|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tilia
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:24, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
na razie wrzuciłam na Lukrowych, jeszcze dodam fotki
[link widoczny dla zalogowanych]
możnaby tu w dziale charty jako nowy temat dać- pielęgnacja charta afgańskiego. Wrzućcie ten tekst, albo ja go wrzucę potem, bo teraz muszę trochę popracować... A artykuł jest naprawdę ciekawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:58, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pielęgnację afgana zaczynamy, gdy jest on jeszcze szczenięciem. Zwykle, gdy odbieramy 8 tygodniowego malucha od hodowcy, powinien być już po pierwszej swojej kąpieli. Gdyby tak nie było, to najwyższa pora na to, by nasz pupil przeszedł swój pierwszy "mokry chrzest".
Wśród psiarzy panuje pogląd, że psa kąpie się najprędzej w wieku pół roku, a w ogóle kąpie się psy tylko 2 razy w roku. Są to przekonania typu: "pies od słodyczy i chleba dostaje robaków, a po surowym mięsie - wścieklizny". Te i inne zabobony należy między bajki włożyć! Nasz afganek nie jest z cukru i nic mu się nie stanie, gdy zmoczy trochę swoje futerko, należy tylko pamiętać o pewnych środkach ostrożności i nie dopuścić, by woda dostała się szczeniakowi do uszu, a szampon do nosa, pyszczka i oczu. Wkładamy malucha do napełnionej wanny tak, aby woda sięgała mu do łokci. Moczymy go, namydlamy, następnie spłukujemy. Po kąpieli wycieramy go ręcznikiem.Starajmy się, aby pierwsza kąpiel pieska była bardziej zabawą niż przykrym obowiązkiem. Osobiście znam afgankę, która uwielbia się kąpać.
Od pierwszej kąpieli przyzwyczajamy szczeniaka także do kontaktu ze szczotką. Wiadomo, że maluch nie ma długich włosów, więc jest to raczej masowanie skóry. Ale pies nauczony, od najmłodszego wieku, kontaktu ze szczotką nigdy nie będzie się buntował, gdy przyjdzie pora na rozczesywanie ciągle rosnącego futra.
O ile na początku nie musimy psiaka suszyć suszarką, to warto go do tego powoli przyzwyczajać. Najpierw, podczas czesania, włączamy suszarkę zdala od psa, aby oswoił się z dźwiękiem jaki wydaje, po czym z kąpieli na kąpiel przybliżamy ją, aż w końcu powoli staramy się skierować strumień powietrza jego stronę. Jak szybko oswoimy afgana z "tym strasznym potworem, który tak dmucha" zależy od wrażliwości psychicznej psa. Niektóre charty afgańskie od pierwszej kąpieli nic sobie nie robią z ciepłego nadmuchu, a inne długo patrzą ze zgrozą na narzędzia, których używamy. Są też i takie, które się buntują i starają się ugryźć "wroga, który śmie na nie dmuchać". Jednak, prędzej czy później, przyzwyczajają się do niewygód związanych z kąpielą i pokornie znoszą wszelkie zabiegi.
Gdy afgan skończy pół roku kąpiemy go regularnie co tydzień lub dwa (w zależności jak jest zabrudzony) i tak jest już do końca jego życia.
Używamy szamponów i odżywek dla psów długowłosych. Dobre są preparaty firm KW, #1 ALL SYSTEM, JEAN PIERRE HERY, RING 5, które są już dostępne w Polsce. Najlepiej poeksperymentować i sprawdzić, który kosmetyk z wymienionych lub innych firm, najlepiej służy sierści naszego psa. Ostatecznie możemy użyć kosmetyków do ludzkich włosów, ważne jednak, żeby były to preparaty do włosów suchych i zniszczonych - wszystko co natłuszcza suchy, watowaty i niewdzięczny w pielęgnacji włos afagna. Najlepsze - zawierają olejki; norkowy, z drzewa herbacianego, lanolinę, pamiętajmy jednak, że "ludzkie" kosmetyki mogą nie służyć naszemu psu ze względu na inne PH jego skóry. Niektóre balsamy możemy przygotować sami, np: wywar z nasion lnu, rozcieńczona z wodą gliceryna (szczególnie dla psów czarnych - nasyca kolor), lub odżywka z kurzych żółtek i oliwki dla dzieci. Szampon, odżywkę czy balsam zawsze rozcięczamy z wodą tuż przed kąpielą.
