Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:23, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nikt nie wie jak Bóg wygląda naprawdę. To przechodzi wszelkie nasze pojęcie! Tego nie można od tak sobie namalować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Sob 10:24, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
w tym rzecz,ludzie wyobrażają Go sobie i malują na obrazach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Sob 10:44, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Sparrowka napisał: | Ja chodzę do kościoła, ale moim zdaniem to nie jest dobra rzecz. Do czego my się modlimy? Do różnowkolorowych figurek! Nie do Boga! Moim zdaniem to nic innego jak złote cielce Przecież "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną", a my modlimy się do... figurek nie do Boga...
Zwierzęta mają duszę. Ludzie mówią, że one jej nie posiadają ponieważ uważają się za lepszych... |
O tych figurkach tez była mowa na religii. I to nie jest tak jak piszesz. Ale nie będe zaśmiecac tematu Mikusia.
Jak jest tu temat o religii to chętnie będe odpowiadac na wszystkie pytania.
Mikusiu biegaj po zielonych łąkach ['][']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 21:41, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A ja się z Toba Pianka nie zgodzę. Doskonale wiem, że zwierzęta idą do Nieba i nieważne, co gada nam siostra. Ksiązkę "O psach, kotach i aniołach" z której twój cytat pochodzi też przeczytałam. W dobroć Boga nie wierzę jednak dalej, bo cóz to za pocieszenie, ze Miki umarł a nie został kaleką. Lepiej zadajmy sobie pytanie dlaczego Bóg wogóle dopuścił do tego zdarzenia? To mnie nurtuje. Nie sądzę, zeby Miki w jakikolwiek sposób sobie na to zasłużył. Myszka zresztą też. Nigdy nie było, nie ma i nie będzie sprawiedliwości, bo Bóg jest najbardziej niesprawiedliwą osobą jaką znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Nie 5:58, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dlaczego Bóg wogóle dopuścił do tego zdarzenia? To mnie nurtuje. Nie sądzę, zeby Miki w jakikolwiek sposób sobie na to zasłużył. Myszka zresztą też. Nigdy nie było, nie ma i nie będzie sprawiedliwości, bo Bóg jest najbardziej niesprawiedliwą osobą jaką znam.
|
aż sie anja zdziwisz.
owszem,istnieje bóg ale istnieje także szatan.Czy Miki umarł ot tak?położył sie na ziemi i z własnej woli umarł?nie.Zginął pod kołami auta.Bóg dał ludzią wolną wole-to dlatego dochodzi do wypadków.Przez ludzką nieostrożność,nieraz głupotę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Nie 8:48, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie to co ci napisała Alka. A przez kogo doszło do wypadku? kto tu ma wolną wole i robi co chce?
Z tego co piszesz to wynika, ze gdyby Bóg nam nie podarował psiego nieba to byłby dobry
I to, ze Miki byłby kaleką to tez by było dobre.
Dla mnie to ludzie są wszystkiemu winni. To oni doprowadzają do tych wypadków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Nie 8:55, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pianka napisał: | Dokładnie to co ci napisała Alka. A przez kogo doszło do wypadku? kto tu ma wolną wole i robi co chce?
Z tego co piszesz to wynika, ze gdyby Bóg nam nie podarował psiego nieba to byłby dobry
I to, ze Miki byłby kaleką to tez by było dobre.
Dla mnie to ludzie są wszystkiemu winni. To oni doprowadzają do tych wypadków. |
no właśnie.jeśli nie wierzysz,to nie wierz ale zobaczysz że jeszcze uwiezysz.Bóg jest dobry-i to co mówią o nim katehetki to prawda.Bóg istnieje i to ten dobry i znany z Bibli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:04, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wierze w Boga i ufam mu. Jeżeli chciał Mikiego wziąść szanuje to. Niezbadane są wyroki boskie, pewnie tak było mi dane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Psi Anioł Stróż
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łaziska
|
Wysłany: Nie 9:09, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A zreszta mam piekny wierszyk, o psie i Bogu
Poprosiłem Boga o kwiat - On dał mi ogród,
Poprosiłem Boga o drzewo -On dał mi las,
Poprosiłem Boga o rzekę - dał mi ocean,
Poprosiłem Go o przyjaciela - a On dał mi ...
…Ciebie
Mikus juz na zawsze pozostanie w naszych sercach ['][']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
PieskiŚwiat
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)
|
Wysłany: Nie 9:12, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ty to wymyśliłaś?to moze pochwale sie moimi zdolnosciami:
Bóg daleki,
lecz mojemu sercu bliski,
Bóg wysoki,
a ja niski,
ledwo do psiej sięgam miski.
Ja,pies
odejde-taka rzecz losu jest.
I będę w psim raju,w psim niebie,
ale nigdy nie zapomnę CIEBIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:56, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Przykro mi Myszko
mam nadzieję, że Twój psiak biega teraz razem z moimi, które już odeszły - po zielonych łakach za tęczowym mostem...
Następny pies nie zastąpi Ci straconego przyjaciela, będzie pewnie zupełnie od niego inny, ale napewno też będzie wyjątkowy, jedyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 14:04, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, koniec tej gadki o Bogu, Niech każdy wierzy w co chce wierzyć, wy traktujcie Boga jako o osobę dobrą a ja dalej uważam, ze jest głupi. Ani ja was nie przekonam ani wy mnie.
Mycha, jak samopoczucie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seterka
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A takie fajne zadupie, ma się rozumieć Kobiór :D
|
Wysłany: Śro 9:48, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja odzyskałam swoją wiare... Niedawno miałam taki przypadek:
Razem z kuzynką chciałysmy iść do Wesołego Miasteczka, ale w dzeń kiedy chciałysmy iść zawsze padał deszcz, albo nikt nie mógł nas zawieść i zawsze coś. I tak było przez cały tydzień. W ten czas byłam na wakacjach, został ostatni dzień, zebyśmy mogły pojechać do tego W. Miasteczka. Pomodliłam się szczeże o jeden dzień ładnej pogody.
Obudziłam się rano i spojrzałam przez okno; świeciło jasne słoneczko :) A przez cały tydzień padało i były burze. Udało nam się w ten słoneczny dzień pójść, a następnego dnia, kiedy mieliśmy juj jechać do domu - do Polski, pogoda znów była brzydka i padał deszcz. Uważam, że Bóg wysłuchał mojej modlitwy i uczynił ten dzień słonecznym :):)
A co do Mikusia, to naprawde mi żal tego pieska.... Wiem, ile on dla Ciebie znaczył Myszko :( Trzymaj sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:49, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mycha, jak samopoczucie? |
Nie jest źle, naprawdę, wypłakałam się przez 4 dni i teraz jest jakoś spokojniej i moge już normalnie myśleć...uświadomiłam sobie, że moje łzy, żal i ból nic nie dadzą. Moge tylko próbować zapomnieć - nie o Mikim ale o wypadku.
Już nie zbiera mi sie na płacz kiedy słysze jego imie tylko na te dobre wspomnienia.
Wczoraj o 4:30 rano odszedł też Krakers, niespodziewanie...ale byłam przygotowana, bo weterynarz powiedział, że już nie ma ratunku, choroba jest zbyt zaawansowana, ilość ropy zaczęła rosnąć , po pewnym czasie zatkała mu drogi oddechowe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:53, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tyle nieszczęśc, w tak krótkim czasie. Chociaż czy naprawdę to są nieszczęścia? Moim zdaniem nie, bo zwierzaki już nie cierpią. Nie czują głodu, zimna, ani bólu. Są szczęśliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|