaciel...

Atha

Patrzcie, zwierzaki nie boją się oddać życia za opiekunów, a ludzie, którzy ponoć róznia się od nich zdolnoscią do altruizmu- owszem. I twierdzą, że są szlachetniejsi od psów.

asik

When a dog takes over control, he'll be fighting till the end. That's what I call a good friend...[*]

Shaiya