Co zniszczyły wasze psiaki?

Klikla

Mój piesek zniszczył jeszcze kolekcję kredek i miliardy długopisów (Fanny, dzięki za przypomnienie Smile

)

Tuśka

Moja Aga na szczęście dostępu do tego typu urządzeń nie ma. Już widzę, co by z nimi robiła Razz

Myszka

Mój niszczy codziennie cos nowego Very Happy

FiGa

A ostatnio swoim super wzrokiem pewnie demoluje dom Very Happy

Klikla

Tak, a nosem wyczuwa gdzie jest jakiś psi smakołyk. Jeśli stoi wysoko, to macha łapą i przylatuje do niego Very Happy

Ewa_17

Moja Rosa ku wielkiemu mojemu zdziwnieniu w domu nic nie zniszczyla, szlanestwa demolki zaczynaja sie dopiero w ogrodzie Smile

..........

wykopala tyle dolow, ze trudno zliczyc Razz

zjadla dwie lamki ogrodowe
pogryzja plastikowe meble ogrodowe
zjadla swoj koszyk wiklinowy

to chyba by bylo na tyle Wink

Klikla

A Tina? Nic nie zniszczyła?

Ewa_17

Tina jest juz psem statecznym Wink

i nie pozwala sobie na takie wybryki ....

wzielismy ja ze schroniska jak miala 2 lata i musze przyznac ze nie zdarzylo jej sie niczego pogryzc....jednak wydaje mi sie ze nauczona byla tego przez poprzednich potencjalnych "wlascicieli" ktorzy oddali ja do schroniska
nie mielismy takze z nia problemu co do zalatwiania sie w mieszkaniu, od poczatku piszczala pod drzwiami Very Happy

Myszka

Anja

U mnie to wieksze skłonności niszczycielskie wykazują koty, Wik się uspokoił i wyluzował, a one dostają głupawy i wszystko psują, przykłady: Wszystkie dywany w domu sa pozaciągane, bo każdy kotek przetestowuje każdy dywan przynajmniej raz dziennie; moja tapeta na rogach, przy framugach jest już tak rozszarpana, że tylko strzępki się sypią; telefon mam zjechany przynajmniej raz dziennie, bo jak kociambry wariują to zawsze muszą zaczepić o kabel od bazy, w której ładuje się telefon, skutek- telefon leży zwalony, kabelki się rozłanczają i mój brat ma trochem roboty itp.

Atha

A Mira to super pies- śpi całymi dniami, do tej pory zniszczyła (orócz swoich posłań i kordełek) tylko mój pamiątkowy piórnik-krowę (operacja mózgu) i jednego elfa z coca coli, jedne (ale najlepsze) moje buty, obgryzła nieco koszyk a reszte jej chumorów nosze na sobie- blizna na ręce zostanie mi chyba na zawsze. interesuje się rzeczami, które na ogół ktoś ma w ręce. Długopisy bardzo chetnie- kiedy ja piszę, wyjada skarpetki z butów (+nogi Laughing

) itd

Aśka

Mój Rywal dzis z Rexem Olali rozszarpał poduszkę Rexa. Poduszka była wypchana piórami, wiec możecie sobie wyobrazić co się działo (cały przedpokój w pierzu)
Obydwa psiaki są grzeczne, ale jak sie spotkaja to małe szataniki się z nich robią heheh Wink

Myszka

Zima w środku domu, ciekawe Wink

Russ

Sashka chyba nic nie zniszczyła Razz

A nie... Cii, jednak coś:
1. gazety rozszarpała
2. kapcie mojego brata
3. ścianę w przedpokoju Razz

Tak lizała ścianę, że mamy dziurę Razz

Ramzes

dobra , pisze cos sensownego , a więc :
rozszarpała kapcie brata , tak ?? nie bój sie . Po pierwsze nie twoje Very Happy

, a po drugie kapcie - nie taka droga rzecz
gazeta - hmmm , tylko żeby sie nie udławiła farbą - io to nie jest śmieszne