Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:59, 15 Sie 2006 Temat postu: [*] |
|
|
19:18, 15 sierpień 2006- pod kołami samochodu własnego brata - Miki
Nie jestem w stanie nic więcej napisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 21:05, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mój Boże... MYSZA, NIE! Powiedz, że to nieprawda! Nie...!!! ;(;(;(;(
Wszyscy jesteśmy z Tobą... Myszko... :*
[*][*][*]
Nie wiem co napisać....Kochanie... [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Wto 21:14, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
O Boże, nie... Myszka, tak mi przykro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:05, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
O boze nie:( powiedz ze to żart jestem z toba tzrymaj sie [*][*][*][*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Śro 10:30, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie,
tak mi przykro
[']['][']['][']['][']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Śro 10:33, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Myszka... Brak mi słów...
Poryczałam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 10:44, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja również... Trzymaj się... [*]
B. Borzymowska
MOJE PSIE NIEBO
Dokąd ida psy, gdy odchodzą?
Bo jeśli nie idą do nieba
To przepraszam Cię Panie Boże,
Mnie także tam iść nie potrzeba.
Ja poproszę na inny przystanek
Tam, gdzie merda stado ogonów.
Zrezygnuję z Anielskich chórów,
Tudziez innych nagród nieboskłonu.
W moim niebie bendą miekkie sierści,
Nosy, łapy, ogony i kły.
W moim niebie bendę znowu głaskać
Moje wszystkie pożegnane psy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Śro 11:06, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kazdy z nas przezyl odejscie ukochanego czworonoga, nie sposob zapomniec o tych, ktorych juz z nami nie ma. Czesto wracaja w myslach, wspomnieniach, rozmowach... One zawsze sa z nami... i Miki tez zostanie
I trzeba tylko mieć nadzieję, że kiedyś, gdy i my przejdziemy na ta drugą stronę, powita nas również, radosne szczekanie naszych psiaków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Śro 11:21, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
FiGa napisał: | Kazdy z nas przezyl odejscie ukochanego czworonoga, |
Ja jeszcze na własnym psie takie czegoś nie odczułam.
Ale ile razy w schronisku odchodza psy. Pamietam jak raz przywiezli nam psy, który grubo ponad tydzień nic nie jadł. Wyglądał jak wrak. To była sama skóra i kości. Podjeliśmy próbe ratowania go. On tez walczył, merdał ogonem, wstawał jak się do niego podchodziło. Ale nie udało mu się, odszedł.....
Mikuś pewnie jest teraz za TM razem z tym pieskiem
[']['][']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München
|
Wysłany: Śro 11:58, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja jeszcze na własnym psie takie czegoś nie odczułam. | Masz szczęście...
Figa leży jakaś przygaszona, od rana nie była na polu
Kurcze ja nie moge... nie chce w to uwierzyc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 12:10, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja wierzę, że gdy ukochany przyjaciel odchodzi, to nie na zawsze. Zwierzęta nie mają duszy nieśmiertelnej, ale ja wierzę, że swym ukochanym zwierzętom oddaje się część swojej duszy. Ta część odnajdziesz... kiedyś...po drugiej stornie...
Myszko, Miki na pewno nie chce żebyś rozpaczała. On zlizałby ci łzy z nosa i powiedział w wam tylko znanym języku "głowa do góry! Spotkamy się! nie jestes tu sama!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:43, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
O Boże... Nie docierają do mnie te słowa... To niemożliwe... Nie chcę w to wierzyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:45, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jest najgorsze to , że nie ma go obok mnie, bo czuje go cały czas, ale najgorsze jest to, że nigdy już nie będę mogła go przytulić, pogłaskać, a nawet nawrzeszczeć jak ucieknie. Nie moge nic , nic zrobić, chyba jedynie płakać, wiem, że to nic nie daje, ale jak słysze same jego imie to łzy wypływają same...dzieki za pocieszenie, nikt inny tego by nie zrobił. Bo u mnie w rodzinie pies jest tylko psem i szczególnie nikt się nim nie przejął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:48, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ale pamiętajmy, że on znalazł się w o wiele lepszym świecie. W świecie, w którym wszystkie jego marzenia się spełnią. W którym będzie szczęśliwy i będzie cierpliwe na ciebie czekać Myszko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 13:53, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dla nas Pies to życie, pasja, przyjaciel.
Łzy dają, bardzo dużo dają. Płacz przynosi wspomnienia, które potem, gdy emocje opadną benda schronieniem, powodem do uśmiechu. Płacz daje ulgę. Płacz uspokaja i zbliża do natury smutku i śmierci. Płacz oswaja z nieznanym.
Możesz Mikiego przywołac, w każdej chwili możesz, a on w każdym momencie przybiegnie, szcęśliwy, już bez bólu. A kiedyś, po drugiej stronie znów go przytulisz.
Znajdziesz go kiedyś byc może w innym psie. On się do Ciebie uśmiechnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lily dnia Śro 13:58, 16 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|