Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Dębica(Podkarpacie)
|
Wysłany: Wto 9:29, 28 Kwi 2009 Temat postu: Amstaff w bloku |
|
|
czy amstaff moze mieszkac w bloku mieszkanie okolo 43m2 w mieszkaniu sa 4 osoby najmlodsza osoba 12 lat
jakie sa pierwsze szczepienia ?? i ile kosztuja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez venom dnia Wto 10:29, 28 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
isabelle30
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:02, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ten amstaff to dla ciebie?
odradzam. predzej czy pozniej skonczy sie to jakas tragedia....i kupa kasy odszkodowania do zaplacenia przez ciebie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
venom
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Dębica(Podkarpacie)
|
Wysłany: Wto 10:04, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
tak dla mnie ten amstaff.. czemu odraczasz moj kolega mieszka w bloku i ma amstaffa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:18, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
pozwol ze tutaj odpowiem ci na twojego maila.
otoz amstaff jaknajbardziej moze mieszkac w bloku. nawet w mniejszym mieszkaniu ale....
ludzie ktorzy go wychowuja musza go kochac szczerze i prawdziwie. musza nauczyc sie zrozumiec tego psa. musza wiedziec jak z nim postepowac. to pies z duzymi pokladami agresji (latwej do obudzenia), z duzymi tendencjami dominacyjnymi, z duza sila. niewlasciwe traktowanie, niewlasciwe podejscie, ludzie ktorzy maja amstaffa dla szpanu lub tacy dla ktorych to sposob na dowartosciowanie sie + amstaff = powaznie pogryziony czlowiek, zagryzione lub okaleczone dziecko, zagryzione psy.
majac podejscie ze pies nie mysli, nie czuje, nie kocha....ze jest przedmiotem, wychowasz utajonego zabojce. nawet jezeli nie od razu, frustracja z tego psa musi znalezc ujscie....byc moze w stosunku do twojej 12 letniej siostry, byc moze do jakiegos psa.
to pies ktoremu trzeba poswiecic znacznie wiecej czasu niz tylko dac jesc i wyjsc na siusiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
venom
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Dębica(Podkarpacie)
|
Wysłany: Wto 10:29, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja ******** jakbym nie wiedzial,ze taki pies jak amstaff potrzebuje dobrego wychowania bo inaczej bedzie zlym psem... nie mam siostry tylko brata napisalem "najmlodsza osoba 12 lat"
Nie klnie się na forum! Upomnienie... Zamieniam na gwiazdki - Krzemolinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:40, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
czy to braty czy siostra to nie ma znaczenia, to dziecko ktore bedzie najslabsze a wiec najbardziej podatne na atak.
no dobrze, wisz ze psa trzeba wychowac. czy mozesz wytlumaczyc co przez takie wychowanie rozumiesz, jakimi technikami chcesz to osiagnac, co to znaczy pracowac z psem i opiekowac sie nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
venom
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Dębica(Podkarpacie)
|
Wysłany: Wto 10:50, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
to znaczy,ze trzeba z nim spedzac duzo czasu od szczeniaka .. a wiec juz takiego amstaffa trzeba wynosic na dwor aby przebywal w towarzystwie innych ludzi zwlaszcza dzieci i innych psow. W mieszkaniu go trenowac i caly czas pokazywac mu,ze nie jest dominatorem to takie podstawowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:11, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nie, nie, jak znajdziesz czas to napisz cos wiecej....
to tak jakby ktos zadal pytanie czym sie rozni porshe od duzego fiata i ktos odpowiada wygladem i rozwijana szybkoscia. i od razu widac ze dla takiego kogos nie bedzie roznicy jaki ma samochod....byle byl
nie o taka odpowiedz mi chodzilo. w swietle twoich wypowiedzi trudno jest dojrzec osobe ktora bedzie umiala zajac sie takim psem. widzisz ja, psiara od zawsze, z duzym doswiadczeniem i dosc spora wiedza bo sie tym po prostu interesuje, i kocham psy....nie jestem osoba odpowiednia do posiadania amstaffa...nie podjelabym sie takiego wyzwania, jeden blad moze kosztowac zbyt wiele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudii
PieskiŚwiat
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:39, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pisałeś że twoja mama ma uczulenie na psy ... Czy juz nie ?
