tornjak

lesznopl

Bosanskohercegovacki/Hrvatski Pastirski Pas – Tornjak

Wśród ras nie uznanych przez FCI na wystawie światowej w Poznaniu 2006 bardzo ciekawą i widowiskową grupę stanowiły tornjaki. Niektórzy z właścicieli wystawiali psy poprzebierani w stroje narodowe. Mieli także ze sobą flagę narodową i po zakończeniu oceny psów zrobili sobie z sędzią zdjęcie pamiątkowe. Wystawa była dla nich zatem wielkim przeżyciem, prawdopodobnie premierą tornjaków na tak renomowanej wystawie. Ich podejście potwierdza to, że narodowa rasa psa jest elementem kultury danej społeczności i należy jej się uwaga a ponadto z faktu jej posiadania można i należy być dumnym.

Stawka tornjaków:

Psy
Klasa otwarta
BILOV, hod./wł. Mujaga Selman, BiH
Klasa championów
TARZAN od Tomislavgrada [Ch HR, BA], hod. Drago Śarić, wł. Anton Vućak, HR

Suki
Klasa pośrednia
MRVA od Salkića, hod. Alen Salkić, wł. Almir Sabanović, BiH
Klasa championów
NILA Zagrebaćki Biseri, hod./wł. Mirjan Vasiljev, HR

Niestety nie wiem, które psy sfotografowałem….

Otrzymałem wizytówkę hodowli, którą pewnie wkrótce zgubię, więc jeśli ktokolwiek byłby zainteresowany bliżej rasą to już teraz dzielę się kontaktem.

Kennel
Od Salkića FCI 04-02
Dr Alen Salkić
Str. Baśbunar 32/C
72270 Travnik
Bośnia i Hercegowina

Dodam jeszcze, że w ostatnim numerze PSA znajduje się krótki portret rasy.

Tuśka

Jak przeczytałam początek, to myslalam, iż posta napisałeć po serbo-chorwacku Shocked

.

Hodowla w Bośni o.O. Ale ktoś musi być fanem rasy, żeby lecieć do Bośni i spowrotem (bo, jak mniemam, w Polsce nie ma hodowli).

lesznopl

1. Już nie ma czegoś takiego jak język serbo-chorwacki. Wielu uważa, że nigdy nie było.

2. Bośnia i Hercegowina nie jest tak daleko. Biorąc pod uwagę, że pies żyje 10 lat a podróż tam i z powrotem trwać może góra kilka dni, to zupełnie nie jest problemem. Ja jechałem po moją sloughi 1500 km, a po mojego tazy 3000 km.

Tuśka

1. To po bośniacku, o.
2. Dlatego napisałam, że ktoś musi bardzo lubić daną rasę, żeby przejechać taki szmat drogi. Podziwiam.