Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 21:57, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wik fajerwrków raczej się nie boi i jakoś sobie w Sylwka radzimy:) On nie lubi za to wystrzałów z broni- wtedy ogarnia go panika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Megan
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 1328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie 8:49, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ata nie lubi wody :0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Nie 14:20, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mój Wikuś wodę lubi, ale np. w jeziorku- bo jak przychodzi czas kąpieli to też nabiera do niej niechęci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Nie 19:05, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mój pies petard się nie boi...Wręcz przeciwnie! Gania za nimi i chce je złapać... Dlatego zostaje w domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jullcia
PieskiŚwiat
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: Czw 12:27, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mój kocha odkurzacz ! poprostu lubi jak go to 'wciąga' a o petardach sie jeszcze nie dowiedziałam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:08, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
reks nie boi się niczego (oprócz mnie jak się wsciekne), a rzeczy mechanicznych ,które robią halas nie niawidzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 17:11, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
O tak, kiedy zezłoszczę się na Wika to on siada przede mną, patrzy na mnie swoimi wielkimi, brązowymi oczami i podaje łapkę na zgodę. I jak tu mu nie przebaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:12, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
dosłownie podkula ogon, i patrzy się zdołu!! ja w tedy wymiękam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 17:42, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Heh, ja też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Czw 18:15, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mój psiak równiez boi się mnie(jak się wkurzę ). Wtedy robi smutną minę, podkula ogon i idzie prawie płacząc na swoje miejsce. Po kilku minutach przychodzi i próbuje sztuczki z położeniem pyska no moich kolanach. To zawsze skutkuje, bo nie mogę się na niego dłużej gniewać jak na niego popatrzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 21:34, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No i jak tu się gniewać na psy???? Te spryciulki potrafią zmiękczyć serce każdego- ich minom nikt się nie oprze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klikla
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów
|
Wysłany: Pią 8:52, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tak ale z tym pyskiem to mój pies mnie normalne wykorzystuje! Wie że zawsze mu ustąpie bo nie umiem inaczej... No prawie zawsze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:54, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja sięmoge przyznać, że czasem mu przuleje...
ale 9,5 z 10 przypadków to wybacznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:38, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja mojego Rexa nigdy niebije na niego wystarczy spojrzeć jak coś źle zrobił odrazu sie kuli i przewraca na brzuch odsłanbiając brzuch niewiem skad to ma jak sie czasem zdenerwóje na niego i krzykne to spiernicza pod koldre a na przeprosiny daje mi mnóstwo buziaków wpierw wskakoje na kolana i sie tuli ja wsumie niepotrafie sie na niego złościć bo jak spojrzy na mnie tymi oczami niewinnymi itak przejętymi tym że coś nabroił ze niemam siły ani ochoty sie na niego drzeć poprostu go tule bo z Badylem to już inna sytuacja jemu ani bicie ani krzyk niepomaga dlaniego to jak grochem w ściane zero odzewu i reakcji dlatego stwierdziłam ze niewarto sie denerwowac imu pokazywać ze mnie wkorzyl jak coś zrobi zle posprzątam i odchodze szkoda sił i nerwów na niego bo to nieprzynosi zadnych rezultatów a bo nie napisałam czego moje psiaki się boją mój Rexio to chyba niczego sie nieboi jak go jakiś pies pogoni zwiewa domnie na ręce ale tak raczej niczego bo Badyl panicznie boi się wody szczotki bo odkórzacza jego bym mogla odkórzac a on by niezareagowal rexio sie nieboi dopóki niezbliże rury do niego wtedy tak patrzy na to ze strachem ale niezwiewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:54, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja go nie bije, wiesz co to znaczy doć kalpsa??
nie praw mi kazań...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|