Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milusia32
PieskiŚwiat
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-wy
|
Wysłany: Sob 18:24, 02 Lip 2005 Temat postu: Wąż zbożowy?? |
|
|
Witam!
Jestem Ciekawa czy wiecie jak zaopiekować się weżem zbozowym!? Ogladałam takiego nie dawno w sklepie zoologicznym i poprostu ZAKOCHAŁAM sie ) Jedyne co mnie w nim przeraza to .... fakt ze trzeba go myszkami, małymi szczurkami i kurczaczkami karmić (
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Nie 18:32, 03 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Najfajniej by było wyprowadzić takiego na spacer Już sobie wyobrażam miny ludzi i ten krzyk ''Łaaaaaa, ratuj sie kto może!!!!!''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milusia32
PieskiŚwiat
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-wy
|
Wysłany: Pon 8:56, 04 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
EEE on malutki jest )))
Gdybym sobie tak kupiła BOA dusiciela albo ... Grzechotnika... HMMM )) Świetny obrońca domu
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pon 11:44, 04 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie, jakby ktos nieostrzeżony wszedł, mogłaby karetka nie zdążyć. Ale mówie ci, spróbowałabyś wziąć jakiegokolwiek węża na pole, ale by ludzie... eee.... uciekali (będe kurtularna ) Moja citka kiedyś na widok 30 cm wężyka mało ataku serca nie dostała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milusia32
PieskiŚwiat
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-wy
|
Wysłany: Pon 18:29, 04 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
OJJJ biedna TWoja ciotka... Mój wujek z niemiec rok temu kupił synkowi ..... własnie BOA dusiciela.... nie mówiac o tym ciotce ... Był moze z tydzien i raz ciotka weszla do pokoju kuzynka i postanowiła sie zdrzemnąć... Pech chcial ze waż UCIEKL z terrarium ii pelzal sobie kolo nog ciotki..... Ciotka NA SZCZESCIE myslala ze to komputer tak "syczy" i poszla do innego pokoju... Jak opowiaedziala rodzince o dziwnym syczeniu, SAMI sie zdradzili śmiechem... i wąz POLECIAŁ spowrotem do sklepu zoologicznego... Ojjj dobrze ze mnie tam wtedy nie było... Ja, jakbym dziwne syczenie, szelesty słyszała to bym ..... OSZALAŁA chyba
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yashima00
PieskiŚwiat
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:11, 06 Lip 2005 Temat postu: Wąż zbożowy |
|
|
A ma ktoś może jego fotkę ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Czw 8:06, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ja mam fotke i już Wam daję
Prawda, że słodki wężyk? Ja kiedyś miałam na rękach boa dusiciela i boa królewskiego Cudowne uczucie... Ale strach w owach jest jak trzymasz dusiciela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaT
PieskiŚwiat
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...........
|
Wysłany: Czw 8:54, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
slodki? Heh... dla mnie nie jest slodki ale fajny jest a ty milusiu widzialas malego czy juuz takiego sporego?
Ja slyszalam ze boa to sie karmi chomisiami i swunkami morskimi jeszcze zywymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Czw 8:56, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ja niestety byłam świadkiem karmienia, bo mój tata miał sklep zoologiczny... Okropne! Biedne te myszki, ale w sumie to wąż też musi żyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaT
PieskiŚwiat
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...........
|
Wysłany: Czw 9:05, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
a ni mozna by z niego zrobic wegetarianina? heh zart
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Czw 9:12, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
W sumie to wszystko jest możliwe, prawda? Ale z wężem wegetarianinem sie jeszcze nie spotkałam Ale kto wie... Może takiego kiedyś wyhoduję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milusia32
PieskiŚwiat
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-wy
|
Wysłany: Czw 11:05, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Heyka!
Po pierwsze Beagielka BARDZO CI DZIEKUJE za zdjatko :* :* :* Jesteś wspaniała!! Jesli mogłabym prosic... to chcialabym jakies wskazówki... Jak sie nim opiekować itp.
