Całe białko w oku zalane krwią, ratujcie!

Olala

Opowiem od początku dzisiaj Portos bawił sie z Ozzy ta złapała go za obróżke szpikulec od zapięcia od jego obroży wbił jej sie w dziąsło ta w trakcie próby wyrywania uwolnienia sie zacisneła portosowi obroże tak ze niemógł oddychać. Próbowałam z tatą jakoś ją odczepić i portosa uwolnić dopiero pa paru minutach rozcieliśmy jakoś obroże portos zemdlał pochwili udało mi sie go ocucić i wszystko było ok. Ale teraz patrze a on ma całe prawe oko tak jakby zalane krwią białka niema białego tylko czerwone coto może być jutro ide do weta ale moze ktoś wie coto moze być bo sie zamartwie. Teraz żadne nienosi obroży tyle coja strachu dziś użyłąm to niemacie pojęcia do pracyy przyszłam spłakana bo tak mnie ten stres trzymał ze sie niemogłam uspokoić. Koszmar nieżycze takich akcji najgorszemu wrogowi

Layla

Biedactwo, sama nie wiem co to może być.
Oby to nie było groźne i raz dwa psiak wyszedł z tego.

Olala

koszmar strasznie to wygląda dzisiaj ma to takie aż bordowe

Epen

Biedactwo... Mam nadzieję, że weterynarz nie stwierdzi niczego poważnego i psinka szybko z tego wyjdzie.

Shaiya

Jeju.... Olala dziś miałaś iść do weta.... I co on na to???

Olala

uff całe szczęście nic poważnego mam obserwowac czy nic mu sie niedzieje samo ma sie to wchłonąć niedawno suczka pani wet miała cos podobnego też jej sie wchłoneło bez leczenia naczynka mu popękały ale to nic groźnego potym co przeszedł to normalne

krewetka

I bardzo dobrze.
cieszę się że nic takiego poważnego.

Shaiya

Olala

ja to mam jakiegoś pecha niewiem czy zemną coś jest nietak czyjak staram sie zapewnić im jak najlepsze warónki kocham je całym sercem dbam jak tylko moge atu co chwile coś sie przypelęta czasem wątpie w siebie czy aby napewno jestem w stanie opiekowac sie nimi