Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sysunia
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:59, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To był Twój pies ale Ci uciekł i trafił do jakiegoś faceta a teraz znowu wróciła do Ciebie? Więc sunia jest Twoja a gościu nie ma dowodów, że "mu ją zwinełaś". zresztą watpie aby nasza polska polcija interweniowała w takiej sprawie.
masz jakieś jej strasze foty? W razie czego mogłabyś je pokazać. Jednak jeżeli gościu narazie palcem nie kiwną to pewnie juz tego nie zrobi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pon 14:00, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Sysunia, Olala przygarnęła Czapi z ulicy. Nie wiadomo, czy ona przypadkiem nie należała do tego kolesia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pon 19:26, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to co? Udowodni jej to ktoś? Myślicie, że facet miał chociaż fotki tego psiaka? Spróbójcie iść na policję i powiedzieć, że dowolna osoba ukradła ci psa, szczególnie osoba, której nie znasz. Jeśli Olala będzie tylko wystarczająco pewna siebie (bo w końcu moralnie to JEST I BYŁ jej pies, bo to ONA a nie kto inny zapewnił Czabi opiekę) a prawnie ty my i tak mamy tu burdel, więc kogo będzie pies obchodził?
I tak jak mówię- niech nawet tego psa nie pozna. Jego pies był wychudzony, brudny i wystraszony, a ten zadbany i radosny. Ja bym powiedziała, że pewnie jego wpadł pod auto, albo co, to teraz pierwszego lepszego za darmo chce. Może i bym kłamała, ale życie zwierzaka, który mi ufa jest dla mnie dużo ważniejsze, niż szczerość wobec jakiegoś cepa. I jestem pewna, że dla was też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:40, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
sysunia napisał: | To był Twój pies ale Ci uciekł i trafił do jakiegoś faceta a teraz znowu wróciła do Ciebie? Więc sunia jest Twoja a gościu nie ma dowodów, że "mu ją zwinełaś". |
sunia napewno należała do tego gościa bo gdy ja zobaczyłam tam na tym łańcuchu to sobie przypomniałam że już kiedyś ją tam widziałam ale niezwróciłam większej uwagi bo umnie w mieście jest dużo psów na łańcuchach. Jeżeli gościu by poszedł na policje niemiałabym szans moi rodzice by sie zamną niewstawili a psinka napewno by sie cieszyła na jego widok tak to już jest z psami ze one mimo krzywd itak kochają w jakiś sposób swoich właścicieli. Narazie poprostu bede musiala sunie ukrywać aż do wiosny wtedy może ten gośc oniej zapomni. Wiecie co jest najgorsze to że każdy spacer jest dlamnie straszny bojeę sie zeby gdzieś znienacka niepojawił sie ten gośc. Byłam nawet zobaczyć jakie ma auto i teraz jak wychodze to patrze czy gdzieś niejedzie.
Pinka jak ją znalazłam niebyła wychudzona tylko jej jedynym problemem jest to ze jak sie krzyknie sunia kuli sie noi ta jej sierść była w fatalnym stanie zresztą dalej niejest taka jaka powinna być na tylnich łapkach od wewnątrz ma straszne dredy których nieda tknąć musze kupic ta maszynke to ją zgole i poproblemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Nie 17:44, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To, że pies cieszy się na widok jakiejś osoby jeszcze nie oznacza, że to jest jej pies. Goldeny też merdają ogonami na widok każdego, ale opiekuna mają przecież tylko jednego. Jak mówiła Atha- nie sądzę, żeby dało się udowodnić czyj to był faktycznie pies (a zresztą policja ma takie sprawy głęboko w nosie i ten facet też by raczej nie leciał w sprawie "głupiego kundla" na komisariat. Na razie jest dobrze i tym się trzeba cieszyć, a co będzie dalej- zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|