15 letni Antyk błaga o pomoc

Pianka

Antyk trafił do nas na poczatku nowego roku. Ktoś musiał zrobić sobie porzadki. W nowym roku już nie było miejsca dla niego, dla wielu nowy rok to postanowienia, nowe wyzwania, zawsze mamy nadzieje, że kolejny rok bedzie lepszy od poprzedniego. Antyk nie miał wpływu na swoje losy, dla niego nowy rok nie jest szcześliwy.
Ten maleńki ok. 5 kg piesek ma ok. 15 lat i bardzo źle znosi pobyt w schronisku. Nie ma go gdzie umieścić, wszedzie psy go pogryza, w chwili obecnej przebywa w szpitaliku w osobnym boksie, tam jest bezpiczny. Ale co gdy do schroniska trafi pies po wypadku? Antyk będzie musiał opuścić to bezpieczne miejsce.
Przypuszczalnie to domowy piesek, który potrafi zachować czystość, gdyż po wyprowadzeniu bardzo długo sie załatwia widać, że się wstrzymuje z sikaniem. Nikt nie jest w stanie go wyprowadzać codziennie, mamy za mało rak do pracy. Dla niego to przecież większy stres.
Ten malutki piesek wielkim sercu bardzo potrzebuje domu choćby tymczasowego, jest łagodny do ludzi i innych zwierzat. Powoli ślepnie, ma zaćme= kolejny dodatkowy stres w schronisku. Pomózcie mu

[link widoczny dla zalogowanych]
kom.501208670