Węza tego widziałam w sklepie zoologicznym i sie ZAKOCHAŁAM - co ide obok tego sklepu to musze wejsc i popodziwiac.... Widzialam malutkiego ) Młodego jeszcze
pozdrawiam
PS: ja uwazam ze jest BOSKI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Pią 21:43, 08 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ja też sądzę, że jest boski A jutro postaram sie skonsultować z moim znajomym weterynarzem i zapytam o opiękę nad tym cudakiem Dobrze? Albo zapytam taty jak będcę dzwonić... Zobaczę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milusia32
PieskiŚwiat
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-wy
|
Wysłany: Pon 12:07, 11 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Beagielka Wspaniale )) Dziekuje Ci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevada
PieskiŚwiat
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 10:34, 12 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
WĄŻ ZBOŻOWY
(Elaphe guttata)
WYSTĘPOWANIE
W USA od Florydy poprzez stany południowe do Luizjany; pn. Meksyk.
OPIS
Przeciętnie 100-130 cm, bardzo rzadko nawet 182 cm. Ubarwienie podstawowe bywa od białawego poprzez różowawe, pomarańczowe do ceglastoczerwonego. Przez środek grzbietu biegną brązowawe, częściej czerwone, czrno obrzeżone plamy. Boki rozjaśniają się w kierunku brzucha, ten z kolei jest szarawy lub prawie biały, częstokroć gęsto cętkowany.
BIOTOP
Żyje w prześwietlonych lasach sosnowych, zaroślach dębowych, zarówno na ziemi jak i na drzewach. Można go także spotkać w stertach kamieni lub drewna, w budynkach drewnianych (szopach, stodołach, szałasach), również na obrzeżu szos, pól kukurydzy oraz w zdziczałych sadach. Chętnie wchodzi do nor gryzoni. Nie jest zbyt szybki. Gody odbywa wczesną wiosną. Jaja w ilości 3-24 sklejone w bryłę składa w maju lub czerwcu. W zależności od rejonu, w którym występuje - zimowanie trwa 2 - 6 miesięcy. Na Florydzie przy dobrych warunkach atmosferycznych jest spotykany przez cały rok.
HODOWLA
Ulubiony wąż wielu hodowców. Szybko się oswaja. Jest łatwy w hodowli i rozmnażaniu. Wymaga terrarium suchego, niekoniecznie dużego. Basen nie musi być okazały, choć wąż ten czasem wchodzi do wody. Dekorację wykonujemy z kory, korzeni, mchu, kamieni i pnączy, podłoże z mieszniny piasku i torfu lub ziemi leśnej. Temperatura powietrza 20-28'C, nocą można ją obniżyć do 18-20'C. W dzień z reguły przebywa w kryjówce lub przy ogrzewaniu. W nocy ożywia się i pełza po terrarium. Wykazuje niewiarygodne zdolności do ucieczki z terrarium - potrafi prześlizgiwać się przez bardzo małe otworki. Szczególnie ważna jest szczelność pomieszczeń dla młodych osobników. Zimowanie trwa w niewoli 2-3 miesiące, może też wystarczyć przetrzymanie go przez miesiąc w temperaturze 18-20'C. Pozwoli to na uzyskanie pomyślnego rozmnożenia. Dojrzewają w drugim roku, choć znany jest przypadek, gdzie dobrze karmione, szybko rosnące dziesięciomiesięczne osobniki odbywały kopulację i uzyskano 11 jaj, a z tego 9 żywych, zdrowych młodych.
ROZMNAŻANIE
Jaja inkubujemy w wilgotnym torfie przy temperaturze 24-28'C. Młode rodzą się po 60-75 dniach i mają wtedy długość 20-24cm. Karmimy je noworodkami mysimi.
KARMIENIE
Myszy,chomiki, młode szczury, kurczaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|