|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nevada
PieskiŚwiat
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 18:16, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tuśka napisał: | Wydaje mi się, ze Alka chciała zironizować swoją wypowiedź... |
Tuśka przecież wiem...Bo i ja też...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Biutka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Centrum sterowania światem
|
Wysłany: Czw 19:27, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Alka napisał: | Kurde...Tak,wina amstaffa.Głupi,ochydny,brzydki potwór bleee .
Amstaff jest jedną z moich ulubionych ras,i wiem o nim bardzo dużo.Źle wychowany może być agresywny,ale dobrze wychowany będzie przyjazny rodzinie |
Teraz to mnie wnerwiliście
Wina amstaffa taaa??? Uważajcie...........ZAGRYZIE WAS!
To nie jest wina Amstaffa tylko JEGO WŁAŚCICIELA!
Kto go tak wychowywał?
Własciciel!
Anja napisał: | Fuksiara napisał: | ja tam za amstaffami nie przepadam :/ Te psy to powinny byc na ktortkiej smyczy i kagańcu!Chyba,ze w jakims ogrodzonym miejscu spuszczane,zeby sie wybiegały |
Przepadać za nimi nie musisz
Po tej wypowiedzi myślę, że to własnie Ciebie powinno się uwiązać na krótkiej smyczy, włożyć na gębę kaganiec i wypuszczać na spacerki w ogrodzonych miejscach, bo szerzysz moherkową teorię spiskową, jakoby wszystkie amstaffy były super groźne. Jeśli nie masz o psach żadnego pojęcia, to jak mówiła Figa, nie wypowiadaj się na ich temat. Nie dośc, że krzywdzisz rasę i szerzysz kłamstwa, to jeszcze robisz z siebie głupka |
Że ty nie lubisz tej rasy to jest najmniej ważne jeśli myślisz że tej rasy pies powinien być na "krótkiej smyczy" trzymany to jeszcze gorzej i jeszcze w kagańcu psi.....
Cytat: | Chyba,ze w jakims ogrodzonym miejscu spuszczane,zeby sie wybiegały |
Ta ja już wim jak to sie zakończy......Mieliśmy taką sytuację.....
A ty co pewnie masz kundelka i trzymasz jego "stronę"?
Ej dziewczyny z jakiej racji "kundelek" powinien chodzić na długiej smyczy a Amstaff nie
Chyba tego nie zauważyliście ale Amstaff to też pies a nie "agresywny morderca"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Pią 8:31, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Crazy@ napisał: | Alka napisał: | Kurde...Tak,wina amstaffa.Głupi,ochydny,brzydki potwór bleee .
Amstaff jest jedną z moich ulubionych ras,i wiem o nim bardzo dużo.Źle wychowany może być agresywny,ale dobrze wychowany będzie przyjazny rodzinie |
Teraz to mnie wnerwiliście
Wina amstaffa taaa??? Uważajcie...........ZAGRYZIE WAS!
To nie jest wina Amstaffa tylko JEGO WŁAŚCICIELA!
Kto go tak wychowywał?
Własciciel!
Crazy@ czytaj posty do końca...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biutka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Centrum sterowania światem
|
Wysłany: Pią 16:25, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Oj sorry nie zaznaczyłam co miałam zaznaczyć,....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 17:48, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Czasem mam dziwne wrażenie, że właściciele ASTów są groźniejsi niż ich pupile
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biutka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Centrum sterowania światem
|
Wysłany: Pią 18:22, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Atha napisał: | Czasem mam dziwne wrażenie, że właściciele ASTów są groźniejsi niż ich pupile |
Oj Atha Atha
ALe pisze na serio.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:27, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wiecie co ? Właśnie uświadomiłam sobie , ze astki wcale nie są groźne, bo tak gadają mohery tylko ze względu na wygląd i na to, że na codzień możemy spotykać się z psami tego typu które wpadły w bardzo złe ręce.
No bo kto by się bał małego yorka - w końcu ma taki słoooCiUUTkIIII pySScEQ A taki mały bullterierek to jest największy zabójca i morderca. Tak nawiasem mówiąc to ja bardziej boje się tych kundli co biegają po ulicach i atakują wszystko co się rusza niżli astków które grzecznie chodzą koło nogi pani.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kida
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Radomia
|
Wysłany: Pią 19:59, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak nowe ustalenie Myszki: kundle do smietnika, astki do tronu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pią 20:24, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Boze Kida o co ci babo chodzi Jak masz jakies żale do Myszy to załatw to sobie na boku.
Ona nie napisała że WSZYSTKIE kundle są be, tylko TE, które biegaja samopas i sa agresywne.
Nie wiem co wam wszystkim się dzieje, kłótnie kłótnie kłótnie..
A wracając do tematu.
Najwięcej tu do powiedzenia ma właśnie Crazy@, ona ma w domu tych "morderców", sama dobrze wie jakie ich charakterki są NAPRAWDE, a nie mitycznie.
