|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pią 19:30, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Laura... A w tym temacie to twoje "zgadzam się z akcją" pisałaś dla picu? Żebyśmy dały spokój??!! Brawo, naprawde...
Kolejna PRAWDZIWA "miłośniczka" psów, kochająca wszystkie bez wyjatku.
Możecie na mnie wrzeszczeć, że wszczynam kłótnie, mam to gdzieś.
Płakać mi sie chce jak to czytam
Ja juz cała w skowronkach byłam, "Laura uratuje psiaka, na forum będzie uratowane cierpiące serduszko", nacieszyłam się... pustymi słowami nieodpowiedzialnej dziewczynki
Lauro teraz dopiero powinno ci być głupio, bo dośc że nie uratowałaś ŻADNEGO psa to jeszcze wzięłaś z pseudohodowli i tym samym zapewniłaś śmierć w schronie kilku innym kundelkom bo "hodowca" od siedmiu boleści będzie interes kręcił dalej. GRALUTACJE!! OWACJE NA STOJĄCO!! A tyle ten temat był klepany...
No i widzę że decyzja o wzięciu tego psa była "w pełni" przemyślana. W ciągu godziny NIC NIE WIEDZĄC o tej pseudohodowli wzięliście psa Nawet kupując psa w PRAWDZIWEJ hodowli, najpierw poznaje się ją z każdej możliwej strony, a ty... PO RAZ KOLEJNY SKŁADAM WYRAZY... hmm... a może lepiej kondolencje, wolontariuszom schroniska którzy będa patrzeć na śmierć kundelka który mógłby mieszkac teraz z tobą, a domu nie znajdzie tylko dlatego że ktoś nie nazwał go RASOWYM
Poza tym jak juz pisała Magdziasek, piesek jest za mały by zabierać go od matki. Widać że pseudohodowca BARDZO troszczy się o szczeniaki i swoją "kochaną" suczke.
A co do reszty - sorry że tak zareagowałam, ale wina leży tu na Lauże a nie na pseudohodowcy, bo pseudohodowle - główna przyczyna cierpienia psów w schronach - żyją dzięki ludziom którzy psy od nich biorą, więc nie wiem jak można pisac że to wszystko wina złego pseudohodowcy
Możecie mi dać ostrzeżenia, a nawet bana. WSZYSTKO MAM DZIŚ W CZTERECH LITERACH, ten temat był tak oklepany, nawet mój 9 letni brat wie że r=r.
Laura - w temacie który założyłaś o schronie napisałam że zaczynam wierzyć w miłość ludzi - już nie wierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:30, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Szyszka, to tak jakby Laura nazywała swojego psiaka borderem. I co? Uwierzysz w to?
Nie liczy się wygląd, tylko GENY! GENY! GENY i jeszcze raz GENY! Wygląd stanowi tutaj drugorzędną cechę rasowości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:35, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kida napisał: | Szyszka napisał: | Kida napisał: | Szyszka napisał: | Kida, a czy ona powiedziała coś takiego że kundelki są gorsze. |
Ale mówi, że CHCE MIEĆ RASOWEGO PSA, skoro chce rasowca nie kundla to oznacza, że psy rasowe lubi bardziej.
Szyszka napisał: | A w ogóle dlaczego ją oskarżasz o szpanowanie?! Ty chyba nie znasz Laury... |
BO PRZESZKADZA JEJ, ŻE MA PSA W TYPIE BOKSERKA LUB KUNDELKA!!!!
A co ty ją znasz ??? Ile razy widziałaś ją NA ŻYWO ?
Cytat: | Jest to pies w typie boksera o wyglądzie boksera ale o kundelkowych genach. Więc nie rozumiem co Ci przeszkadza Kida że ona nazywa swojego psa bokserkiem??!! |
No i sama zaprzeczasz sobie! Piszesz, że wygląd ma boksera, a kudelkowe geny i nagle tekst, że Sara jest bokserkiem. I tak przeszkadza mi, że ją tak nazywa bo Sara jest psem w typie boksera. |
Po pierwsze nic nie mówiła że chce mieć psa rasowego.
Po drugie gdyby jej przeszkadzało że ma kundelka to by Sary nie brała.
Po trzecie gdzie ja napisałam że Sara jest boksrkiem?!
