Co zbieracie?

Pianka

A ja zbieram miotły Laughing

A tak na serio to rózne figurki psów itp.
Pieniądze też Smile

Sparrowka

Monety, wieczne pióra, figurki, znaczki pocztowe. I to chyba na tyle.

Lily

Olala

ja zbieram ołówki noi naklejki razem z moim bratankiem te z pieskami wszystkie nakleja nie do albumu tylko domnie na szafke ale co zrobić. Dawniej zbierałam ptasie pióra ale mój brataneg je zniszczył a kasy niezbieram tylko wydaje na bierząco

Anja

Karty z Laysów mnie rozbiły Laughing

Ja zbieram kasę oczywiście no i muszę się pochwalić, bo idzie mi nieźle- uzbierałam już na psa z rodowodem i całą wyprawkę, zależy ile kosztowałby pies, bo jak byłby tańszy to jeszcze może i na zapas karmy na pół roku albo i rok by starczyło Laughing

Zależy jaka karma

Zbierałam też te naklejki z serii "The Dogs", mam ich paredziesiąt a dokładnie 42 Very Happy

No i mam tez masę pocztówek z psami i kotami, myślę, że jakieś 100 to spokojnie., ale ich tez już nie zbieram Razz

Obecnie zbieram też książki o psach i kotach- o ile to mozna nazwać zbieraniem, po prostu powiększam swoje zbiory jak się tylko coś ciekawego pojawi. No i jeszcze zbieram gazety: "Mój Pies" i "Kot".

Russ

Ja jak wszyscy zbieram kaskę... (prawie wszyscy) Poza tym zbieram artykuły o JRT itp. Miesięcznik MP i PP Wink

Wszelakie pozycje książkowe dotyczące psów, koni... Ksiązek mam chyba najwięcej Razz

Seterka

Jeee, u nas w kiosku nie wiedzą co to gazeta "Mój Pies" Cool

Tuśka

Tylko że u mnie zebrana kasa zbyt długo nie pociągnie. Wczoraj sobie kupiłam np. myszkę optyczną Razz

.
A kieszonkowe mam wyjatkowo wysokie (ironia) - 10 zł na miesiąc.

Szyszka

Ja zbieram kasę. Już mam dość dużo. To znaczy starczyło by na psa z rodowodem. A takto zbieram książki z psami i koniami. Miesięcznik "Mój Pies" i czasami "Przyjaciel Pies", czasem ale rzadko kupie jakiś z końmi lub "Kocie Sprawy".

Tuśka

U mnie starczyłoby na figurkę psa z rodowodem Laughing

Anja

Sparrowka

Ja szukałam kiedyś Przyjaciela Psa. A więc pytam się "Czy jest Przyjaciel Pies", na to słyszę odpowiedź "Jak? Przyjaciel Pik?". Myślałam, że parsknę śmiechem Laughing

Staram się zbierać "Mojego Psa" Wink

Myszka

Kiedyś w sklepie z gazetami poprosiłam ''Mojego psa'' a pani odpowiedziała mi że u niej nie było mojego psa Laughing

Ledwo co od śmiechu się powstrzymała, wyszłam ze skelpu z szerokim uśmiechem apotem to już był tylko wybuch emocji. Szkoda, ze te gazety sa tak mało rozpowszechniane, bo może czytając coś takiego jakaś mohera troche by zmądrzała. Chociażnie , wątpie w to, takie stare babcie mają krótką pamięć.

Anja

Co ty Myszka, nie ma na to szans. Moher nie wydałby całych pięciu złotych na taką "szmatławą" gazetę Rolling Eyes