Drugą, ważną sprawą są szczotki. Nigdy nie czeszemy afgana grzebieniem, który poprosu wyrywa włos. Najlepsze są dwa rodzaje szczotek; pierwsza to szczotka z dwoma rodzajami włosia (rzadszy i dłuższy - plastikowy, rozdzielający włos i krótszy - gęsty, naturalny , rozszesujący rozdzielony włos), druga szczotka powinna mieć metalowe szpilki, zaokrąglone, lecz bez kulek na końcu. Owe kulki wyrywają włos, sprawiając psu ból i obdzierając go z futra. Dobrze, żeby szpilki były dłuższe, a podeszwa szczotki z miękkiej gumy - dzięki temu unikiniemy wyszarpywania włosa, gdy jest on lekko sfilcowany. Nie czeszemy afgana na sucho!!! Niszczymy w ten sposób jego szatę, łamiąc włosy. Zadbany afgan, kąpany i odpowiednio wysuszony co tydzień, nie zdąży się skołtunić między kąpielami. A jeżeli zdaży się już kołtun lub filcak, przed rozczesaniem go, 5 minut wcześniej nałóżmy na niego odżywkę!
Dobrej suszarki nie kupimy w promocji w markecie za 20 zł - gwarantuję, że po paru kąpielach się spali. Lepiej zainwestować i kupić porządną, która posłuży nam trochę dłużej, niż na kilka kąpieli. Dobre są metalowe (ale lekkie!) suszarki, powyżej 1200Vat, najlepiej, żeby miały regulację nadmuchu i temperatury.
Przygotowanego do kąpieli psa wkładamy do napełnionej wanny. Woda powinna sięgać mu do łokci. Dokładnie namaczamy psa, spuszczamy wodę z wanny, po czym namydlamy go rozcieńczonym wcześniej szamponem. Kosmetyki raczej wciskamy w psa niż wcieramy, unikając filcowania się włosa. Po 5-10 minutach dokładnie spłukujemy szampon z psa i powtarzamy zabieg. Gdy pies jest już dwukrotnie namydlony i spłukany, nakładamy na niego odżywkę. To ważna czynność, gdyż włos afgana jest bardzo podatny na kołtunienie się i tworzenie się filców, poza tym nieodżywiony z trudem poddaje się czesaniu. Pamiętajmy, żeby w miejscach, gdzie włos filcuje się najszęściej (za uszami, łokcie, pierś), nałożyć grubszą warstwę, lub nawet odrobine samego balsamu. Nałożony balsam dokładnie wmasowujemy w afgana, odczekujemy 10-15 minut, po czym dokładnie spłukujemy. Następnie nadmiar wody wyciskamy i delikatnie osuszamy charta ręcznikiem, lub innym higroskopijnym materiałem. Ważne jest, by psa nie wycierać lecz raczej wciskać w niego ręcznik. Nasz afgan jest gotowy do suszenia.
Stawiamy go na stole (w Polsce są dostępne profesjonalne, składane i przenośne, stoły do pielęgnacji psów, których blaty pokryte są antypoślizgową, perforowaną gumą, jednak w zupelności wystarczy nam zwykły stół przykryty prześcieradłem) i zabieramy się do pracy. Musimy liczyć się z tym, że podczas czesania, w powietrzu będzie unosił się włos naszego pupila i lepiej wybierać miejsce, gdze nie będze to uciążliwe, a już zupełnie nie polecam kuchni czy sypialni. Duża łazienka, lub pomieszczenie, które łatwo sprzątnąć będzie bardziej odpowiednie. Przystępujemy do suszenia. Suszymy kolejne partie ciała jednocześnie czesząc (koniecznie w kierunku ułożenia) włos. Afgana suszymy zawsze od dołu, zaczynamy od łap, kierujemy się w górę do tułowia i kończymy na uszach i głowie. Dobrze zaopatrzyć się w klamry, którymi podpinamy nieczesany, wilgotny włos. Gdy kolejna partia włosa jest już sucha, odpinamy klamrę,wydzielamy następną jego partię kierując się w górę, spinamy pozostały włos i suszymy ten wcześniej oddzielony. Czynnośc tę powtarzamy, aż wysuszymy zupełnie naszego pupila. Suszenie to ważny zabieg i nie pownno się nigdy pozwalać, by afgan wysechł sam. W przeciwnym razie trudno będzie nam go rozczesać, poza tym jego włos będzie się nieefektownie falować.