Laura ma prawo nazywać Sarę bokserem bo jest to jej sunia i Tobie NIC DO TEGO!!!! |
Po pierwsze pisała, że MA BOKSERKE (równoznaczne z tym, że chce ją mieć)
Po drugie ona nie uważa, że Sara to kundelek, tylko bokser.
Po trzecie napisałas to w poście, który zacytowałam.
I mi coś do tego. Nazywając tak Sarę wspiera pseudohodowców.
A ty co jakaś obrona Laury ? |
W przeciwieństwie do Ciebie ja ją rozumiem...
Pisała że wie że Sara nie jest bokserka ale dla niej zawsze będzie 100% boksiem.
Możesz jeszcze raz tego posta zacytować?!
Ale mi wsparcie bo nazywa swojego psa bokserem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:39, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Szyszka, to jest wsparcie, bo Laura sama zaczyna wierzyć w kłamstwa, które wmawia i sobie i innym, chociaż tego 2 nie możemy być pewni. Jak można mówić, że pies nie jest 100% bokserem, ale jednak jest? Przecież jest to całkiem ze sobą sprzeczne Coś jak antyteza. Zastanówcie się najpierw dopiero potem piszcie. Dowiedzcie się wszystkiego o r=r, a następnie dzielcie się swoją wiedzą nauczając, nie myląc innych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Pią 19:40, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Szyszka mam pytanie - czy ważna jest dla ciebie reputacja i to jak ktoś na ciebie patrzy czy dobro psów w schronie?? Bo ja np ZAWSZE mówię OTWARCIE że mam kundla, że nie ma roda a ludzie choć patrzą się krzywo to i tak podchodzą pogłaskać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kida
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Radomia
|
Wysłany: Pią 19:40, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
SZYSZKA! Przeczysz sama sobie Niby, że Laura wie, że Sara nie jest bokserem, ale jest w 100% Gdzie tu sens ?
Pozatym, nie mam zamiaru się z TOBĄ na ten temat kłócić, obrona to nie dla mnie ja chcę z Laurą porozmawiać. A ty Szyszka możesz mnie od idiotek wyzywać, a nawet krokodyli mnie to nie rusza. Liczy się to, że Laura mogła uratować PSIE ŻYCIE...w schronisku.
FiGa napisał: | nie uratowałaś ŻADNEGO psa |
Psa może, żadnego nie uratowała, ale coś uratowała. Zgadnij co! PSEUDOHODOWLE
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kida dnia Pią 19:41, 06 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:48, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Laura, tak się cieszyłaś z tego, że uratujesz psa, tymczasem zrobiłaś zupełnie odwrotnie. Nie masz wyrzutów sumienia? Nie piszę tego po to, by cię obwiniać, lecz cos ci uświadomić. Przez ciebie bowiem zginie jeden piesek w schronisku, a nie uwierzę że "hodowczyni" oddałaby "boksera" w takie miejsce, wioedząc, że jest rasowy i za niezłe pieniądze sprzeda go jako rasowego Nie zmarnowałaby takiej szansy. Zatrzymałaby nawet suczkę po to, by rozmnażać jeszcze wiecej psów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:49, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Figa, oczywiście że dobro psów w schronie. Ja myślę że Laura też będzie mówić że Sara to kundelek.
Kida od idiotek, krokodyli a nawet kaczorów (obojga) nie będe Cie wyzywać, ja taka nie jestem. Czasem też myślę że Laura po prostu chciala miec psa, jakiegokolwiek nawet z pseudohodowli tak jak ja kiedyś. Najbardziej boli mnie to że laura wiedziała i dokładnie znała akcję r=r a jednak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 21:41, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A ja uważam, że moja Mira jest 100% lisem!
I w domu mówię na nia "moja lisica". I co w związku z tym?
Niech Laura sobie mówi, że Sara jest bokserem, byleby nie wmawaiała tego "normalnym" ludziom. (Psiarze są uznani za nienormalnych w społeczeństwie )
Laura nie uratowała psiaka ze schroniska. Za to jej nie winie, bo rozumiem, że zapewne strasznie bała sie tej wizyty. Nie znam wszystkich szczegółów, więc nie zamierzam jej oceniać. Mówie- po prostu się jej dziwię, bo chciała ratować te psy... no ale dobra, już bez rostrząsania tematu.
