Doberman Koks MA JUŻ DOM

Pianka

Koks ma 2,5 roku do schroniska został oddany 5 maja 2006 roku z powodu agresywności do innych psów. Jednak wiele razy z nim wychodziłam na spacerek i ani razu nie wykazał agresji do innych psów. On nawet nie zwraca na psy uwagi. Ale ze względu na powód jego byłych właścicieli najlepiej jakby był dom bez innych zwierząt.
Koks początkowo robił wrażenie psa naprawdę agresywnego. Dużo razy stał bez ruchu i patrzył się na człowieka tak jakby miał zaraz go zaatakował. Na początku to nawet pracownicy bali się do niego podejść. Ale jak się okazało pies jest bardzo łagodny. I zarazem bardzo nieufny stąd jego postawa. Wiele razy jak do niego podchodzę do stoi bez ruchu, co czyni wrażenie że pies jest agresywny, ale wystarczy podejść bliżej i mówić do niego, to Koks zaczyna machać swoim kikutem. I strasznie się łasi do ludzi. A na spacerku wychodzą z nim nawet dzieci.
Psiak potrafi siadać, podawać łapki i ma hopla na punkcie butelek, które są według niego lepsze od patyczków.
Koks jest łagodny, jednak ze względu na rasę potrzebny jest odpowiedzialny właściciel.

Zdjęcia:

K@$!@

Jaki sliczny,szkoda go ;/...

Myszka

Pewnie ''wzięty dla mody'' Confused

Tuśka

Nevada

Ja też trzymam. Dobek jest prześliczny Sad

Pianka

W piątek w nocy ktoś ukradł Koksa, ale później wszystko się wyjaśniło Koks miał zawiłą przeszłość, najpierw przez 6 miesięcy wychowywał go jakiś idiota który trafił do wiezienia gdy wyszedł stwierdził że właściciele Koksa mu go ukradli i oto ten pan wykradł im psa... po 2 miesiącach oddał go do schroniska, gdy właściciele zorientowali się że ten pan nie ma już psa postanowili go zacząć szukać i znaleźli..
Koks wrócił do swoich poprzednich właścicieli.

Tema można przenieść do "mam już dom"