Akcja-RASOWY=RODOWODOWY Operacja "fora internetowe

adams

Zrozumcie Laurę jak miała wytłumaczyc rodzicom, że to pseudochodowla czy cos takiego to głównie nie jej wina, nie wszyscy rodzice są tak pojentni, moi na szczęście są i wiedzą, że chce psa z rodowodem i jakie to dla mnie ważne i rozumieją akcje R=R. A rodzice Laury podjeli decyzje o bokserze, Laura tak bardzo chciała psa i ja wzieła, dała sie nabrać pseudochodowcy, w końcu jest człowiekiem. A czy będzie mówiła na Sarę, że jest bokserem to jej sprawa i ona wie, że zrobiła źle i że Sara nie jest 100 % bokserem, ona to wszystko rozumie ale po co robić z tego taka wielką afere rozumiem Tuśke i Mysze, próbujecie wszystko jej wytłumaczyć powoli, myślę, że ona wszstko rozumie i zrozumiała. Ale Kida i Figa - po co odrazu na skakiwać i ją denerwowac bez potrzeby ona raczej z waszych postów nic nie wyniesie tylko złość,a z Myszy i tuski raczej zrozumie wiecej.

Pianka

Nie iść do schroniska, bo się bac? Ej coś tu jest nie tak. Wiesz jak ja się cieszyłam, że pojedziesz do schroniska? A tu nic Crying or Very sad

"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć." - Albert Schweitzer

"Ci, którzy są okrutni wobec zwierząt, mają zakłócone relacje z ludźmi.
Możemy ocenić serce człowieka po tym, jak traktuje zwierzęta." - Immanuel Kant

"Te ptaki i zwierzęta i ryby nie mogą mówić, ale mogą cierpieć i nasz Bóg, który je stworzył, wie o ich cierpieniu i może sprawić, że ten, który jest winien ich niepotrzebnemu cierpieniu, odpowie za to." - George Cannon

"Każde stworzenie, które umarło w schronisku ma gdzie kogoś , kto jest odpowiedzialny za jego śmierć"
K.

Szyszka

Także myślałam że to będzie piesek ze schroniska. I nie mogę pojąć jak można się bać tam jechać?! Jak można bać się jechać do schroniska żeby pomóc kundelkowi?!

Laura

Figa przegięłaś! Obraziłaś mnie tekstem ''Ale chyba nie myślicie że LAURa, poszłaby z kundelkiem ze schrona na spacer... toż to hańba!!'' Moj poprzedni pies.. Owczarek Belgijski był ze schroniska.. I jakoś się jej nie wstydzilam.. Zreszta ja jzu tego nie ebde sluchala.. I nie mowcie,ze nie obchodza mnie psy ze schornu..chodzilo oto,ze nie obchodz amnie wasze opinie na ten temat.

Sparrowka

Laura, sama teraz przyznajesz, że twój poprzedni pies ze schroniska był w typie jakiejś rasy, więc nie miałaś powodu by się go wstydzić, bo był RASOWY, lub w typie, tego się nie dowiemy Wink

adams

Ale tak jak laura napisała ten facet to typowy pseudochodowca jej rodzice dlai sie nabrać ona tak chciała mieć psa, że też się nabrała a ze jej rodzice powiedzieli ze szkoda marnować kasy na psa z rodem to nie jej wina kurcze!! Nie każdy jest taki idealny jak sie wydaje. popełniła błąd i co ile bedziemy na ten temat gadac są ważniejsze sprwy niz jeden piesek. To co źle, że Laura wzieła tego psa - dała sie nabrac i tyle i po co lamentowac 5 dni na ten temat i pomyślcie sobie jak się teraz Laura czuje ??

Sparrowka

Adams, ale ona wiedziała o akcji! Mogła temu zapobiec, wyjaśnic rodzicom i nawet latami zbierać pieniądze na psa Confused

A teraz wygląda to tak jakby wwyższała psy rasowe, lub podobne do jakiejś rasy. Sad

Gdyby naprawdę zależało jej na psim zyciu, kupiłaby psa z rodowodem, bądź zabrała ze schroniska.

A jeśli rodzice nie mięli pieniędzy na psa, to też chyba nie mają na jego utrzymanie?

adams

Słuhajcie to jej piesek jest gorszy, wiadomo wiedziała i się może będzie męczyć z psem - choroby, powikłania i takie żeczy (wypluwam to słowo) ale zrobiła to świadomie i wie o tym ale po co mamy ja dołowac i co może niech zbije tego pieska i kupi z rodkiem co ?? Ona wie, że zrobiła źle ale jak jej rodzice powiedzieli albo teraz albo nigdy i na psa z rodowodem nie mamy pieniedzy to co ? No postaw się w jej sutuacji. Ja chce psa z rodkiem i moi rodzice o tym wiedzą choć u mnie z psem to są plany dalekie i raczej nierealne.

Sparrowka

Powtarzam, jesli nie mięli pieniędzy na psa, to tez nie mają na utrzymanie.

Szyszka

Są jeszcze schroniska! Przecież mogła wziąć psiaka ze schrona?

Laura

Szyszka

Laura

Szyszka.. oni wiedzą, że Sara nie jest bokserem ..

Atha

Dobra, ja rozumiem. Rozumiem, że się bałaś- nie każdy zniesie widok cierpienia. Rozumiem, że nie miałas pieniędzy na psa z rodem. Tylko za diabła nie zrozumiem, czemu wziełas z pseudohodowli, skoro tyle rodzi się szczeniąt z przypadku, "wpadki". Na początku myslałam, że tak się właśnie stało.
No ale trudno. Nie popełnij tylko następnego błędu
zrozum, czemu się wściekamy. Widzisz, ile serca wkładamy w akcję R=R. I lepiej zrozumielibyśmy kogoś, kto nigdy nie rozumiał tej akcji, niż kogoś, kto ja kiedyś nawet wspierał. Bo ty przecież nie jesteś, nie byłaś nigdy głupia.

Myszka