Ale tak ją zjechałyście, że aż mi jej szkoda. Oby tylko Sarcia miała u niej dobry dom
Teraz to naprawde już nie ma co tłumaczyć, bo jedyne, do czego to może doprowadzic, to do tego, że Laura się będzie czuła winna, co odbije się na suni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdziasek
PieskiŚwiat
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:26, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę, że dyskusja się zaogniła... nie ma co robić takiej nagonki na Laurę ... mam nadzieję, że jeśli przeczyta nasze komentarze m.in Figi i Athy, to zrozumie o co chodzi.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę dziewczynom, które spierają się o rasowość Sary - nie o to chodzi, nie w tym rzecz czy Sara jest bokserką czy "a la bokserką", tu chodzi o ideę akcji, o odpowiedzialność i rozsądne podejmowanie decyzji.
Naprawdę rozumiem Cię Lauro - Ty poprostu chciałaś psa, może było tak, jak kiedyś u mnie - latami czekałam na psa zwodzona obiecankami rodziców, a kiedy już się zgodzili - czym prędzej (aby się nie rozmyślili) poszłam w najbliższe miejsce, gdzie sprzedawano "cockery" i kupiłam !
Tylko, że wówczas nie miałam jeszcze internetu, znajomych psiarzy, nic nie wiedziałam o akcji R=R ... i popełniłam życiowy błąd. Ty jednak podjęłaś decyzję świadomie.
Chcesz sobie oczyścić sumienie pisząc, że uratowałaś ją przed schroniskiem, skazujesz w ten sposób jednak inne psy na taki żywot i suki na rodzenie co cieczkę.
Mam nadzieję, że przykład Laury będzie przestrogą dla innych ,a ona sama nie obrazi się na nas i dalej będzie chwaliła się swoim Skarbem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sob 7:22, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie stać na psa z rodowodem? Aga kosztowała 500 zł, a ma rodowód. Chyba trudno o lepszy przykład...
Lauruś, postąpiłaś bardzo nieodpowiedzialnie. Ale co się sgtało, to się nieodstanie, nie oddasz przecież Sary do schroniska i nie pojedziesz kupić psa rasowego. Mam jednak nadzieję, ze się zastanowisz, i zamiast mówić wszędzie "mam boksera" powiesz "mam psa bardzo podobnego do boksera". Musisz zrozumieć, ze popełniłaś ogromny bląd - dalaś się nabrać pseudohodowcy. Wcisnął Ci kit, ze będzie zmuszony oddać psy do schroniska - to po jaką cholerę je rozmnażał!? Skoro nie ma potencjalnych wlaścicieli to nie powinien rozmnażać psa! Przecież nie przewidzi, ile urodzi się szczeniąt! A sześciotygodniowe szczenię powinno być z matką - to tak, jakby dziesięciolatka wyprawić do własnej chałupy i kazać mu zarabiać na życie. Atha, Figa, Magdziasek, Myszka - one mają stuprocentową rację. I nie powinnaś się obrażać. Nie sztuką jest przyjmować pochwały, ale także potrafić poddać się krytyce.
Gdyby nie to forum, to Aga dawno miałaby szczeniaki. Tak. Bo chciałam ją rozmnożyć. Tak, moja wina. Dzięki Bogu, moja mama nie chciała mieć tego kłopotu i się nie zgodziła.
Myślisz, że się nie obrażałam, gdy nie przyznano mi racji (wyskoczyłam z bardzo mądrym tekstem, ze "rodowód się dostaje po trzech wystawach". Jakby to miało coś wspólnego z rasowością, ehe)? Tak. Tylko, że potem przemyślałam slowa Cavvy, Russ i Athy i musialam przyznać im rację.
Tyle ode mnie.
