Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Czw 19:05, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
wyniki sekcji Ozzy'ego
Cytat: | KATEDRA ANATOMII PATOLOGICZNEJ, PATOFIZJOLOGII
MIKROBIOLOGII I WETERYNARII SĄDOWEJ
WYDZIAŁU MEDYCYNY WETERYNARYJNEJ
AKADEMII ROLNICZEJ WE WROCŁAWIU
50-375 WROCŁAW, ul. C.K. NORWIDA 31
tel. 3205-256
Protokół badania
Numer 436/06
Data: 2006-08-28
Właściciel: Ob. Krzysztof Ł., ul.................... Kraków
Wywiad: pies został zakopany i po ekshumacji dostarczony do sekcji
Badajacy: Prof. dr hab. Janusz A. Madej
Rozpoznanie:
Badanie sekcyjne wykonano po odkopaniu zwłok z gleby piaszczystej, a więc łączny czas od momentu śmierci wynosił ok. 5-6 dób. Badaniem sekcyjnym stwierdzono: liczne, duże wylewy krwi w obrębie podskórza oraz mięśni szkieletowych z towarzyszącym im galaretowatym obrzękiem tkanki łącznej na grzbiecie w okolic łopatek i kości krzyżowej, mostku, obu kończyn tylnych oraz kończyny przedniej lewej. Rozstrzeń serca oraz zwyrodnienie miąższowe mięśnia sercowego, autolityczny rozkład płuc, wątroby oraz przewodu pokarmowego, guz nowotworowy jądra/nasieniak-seminoma/ z pojedynczym przerzutem do głowy śledziony. Zmian morfologicznych podania "morbitalu" nie stwierdzono.
Badanie toksykologiczne nr. bad. 75/06 wykonano w Katedrze Biochemii Farmakologii i Toksykologii AR we Wrocławiu, w kierunku pochodnych kumaryny dało wynik ujemny.
Orzeczenie: u sekcjonowanego psa stwierdzono bardzo liczne i rozległe wylewy krwi tła urazowego, następowy wstrząs potraumatyczny oraz ostrą niewydolność serca.
Kierownik
Katedry Anatomii Patologicznej,
Patofizjologii, Mikrobiologii
i Weterynarii Sądowej
Prof. dr hab Janusz A. Madej |
Jak widzicie nie wykryto we krwi psa środka usypiającego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 19:36, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ta... Zastanawiam się tylko o co chodzi z tym rzekomym dokumentem potwierdzającym uśpienie psa. Czy wet rzeczywiście go wystawił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Czw 19:42, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym zbadała powiązania weta z podjrzaną- a nóż widelec braciszel, lub narzeczony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Czw 20:31, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Gabinet wetenaryjny tega faceta jest teraz pozamykany, faceta nie da się niegdzie złapać No ładnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Pią 6:25, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To tylko świadczy o jego "niewinności". Bo gdyby był niewinny to nie zachowywałby sie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:08, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jeju takich ludzi to normalnie bym zamordowała. powinna być surowa kara zarówno dla tej dziewczyny jak i tego weterynarza. Niemoge.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 10:55, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
DDziewczyna ma już przeryte wśród psiarzy chyba do końca życia (nie wiem, jak inni, ale ja jej tego nie zapomnę) a wet... chyba już po pracy. I dobrze- zatrudnią morze kogoś kto poszedł na weterynarię, żeby ratować zwierzęta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 11:56, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ej, spokojniej z tym wetem! Może to była tylko jakaś pomyłka, przypadek, albo (co prawdopodobne) ta babka podrobiła papiery?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pią 12:35, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Lily napisał: | Ej, spokojniej z tym wetem! Może to była tylko jakaś pomyłka, przypadek, albo (co prawdopodobne) ta babka podrobiła papiery? |
Jakby bezpodstawnie go wrobiła, to lekarz otwarcie by o tym mówił i nie ukrywałby się tylko normalnie pinformował o kłamstwie tego babsztyla.
A możliwości przypadku tu nie widzę, no bo co? Lekarz nie wiedział co robi? Był pod wpływem? Psy mu się pomyliły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 17:53, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Poza tym wet sam powiedział, że psa uśpił. To co, nie pamieta komu? A może mniał urojenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 19:39, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, zapewne jest z nią "w spółce", nie chcę go bronić. Ale proszę, starajmy się myślec w miarę trzeźwo, a nie naskakiwać i wygłaszac opinie zgodne z opisnią publiczną. To, że ktoś coś powiedział lub napisał w interenecie (jak mnie słusznie upomniała Anja) nie oznacza jeszcze, że tak naprawdę jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 21:13, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
W taki sposób działają sądy- łapanie za słowo. Niech się zaczna przyzyczajać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 16:00, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Lily napisał: | Rozumiem, zapewne jest z nią "w spółce", nie chcę go bronić. Ale proszę, starajmy się myślec w miarę trzeźwo, a nie naskakiwać i wygłaszac opinie zgodne z opisnią publiczną. To, że ktoś coś powiedział lub napisał w interenecie (jak mnie słusznie upomniała Anja) nie oznacza jeszcze, że tak naprawdę jest. |
I zapewne miałabyś rację, gdyby nie to, o czym wspomniała Atha- lekarz sam się przyznał, że psa uśpił. Tylko potem nagle zniknął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 19:44, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Przyznał się?! O, to zwracam honor, myślałam, że tylko ta...Aga twierdzi, że ma papier.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Sob 20:03, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Agunia twierdzi, że pies padł przy jej koleżance, bo nie podała lekków. Wet twierdzi, że psa uśpił. Z sekcji wynika, że został zakatowany i żył jeszcze w chwili zakopywania. W ogóle- każdy twierdzi co innego.
Strasznie jestem ciekawa:
1. Jeśli ta kretynka współpracowała z wetem, to czemu chociaż nie uzgodnili zeznań?
2. Jeśli wet wyskoczył sam z siebie, to pomylił psy, czy nienawidził Aguni w głębi duszy?
3. Jedno z nich zwariowało- tylko które?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|