Afgan nie ma podszerstka i dlatego jego włos suszy się bardzo szybko. Cały zabieg od początku do końca, z kąpielą, czesaniem i suszeniem, trwa od 3 do 4 godzin, w zależności od jakości, gęstości i długości włosa. Ale za to przez następny tydzień, do następnej kąpieli mamy w domu pięknego, zadbanego, pachnącego charta afgańskiego.
Z cięzarną lub karmiącą suką (o ile jej nie ostrzyżemy) jest trochę więcej pracy. O ile ciężarną sukę kąpiemy i pielęgnujemy w taki sam sposób jak zwykle (uważając jednak na jej stan i pamiętając, że pod koniec ciąży może jej być ciężko wejść do wanny lub wystać kilka godzin podczas suszenia), to sukę karmiącą kąpiemy dużo częściej robiąc jej papiloty w miejscach najbardziej narażonych na ingerencję małych pazurków i ząbków. Inna szkoła zaleca, prócz kąpieli, robienie cieńkich warkoczyków, które rozplatamy, rozczesujemy i ponownie zaplatamy raz lub dwa razy dziennie. Dzięki tym zabiegom, karmiące 3-4 tygodniowe mioty suki, startują (i zapewniam, że wielokrotnie nawet wygrywają) na wystawach, a oceniający je sędziowie nawet się nie domyślaja, że te super owłosione charcice są mamami i że w domu czekają na nie, dopiero co uczące się chodzić, afganięta.
Następnym przedmiotem, który każdy afgan powinien znać, jest czapka, zwana "snood". Jest to rękaw z nie elektryzującego się materiału, który zakładamy psu do jedzenia, oraz na spacery. Chroni ona długi włos na uszach i głowie przed pogryzieniem go wraz z karmą podczas jedzenia i zniszczeniem na spcerach, gdy nasz psiak wciska głowę pod każdy krzaczek "czytająć korespondencję od kolegów". Pożytecznym dopełnieniem garderoby są psie buty i ubranko chroniące całe ciało afgana przed ubłoceniem i zmoczeniem, gdy na dworzu jest mokro lub pada deszcz.
Czasem można spotkać afgana w papilotach, gdy mamy do czynienia z wyjątkowo długowłosym osobnikiem. Papiloty są także pomocne przy pielęgnacji włosa u samców. Tak zabezpieczony włos w pachwinie, chroniony jest przed szkodliwym dla niego (i co tu dużo mówić: brzydko pachnącym) moczem, a wszyscy wiemy jak bardzo samce lubią znaczyć swój teren podczas spacerów. Papilotami możemy taż chronić uszy. Ważne jest tylko, żeby codziennie przepapilotowywać włos, w innym razie szybko będzie się filcować!!!
Gdy zdaży się kołtun w żadnym razie nie wolno go nam wycinać!!! Odcięty włos bardzo długo odrasta i tak oszpecone miejsce będzie się odznaczać nawet do trzech lat. Na kołtun należy nałożyć odżywkę, odczekać kilkanaście minut i rozczesać. Gdy mamy do czynienia z dużym kołtunem, najpierw delikarnie go rozdzieramy (najpierw oczywiście odżywka!!!), dzielimy na coraz mniejsze części i wtedy używając metalowej szczotki doprowadzamy go do porządku.
Bywa też patowa sytuacja gdy musimy psa ostrzyc. Powodem może być choroba skórna lub niefortunna ucieczka charta, którą zakończył wytarzaniem się w kolczastch krzakach lub kulkach ostu, a gdy do tego jeszcze włos zmoknie, to dla niedoświadczonego afganiarza sprawa ostrzyżenia jest przesądzona. W takiej sytuacji pomiętajmy, by zostawić psu włos w miejscach, gdzie odrasta najdłużej, czyli na uszach i na łapach (na przednich, od nadgarstków, a na tylnych od stawu skokowego w dół). I pozostaje nam tylko czekać, nie zaprzestając co tygodniowych kąpieli, aż włos odrośnie. Czasem trwa to nawet do 3 lat, więc strzyżmy afgany tylko w konieczności!!!