Laura, my naprawdę nie chcemy dla Ciebie źle ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura
PieskiŚwiat
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie City
|
Wysłany: Sob 9:41, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki pomogłyscie mi.. JA już się tutaj nie wypowiadam bo wszystkie moje słowa są obracane przeciwko mnie.. Nigdy nikomu nie wmawiałam, że mój pies to 100^ bokser..Gdy ktos sie mnie pyta jakiego mam psa to mowie ''Bokser bez rodowodu'' to raczej człowiek umyślny bedzie wiedział o co chodzi.. Ale widze, że wolałybyście,zeby Sara została wysłana do schroniska.. tam zszarpała swoją psychike i dopiero bym ją wzięla.. Wtedy byłoby ok. I prosze nie wmawiać mi, że niewiem co to R=R bo wiem, a że zrobilam jak zrobilam to moja prywatna sprawa..l Możecie mnie osądzać, że zabiłam kilka kundelków w schronie dla Sary.. To już mnie powoli nie interesuje.. Was powinno najmniej interesowac jakiego spa wzielam i skąd!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sob 9:50, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Laura napisał: | ''Bokser bez rodowodu'' to raczej człowiek umyślny bedzie wiedział o co chodzi.. |
Laura, tutaj chodzi o to, ze ludzie są niedomyślni i uważają, ze czy z rodowodem czy bez, pies jest rasowy, jeśli przypomina z wyglądu psa rasowego. A to jest błędne myślenie.
Cytat: | Ale widze, że wolałybyście,zeby Sara została wysłana do schroniska.. tam zszarpała swoją psychike i dopiero bym ją wzięla.. Wtedy byłoby ok. |
Przeczytaj sobie dokładnie moj poprzedni post.
Cytat: | I prosze nie wmawiać mi, że niewiem co to R=R bo wiem, a że zrobilam jak zrobilam to moja prywatna sprawa..l |
Jasne, że Twoja sprawa. To Twoja decyzja, czy kupisz psa z pseudohodowli i nic mi do tego. Ale forum jest po to, by wyrażać na nim swoje zdanie.
Cytat: | Możecie mnie osądzać, że zabiłam kilka kundelków w schronie dla Sary.. To już mnie powoli nie interesuje.. Was powinno najmniej interesowac jakiego spa wzielam i skąd! |
No to rzeczywiście. Głupie psy w schronisku, mój jest najważniejszy. Odwalcie się ode mnie, bo sama wiem najlepiej, co robić.
Laura, myślałamś, ze będziemy Cię głaskać po glówce i dziękować za to, ze dałaś się nabrać oszustowi? Nie potrafisz przyjąć krytyki? To chyba najwyższy czas się nauczyć tej pożytecznej umiejętności. W życiu nie zawsze jest z górki.
Ja bynajmniej nie jestem przeciwko Tobie, ale chcę, żebyś uświadomiła sobie, ze zrobiłaś źle. A Ty tego nie chcesz przyjąć do świadomości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura
PieskiŚwiat
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie City
|
Wysłany: Sob 9:56, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ok zrobiłam źle! Powinnam kupić z rodem albo jechać do schronu.. Nie kupiłam z rodem bo mnie nie stać.. A do schroniska nie pojechałam bo po prostu się bałam tych smutnych oczu <wiem,ze stwierdzicie,ze po prostu sie usprawiedliwiam>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Sob 10:15, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Laura nie stać cię? To nie mogłaś poczekac jeszcze trochę i kasę uzbierać?
Mówiąc "Bokser bez rodowodu" nic nie zmieniasz, to to samo co "rasowy bez rodowodu"
PIES RASOWY TO TAKI KTÓRY MA UDOKUMENTOWANE POCHODZENIE, TO POJĘCIE WYMYŚLILI KYNOLODZY, NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK RASOWY BEZ RODOWODU, TO POJĘCIE WYMYŚLILI PSEUDOHODOWCY!
Ja juz się nie rzucam - stało się.
Ale pisząc że to co się dzieje w schroniskach to juz nie twoja sprawa mnie dobiłaś. Wielka miłośniczka...
Mam jeszcze nadzieje że Sara szczeniaków mieć nie będzie.
EDIT
adams a co mam niby robić?? Głaskac ja po główce, "Dobra Laura, idź jeszcze zaraz i kup następnego, a potam załóż chodoffle".
Zawiodłam się na niej, bardzo.
A najgłupszych rodziców da się przekonać jeśli się tylko tego chce. Jeżeli nawet nie zgodziliby się na rodowodowego to na schroniskowca napewno bo za psa ze schrona płaci się grosze. Ale chyba nie myślicie że LAURa, poszłaby z kundelkiem ze schrona na spacer... toż to hańba!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FiGa dnia Sob 10:20, 07 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|