ASTy zostały stworzone do walk, może dlatego ludzie myślą że nadal są ku temu hodowane i dzięki KOCHANYM szmatławcom typu FAKT opinii za wspaniałej nie mają. Zamknięcie Amstaffa w małym kojcu tylko pogorszyłoby sprawe, Fuksiaro błagam, jeżeli nie jeszteś pewna czegos w 100% to nie pisz głupot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:24, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Napisałam coś takiego ? Aha no tak, Ty się odrazu rzucasz bo bronisz kundelków, myślisz że wszystkie psy są takie jak twój Olek ? Bo u mnie sa same niewychowane których właścicele puszczają bez nadzoru, które są agresywne i mam się ich nie bać, tak ? Pozatym nie będe prowadzić z Toba dyskusji bo to nie ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pią 20:34, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hie hie Mysza, wysłałyśmy jednocześnie
Równie dobrze ja mogłabym napisac że cockery są głupie, bo wszystkie jakie spotkałam ciągną jak lokomotywy i nie słuchają rozwrzeszczanych właścicielek, czy mam racje? Nie, po prostu nie znam rasy i powinnam siedzieć cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 21:03, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wiecie? To tak, jakby oceniać ludzi w sposób: metalowiec- satanista, psychopata,potencjalne zagrożenie, ksiądz- osoba święta, nieomylna, nastawiona wyłącznie na pomaganie. A przecież wiemy, że tak nie jest. Nie sądzi się ogółami, tylko osobnikowo, pojedynczo. Jest równie wiele agresywnych amstaffów (wina mody, opinii o rasie, braku wiadomości o niej) co i kundli (brak zainteresownia, sosalizacji, traktowanie przedmiotowe). W tym przypadku akurat "amstaff" był agresywny, co jedynie potwierdza fakt, że te psy biorą ludzie nieodpowiedzialni, nie znający rasy. W innym przypadku może zabić zwyczajny mieszaniec, co z kolei będzie potwierdzeniem drugiej tezy. W jeszcze innym przypadku może zaatakować i golden, co z kolei będzie świadczyło o jego właścicielu. NIE o tym, że goldeny to mordercy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kida
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Radomia
|
Wysłany: Pią 21:38, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Myszka napisał: | Bo u mnie sa same niewychowane których właścicele |
No właśnie właściciele. Więc nie rozumiem co ty masz do psów? Można to to stwierdzić po ,,kundli" i ,,astków".
Atha napisał: | NIE o tym, że goldeny to mordercy. |
No właśnie. Będzie to świadczyło o właścicielu, NIE o tym, ze kundle, asty,czy jaka kolwiek inna rasa to mordercy.
Myszko nie chce sie z Tobą, kłócić, może poprostu źle zrozumiałam, Twój post, albo ty nie lubisz już kundelków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:33, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kida napisał: | Myszko nie chce sie z Tobą, kłócić, może poprostu źle zrozumiałam, Twój post, albo ty nie lubisz już kundelków |
Kida przeciez ja przez 5 lat sama miałam kundla! Dlaczego miałabym ich nie lubić ? Kocham każdego psa tak samo, poprostu mam uraz do psów osiedlowych o których właściciele nie dbają, są one agresywne i nieprzyjemne, mam prawo do własnej opini, nie wiem jakie ty wnioski wyczytałaś z mojego postu, ale nie możesz mówić , że nie lubie kundelków a asty kocham bo przecież nie możesz tego wyczytać pojednym poście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Sob 15:33, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kida, zawsze byłaś wyjątkowo inteligentna i potrafiłaś zrozumieć, o co komu chodzi. Przecież już pisałam, że psy się sądzi wg. OSOBNIKÓW a nie RASY!! (albo jej braku)
Też nie lubię niektórych psów, źle wychowanych i agresywnych. W przeważającej ilości są to mieszańce, bo psami choćby rasopodobnymi większość ludzi się zajmuje, podczas gdy mieszańce są traktowane często jak przedmioty. W dodatku, o ile przy rasie można uwzględnić pewne skłonności, przy kundlach nie, ponieważ mogą dziedziczyć skłonności różnych ras. Wię nie wiem, co miałas na myśli pisząc, "nie lubisz kundelkow", skoro sama wiesz, że nie są jednorodne. Szczególnie, że kundlami nazywamy też psy rasopodobne (czyli 75% całej psiej populacji).
Myszy nie chodzi o to, że kundeli zawsze są winne, tylko o to, że najczęściej to one są ZANIEDBYWANE I NIEWYCHOWANE.
Mysza, napisałaś, że uświadomiłas sobie, że asty nie są groźne. Jeśli mamy już być dokładni, to NIE SĄ GROŹNE Z NATURY. W rękach takiego dresa są groźne. Zresztą jak każdy inny pies. Dlatego najlepiej by było nie pisać ASTy, czy kundle, tylko dobrze wychowane asty/ kundle, źle wychowane asty/ kundle, żeby nie było, że sądzimy całą populację tylko te określone osobniki.
Tak więc: dobrze ułożony pies, bez względu na to, czy to AST, seter, terier, czy kundel nie jest groźny w przeciwieństwie to takiego samego psa źle ułożonego, nie zsocjalizowanego, zostawionego samemu sobie, albo specjalnie szkolonego do agresji. O to chodzi wam obydwu, tylko wyrażacie się w różny sposób.
Ludzie, przecież już się trochę znamy i wiemy mniej więcej co ktoś może mieć na myśli!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|