Gdy nasz chart afgański jest już wykąpany, rozczesany i wysuszony pozostają nam ostatnie zabiegi wykończeniowe, poprawiające jego wygląd. Wprawdzie wzorzec mówi, że włos powinien być zostawiony w naturalnym stanie, ale niewiele jest wystawowych afganów na całym świecie, które nie wiedziałyby co to są nożyczki, degażówki, czy trymer... Jak wiemy nie ma psa idealnego, są jedynie piękne, bardzo zbliżone do wzorca, którym (bez wyjątku) zawsze można wytknąć jakąś, mniejszą lub większą, wadę. Zatem zanim weźmiemy w ręce nożyczki czy trymer musimy dobrze znać wzorzec i wady swego psa, w przeciwnym razie całkiem prawdopodobne jest, że zamiast pomóc, zaszkodzimy swemy psu! Afgan to pies, przy którym jest mnóstwo pracy z powodu włosa, ale dzięki tej pokrywie włosowej możemy zamaskować wady lub podkreślić zalety naszego psa. Wprawdzie doświadczonemu sędziemu wystarczy wymacać psa lub obejrzeć go w ruchu, by wiedział jak jest zbudowany, ale pierwsze wrażenie się liczy i nie jest bez znaczenia!!!!!
Podstawowym, z zabiegów jest trymming grzbietu, gdy nasz afgan ma zbyt długi włos w tym miejscu. Można to robić specjalnym trymerem, lub (co jest bardziej pracochłonne, ale daje ładniejszy - naturalniejszy afekt) palcami. W drugim przypadku wyrywamy cierpliwie po kilka włosków, lecz robimy to stopniowo - nie od razu - bo nasz pies dostanie szału. Trzeba jednak uważać przy osobnikach ze słabo ukątowaną łopatką, gdyż nieumiejętny trymming podkreśli tę wadę. Ważne, by wiedzieć, żeby nigdy nie używać nożyczek i maszynki do strzyżenia - tak przygotowany grzbiet wygląda nienaturalnie, a odrastający włos jest dużo gęstszy i bardzo często się faluje. Ostrzyżony na grzbiecie afgan od razu rzuca się w oczy.
Może się okazać, że nasz afgan nie "grzeszy" długą szyją. Ostrzyżenie jej sprawi, że będzie optycznie dłuższa, lecz w przypadku usuniecia długiego włosa na stronie grzbietowej także może podkreślić źle ukątowaną łopatkę.
Dłuższe włosy na kufie i polikach usuwamy palcami. Degażówki przydadzą nam się, gdy ogon naszego charta afgańskiego wygląda jakby pożyczył go od owczarka. Wtedy przerzedzamy wlos na spodniej stronie degażówkami, a jeżeli istnieje potrzeba stronę grzbietową ogona przycinamy.
Spore kontrowersje budzi sprawa zaokrąglanych łapek. Jedni wolą, gdy włos na łapach spływa na podłogę, inni gustują w stylowo przyciętych łapkach. Moim zdaniem, jest to sprawa gustu!
Inne wady i zalety naszego psa maskujemy lub podkreślamy za pomocą odpowiedniego ułożenia futra. I tak np: przesunięte łokcie maskujemy pusząc włos na tynej stronie łap, aby podkreślić kątowanie tyłu, warto lekko napuszyć włos na tylnej stronie śródstopia...
Nie bez znaczenia jest także jak ustawimy psa na ringu.
Ja nie twierdzę, że każdy afgan musi przejśc te wszystkie zabiegi, gdyż nie każdy ma takie same wady. Zwykle wystarczy jedna z w/w czynności, a nie rzadko wcale nie musimy psa "upiększać". Dlatego podkreślam, że zanim zabierzemy się za ingerencję z pomocą innych narzędzi niż szczotka i suszarka - poznajmy dobrze wzorzec charta afgańskiego, a jeszcze lepiej - swojego psa!!!
Ponadto wszystkie zabiegi powinny być zrobione w taki sposób, by włos afgana wyglądał naturalnie, w innym razie zapomnijmy o wygranej. Sędzia ma prawo zdyskwalifikować psa, jeżeli uzna, że przy jego szacie grzebano! Nie zapomnijmy też, że to tylko praca nad pierwszym wrażeniem i że przed okiem i ręką wprawnego arbitra nie ukryjemy wad naszego psa. Wyjdą one na jaw, choćby w ruchu afgana, a sposób poruszania się chartów jest bardzo ważny!