(dobra nieważne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Wto 17:44, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W takich sytuacjach mam ochotę po prostu napisać: "jasne, że się nadaje, rób z nim co chcesz, do wszystkiego przywyknie, najwyżej ci dzieciaka kiedyś zagryzie". A ja się zastanawiałam, skąd się biorą nadal przypadki pogryzień, po tej nagonce. Przecież ludzie, którzy psa traktują jak milusi dodatek powinni się wystraszyć. A jednak- ludzie potrafią być zaskakujący.
Ammstaff może mieszkać. Może nawet w mniejszym mieszkaniu. Pod warunkiem, że właściciel ma do niego odpowiedni stosunek i odpowiednio dba o jego potrzeby. Jeśli nie, nie może mieszkać nawet na hektarowej posesji, bo prędzej czy później stanie się bombą zegarową. Tym bardziej, jeśli będzie szkolony metodą teorii dominacji, bo to pies wyjątkowo wrażliwy i surowe zachowanie rozbudza w nim agresję. Z amstaffem trzeba po pierwsze: być związanym emocjonalnie (na czułość odpowie czułością i wiernością), po drugie: postępować łagodnie, konsekwentnie i z wyczuciem, dostosowując metody działania do tego sposobu ich rozumienia (nie jest maszyną, którą się programuje według instrukcji, niezależne od ciebie doświadczenia, a czasem nawet własne pomysły kształtują jego sposób odbioru świata) po trzecie: zapewnić mu rozwój nie tylko fizyczny, ale i psychiczny (inaczej znudzony nie będzie miał do właściciela stosunku jako przewodnika, a co najwyżej jako kogoś, kto daje jeść. w drastycznych wypadkach- wroga)
Przy twoim podejściu psa jako naturalnej maszyny, branie go przypomina bawienie się dynamitem- "przecież mi nic się nie stanie, to się zdarza innym. przecież ja nie podkładam ognia"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megisiwka
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: Śro 16:49, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
to może i ja sie wypowiem...
...moi rodzice maja asta, ja mam staffika i mogę powiedzieć tyle...
ast może mieszkać w małym mieszkanku, pod warumnkiem, że bedzie miał tam SWOJE miejsce - tak żeby mógł spokojnie sie wyspać, zrelaksowac, tak żeby nie był przeganiany co chwile kiedy domownicy ida np. do łazienki...
poza tym asty (wogóle terriery typu bull) to bardzo WRAŻLIWE, UCZUCIOWE psy...uwielbiaja spędzać czas ze swoim właścicielem, ast to pies jednego pana, ale kocha wszystkich domowników (dobrze prowadzony ast)...amstaffy to psy bardzo inteligentne, nie znosza nudy, potrzebuja sporo ruchu, ale to nie wszystko trzeba je "szkolić" i nie chodzi tylko o nauke posłuszeństwa (KONIECZNĄ) ale także o róznego rodzaju zabawy, sporty, TTB to psy nastawione na człowieka i zrobia wysztko aby go zadowoli uwielbiają z nim pracować...trzeba pamiętac o tym, że czesto te psy są agresywne do innych psów i trzeba umiec zapanować nad psem, trzeba pamietać, że jestesmy odpowiedzialni za swojego psa, ale takzę za innych ludzi i inne psy...tzn.właściciel asta powinien szczególnie uważać na otoczenie...
UWAŻAM OSOBISCIE, ŻE Z TWOIM PODEJŚCIEM NIE NADAJESZ SIE NA WŁAŚCICIELA AMERICAN STAFFORDSHIRE TERRIERA!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gina11
PieskiŚwiat
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:09, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
mam pytanie jakiego lub jakie psy miałaś w przeszłości i ile jesteś gotowa poświęcić mu czasu dziennie i ile pieniędzy miesięcznie i czy w ciągu dnia jest ktoś cały czs w domu? chcesz psa czy suke i to ma być pies z rodowodem czy bez
Venom już nie uczestniczy na forum, został zbanowany - Krzemolinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|