Chciałabym jeszcze poruszyć sprawę suczek. Spora ich część, po cieczce gubi włos, co spędza sen z powiek ich właścicielom. Dlatego tym bardziej doceniam sędziów, którzy sugerują się budową chartów afgańskich, a nie ich włosem i stawiają takie suki na wyższych lokatach niż ich słabsze, ale owłosione konkurentki. Afgan to nie tylko włos i nie zapominajmy o tym. Przemyślmy to za nim zdecydujemy się na środki hormonalne, powstrzymujące ruję. Wprawdzie nasza suczka przestanie gubić włos, ale gdy będziemy chcieli mieć po niej szczenięta, może się okazać, że ruja nie wraca, lub co gorsza doszło do poważnych zmian w układzie rozrodczym, co nie rzadko kończy się sterylizacją lub śmiercią afganki.
Ostatnia sprawa dotycząca pielęgnacji to systematyczna higiena oczu, uszu, zębów oraz pazurów, która jest obowiązkiem każdego psiarza, a nie - tylko właścicieli chartów afgańskich. W tej chwili dostępne są (w sklepach, czy też w klinikach weterynaryjnych) wszyskie preparaty wspomagające utrzymenie w czystości i zdrowiu psa. Po każdej kąpieli warto sprawdzić stan oczu i uszu. Te ostatnie szczególnie, gdyż afgany, z powodu obwisłych i obrośniętych uszu, są bardzo podatne na wszelkie ich infekcje. Gdy tylko zauważymy jakieś niepokojące nas objawy, nie lekceważmy tego i natychmiast udajmy się do lekarza weterynarii, gdyż uszy goją się bardzo długo. Ważna jest także higiena jamy ustnej. W każdym sklepie zoologicznym kupimy szczoteczkę i pastę do zębów dla naszego podopiecznego. Raz w miesiącu sprawdźmy, czy pazury nie są za długie i czy nie tzreba ich skrócić. Taki zabieg kosztuje niewiele, a jeżeli mamy specjalne cążki i troche doświadczenia sami możemy go wykonać.
Wielką zaletą afganów jest to, że ich sierść nie wydziela zapachu, nawet podczas niekorzystnych warunków armosferycznych (deszcz, śnieg, błoto), a wiemy jak nieładnie czasem pachną mokre psy...
Charty afgańskie to psy, które raczej nie są obciążone genetycznie chorobami nękającymi inne przerasowione psy. Odpowiednio żywione i pielęgnowane chorują bardzo rzadko. |
Ja sie dopiero zabieram za czytanie, oj zejdzie mi troche..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:04, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wstawienie
Przypominam autora- Marta Pacanowska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:10, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No a ja od dzis normalnie podziwiam polskich sędziów... tam jest napisane że większośc ocenia też ruch a nie tylko włos i czasem suczki po ciecze mają wyższe lokaty. Coraz bardziej zaczynam wierzyć w Polsce, bo zdraza sie przecież , że w naszym kochanym kraju psy dostają lokaty które zależą od znajomości sędziów z wystawcami, albo poprostu przypadkiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
virgo
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:05, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Siema ja jestem nowy.
- - - - - - - - - - - - - - -
Afgany są piękne. One są najpiękniejszymi psami na świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adams
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... z kątowni !!
|
Wysłany: Nie 22:10, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Siema więc może utworzysz temat w Poznajmy się ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 11:10, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja wymiękam, kąpiel co tydzien lub dwa???
Myślałam, że jedyną bariera między mną i afganem jest moja słaba kondycha. Jak się okazuje nie. Jak pies sie lub kąpać to jeszcze pół biedy, ale jak nie przepada za moczeniem to.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pon 13:12, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A ja już sobie wyobrażam suszenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelinaa
PieskiŚwiat
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 17:31, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
oo temacik sie rozwija a ja dawno tu nie zagladałam ;/ trzeba to nadrobić
witam nowych !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamutowa
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 9:34, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tez mi miło..chyba bez wzajemności..moja kumpela ma afgana..jeju suszy go chyba przez godzine jak wyjdzie z wody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelinaa
PieskiŚwiat
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob 10:44, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kamutowa napisał: | Tez mi miło..chyba bez wzajemności..moja kumpela ma afgana..jeju suszy go chyba przez godzine jak wyjdzie z wody |
czemu bez wzajemności ???
tylko godzine go suszy , chyba pewnie dlatego że jeszcze młody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:46, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wrzuć jakieś foto, jak będziesz miała Chyba jeszcze nigdy nie widziałam fotki młodego Afgana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamutowa
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 11:11, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ja zaraz wrzuce jak chcesz
taa młodzutki..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:21, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To zapodaj kilka jak masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamutowa
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 11:26, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ok juz daje:
Prosze bardzo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|